Kamilos667 Opublikowano 28 Grudnia 2018 #1 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Z taka zagadka do Was uderze. Moze dzieki Waszej fachowej wiedzy uda sie cos madrego wymyslic. Dom: 140 m, parterowy, sciany max - styropian - max, strop lany ocieplony, okna plastik Instalacja: 8 grzejnikow panelowych w pomieszczeniach, w lazienkach, kuchni i korytarzu podlogowka wszystko na wspolnych listwach; Zasobnik CWU 300 l z grzalka 3 kW w nocnej taryfie, zawor 4d, pompy dla CO i CWU Perfekt PHA401 RS25/4EA Kociol: Kamen WG Premium 17 kW, sterownik ST-81, dmuchawa Paliwo: Wegiel z Syberii orzech niesort - od groszku do kostki; Ekogroszek marketowy; Pellet marketowy Sposob palenia: Po wyczyszczeniu zasypuje 1 weglarke grubszego wegla, na to 1 weglarke drobniejszego wegla, wyrownuje, pol weglarki ekogroszku, wyrownuje i pol weglarki pelletu. Potem rozpalka biala lub w plynie na gore i odpalamy. Otwietam drzwiczki od popielnika i czekam az sie dobrze zajmie. Zamykam drzwiczki, startuje dmuchawe i przy zaworze 4d na 6/10 i temp. zewnetrznej kolo 0 piec wygasza sie po 10-12 godzinach. Przy duzych mrozach palenie ciagle - zar na nowy zasyp. Parametry na sterowniku: CO i CWU: 58 stopni; Sila nadmuchu 45%; Praca w podtrzymaniu 25 s; Przerwa w podtrzymaniu 15 min; Moc przedmuchu 35%; Histereza kotla i CWU 2 stopnie; Zal pompy CO: 37 stopni; Zal pompy CWU: 50 stopni; Tryb: Pompy rownolegle Zuzycie wegla: Poprzedniej zimy 3,5 t; Od poczatku tego sezonu ok. 1,2 t I meritum: Czy da sie ten kociol uczynic bardziej bezobslugowym (wydluzenie czasu palenia bez wedzenia wegla)? Czy jest sens zalozyc palnik na pellet? Kociol jest w trakcie 3 sezonu grzewczego. A moze wywalic go w cholere i zamontowac piec na ekogroszek? Zona jest cieplolubna i gdy wracamy z pracy po 16, a w domu jest 20 stopni to juz pieklo sie zaczyna ;) Macie jakies przemyslenia co by mozna jeszcze poprawic w piecu, sposobie palenia itp?
mikkei Opublikowano 28 Grudnia 2018 #2 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Jedyne szybkie wyjscie to spróbować kupić inny wegiel - mocniejszy - np marcel . On w GS;ie powinien palić sie zdecydowanie dłużej - widziałem filmik jak mocny wegiel w zebcu z dmuchawą 1 wsad palił sie ponad 25h. Spróbuj znaleść w okolicy jakiś skład z mocnym weglem i weź na próbe 2 worki i przetestuj a może wypali i długopalność ci sie poprawi. aha jak bedziesz zasypywał - zasyp kocioł do pełna - ile się da + zasyp go w 100% tym marcelem tak aby nie mieszać z twoim weglem i odpal z góry. A potem zdaj relację jak jest.
Kamilos667 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Autor #3 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Sprobujemy. Kiedys juz bawilem sie z weglem orzechem z Piasta. Ladny, rowny, blyskal pirytem ;) efekt podobny tylko bardziej sie spiekal. Ale sprobuje gdzies dorwac Marcela. Moze akurat bedzie lepiej. A jakies modyfikacje tego kotla maja w ogole sens? Pellet, miarkownik zamiast dmuchawy?
zi1bi Opublikowano 29 Grudnia 2018 #4 Opublikowano 29 Grudnia 2018 Witaj ja palę marcelem i jestem zadowolony to po pierwsze a po drugie mam przerwę w podtrzymaniu na 50 min a nie jak ty na 15 - dom o podobnym metrażu kocioł DOK 12 KW
Kamilos667 Opublikowano 20 Stycznia 2019 Autor #5 Opublikowano 20 Stycznia 2019 No i zasypalem 20 kg Marcela. Na ustawieniach jak w pierwszym poscie z wyjatkiem przerwy w podtrzymaniu (zmienilem na 50 min) piec wytrzymal od 18 do 7. Zostalo sporo koksu jak na zdjeciach. Popiolu malo raczej. Co zmodyfikowac? Czy ten koks po przerusztowaniu zostawic na dno nastepnego zasypu?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.