ftomekk Opublikowano 20 Listopada 2018 #1 Opublikowano 20 Listopada 2018 Witam wszystkich. Za radą wyczytana na forum zmniejszyłem palenisko wykładając boki wewnątrz kotła cegłą szamotową. Pierwszą warstwę zrobiłem dosyć ściśle spasowaną, żeby ładnie i stabilnie się trzymała, kolejne dwie warstwy już z około 1 centymetrowym luzem i przerwy uzupełniłem wełną niepalną. Przy paleniu od dołu wszystko jest ok. Ostatnio jednak dwa razy rozpalałem od góry i w momencie , gdy cały zasyp jest rozżarzony, w piecu następuję głośne dudnienie- tak jakby coś przesuwało się po rusztach. Czy to możliwe, że cegły pracują pod wpływem temperatury ?? Czy źle zrobiłem, że pierwszą warstwę dałem na styk, tzn, bez luzu ? Trochę się boje teraz palić, żeby nic nie uszkodzić, a demontować trochę mi szkoda :(
majmaj Opublikowano 20 Listopada 2018 #2 Opublikowano 20 Listopada 2018 A ile masz wtedy stopni na piecu?
Gość Opublikowano 20 Listopada 2018 #3 Opublikowano 20 Listopada 2018 @ftomekk Dudni czy bardziej występuje miejscowe podgotowywanie w kotle? Od jakiej temp zaczyna dudnić?
ftomekk Opublikowano 20 Listopada 2018 Autor #4 Opublikowano 20 Listopada 2018 Występuje taki głuchy odgłos dochodzący wg. mojego ucha z dolnego rusztu. Co najdziwniejsze, dzieje się to tylko wtedy jak rozpalam od góry i cały węgiel, który jest na ruszcie się żarzy. Zaczyna stukać i pukać już przy 45 stopniach, wystarczy tylko, że w danym momencie dmuchawa się załączy i podżarzy węgiel. Co dziwne, sytuacja nie występuje przy rozpalaniu od dołu. Na to dudnienie nie ma również wpływu / mam takie wrażenie/ temperatura- przed chwilą solidnie przepaliłem drewnem w temperaturze 62 stopni i dudnienie nie wystąpiło. Precyzując dźwięk - odgłos jest taki, jakby węgle przesuwały się po ruszcie.
Ksieciunio Opublikowano 22 Listopada 2018 #5 Opublikowano 22 Listopada 2018 Pewnie to dudnienie to wybuchy gazów. Zwiększ częstotliwość przedmuchów przy jednoczesnym zmniejszeniu prędkości wentyl. Przy zasypowcu miałem przedmuch co 1 minuta na czas 5 sekund z minimalna prędkością dmuchawy. Mogę się mylić, musisz zaobserwować, u mnie tak sie działo przy paleniu wilgotnym miałem i przy większych przerwach.
ftomekk Opublikowano 23 Listopada 2018 Autor #6 Opublikowano 23 Listopada 2018 Wydaje mi się, że to jednak nie wybuchy gazów. Palę węglem, obroty dmuchawy mam ustawiona na minimalne / 30 % / Chwilowo rozpalam od dołu bo boje się tego dudnienia. Na weekend rozpalę od góry , z tym że węgiel ułożę na drewnie - zobaczymy czy sytuacja się powtórzy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.