Patryk90 Opublikowano 29 Września 2018 #1 Opublikowano 29 Września 2018 Witam, jestem całkowicie nowym ''palaczem'' - wcześniej mieszkałem w bloku z ogrzewaniem gazowym. 3 dni temu zamontowano u mnie Stalmark Eko Pionier ze sterownikiem Tech ST 755. Wszyscy mówią mi, żebym trzymał wysoką temperaturę spalin ze względu na żrące skropliny. Mam niedawno wyszlamowany komin i trochę obawiam się tego, bo wszyscy straszą. Natomiast nie mam pojęcia jakie parametry nastaw mają wpływ na tę temperaturę. Piec jest ustawiony na 65, zawór ustawiałem na 50-55. Korzystam jeszcze z PID, ale jak będę miał chwilę to zamierzam spróbować nastaw ręcznych. Zauważyłem, że przy obecnej temperaturze zewnętrznej jak ustawiłem 55 na zaworze to osiągnąłem te 117 stopni na spalinach, ale po pewnym czasie spadło to do 80 stopni. Rozumiem, że jak piec osiąga nastawę zadaną to przechodzi w jakiś tryb podtrzymania, gdzie dmucha tylko tyle, żeby ogień nie zgasł? Będę wdzięczny za poradę jakie nastawy mają wpływ na temperaturę spalin i czy są jakieś triki jak można to podnieść. Również będę wdzięczny za informację, czy rzeczywiście tak się tych skroplin w kominie bać i czy naprawdę trzeba tak precyzyjnie utrzymywać temperaturę na kominie. Nie ukrywam, że osoby robiące mi komin twierdziły, że nawet najlepsze rury nie wytrzymują tych skroplin i szczerze doradzają trzymać ponad 150 stopni na kominie. Nie wiem czy jest to realne w kotłach 5 klasy, których budowa (z tego co wiem) właśnie celowo jest taka, aby temperaturę spalin ograniczyć. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
shaft7 Opublikowano 29 Września 2018 #2 Opublikowano 29 Września 2018 Żeby spaliny miały ponad 150 stopni piec musiałby chodzić prawie na 100% mocy, przy 30% mocy spaliny pewnie mają ok 80stopni, nie da się utrzymać takiej temperatury na kominie, , dobra rura w komin i będzie oki
Pieklorz Opublikowano 29 Września 2018 #3 Opublikowano 29 Września 2018 Wyjmij te blaszki - zawirowacze Pal suchym Jak masz zimne, nieocieplone poddasze, to tam docieplaj welna sam komin i może będzie dobrze
Patryk90 Opublikowano 29 Września 2018 Autor #4 Opublikowano 29 Września 2018 Dzięki za rady. Nie do końca wiem jak wyglądają te zawirowywacze - na górze kotła mam takie drzwiczki, a za nimi są właśnie takie dziwne blachy. Instalator mówił tylko, żeby nimi potrząsnąć od czasu do czasu, żeby strząsnąć z nich syf. To chyba to? Komin w całości przechodzi przez pomieszczenia ocieplone, poza tym metrem nad dachem. Obecnie nie dam rady zrobić rury w kominie - skończyły się środki na inwestycje w tym roku niestety :) Dlatego ten sezon chciałbym jakoś przetrwać tak, żeby mi nie przeżarło komina.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.