krypa1920 Opublikowano 7 Grudnia 2017 #1 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Witam. Podczas spalania węgiel spieka się przez co jest słaby przepływ powietrza i kocioł nie potrafi się rozgrzać do zadanej temperatury. Gdy rozpalam temperatura spokojnie idzie do góry i piec nagrzewa się do ustawionej temperatury(65st) ale im niżej schodzi ogień tym mniejsza jest temperatura zatrzymuje się na około 50st. Praktycznie w ogóle niema przepływu powietrza. Co można z tym zrobić? Kocioł zwykły z Castorama termotech resika 16kw
Miałowiec Opublikowano 7 Grudnia 2017 #2 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Witam. Palisz od góry, jak wynika z Twojego opisu? Z jakiej kopalni jest ten węgiel? Kocioł ma miarkownik czy sterownik z nadmuchem?
krypa1920 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Autor #3 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Witam. Tak pale od góry węgiel kupuje bezpośrednio z kopalni w rydultowach kocioł ma mianownik ciagu
Miałowiec Opublikowano 7 Grudnia 2017 #4 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Ciężki węgiel do palenia na samym miarkowniku. Ja nim paliłem jeszcze w poprzednim sezonie, gdy miałem jeszcze stary kocioł. Paliłem też od góry, ale na dmuchawie i powiem tak; Węgiel dobry do palenia od góry i ma fajną stałopalność - nawet 24 godziny, ale wymaga już nadmuchu, bo na miarkowniku może być ciężko i dlatego Ci, gdy żar zejdzie niżej, to kocioł przysypia, bo potrzeba dużo powietrza, którego przy naturalnym ciągu może być niewystarczająca. Jak żar zejdzie niżej i na górze będzie już ciemno, to wtedy, zamiast przez rozetkę w drzwiczkach, dużo powietrza od dołu trzeba. No i najważniejsze, żeby gdzieś w połowie palenia się wsadu łomem rozruszać tę sklejoną górną cześć zasypu i głębiej. Być może to pomoże, gdy będziesz kruszył zasyp na półmetku palenia i będzie swobodny przepływ powietrza. To jest węgiel bardzo spiekalny 50-75 Ri.
krypa1920 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Autor #5 Opublikowano 7 Grudnia 2017 W dzień staram się to rozruszać, ale w nocy juz nie bardzo mam jak. Jak przyjdą mrozy to może być bardzo źle. Uważasz ze nadmuch powinien pomóc? Jaki nadmuch polecasz?
Miałowiec Opublikowano 7 Grudnia 2017 #6 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Nie wiem, jaką masz stałopalność na jednym zasypie? W zasadzie to w nocy nie trzeba wstawać, żeby to rozruszać, bo jak rozpali się, np. wieczorem, to łomem pogrzebać rano. Jak rozpali się rano, to po południu, a po południowym rozpaleniu, to można jeszcze przed samym spaniem pogrzebać. Przy paleniu węglem tylko z Rydułtowy, nadmuch powinien pomóc. Jeśli nie kupiłeś tego węgla na całą zimę, a nie chcesz montować nadmuchu, to pozostaje dokupić słabego węgla płomiennego i niespiekającego się (Piast, Ziemowit, Sobieski, Janina) i mieszać z tym obecnym. Jak już zdecydujesz się na nadmuch, to taki, który ma też możliwość zamontowania w czopuchu czujnika spalin, żebyś nie miał za bardzo dużą stratę kominową. Wentylator musi mieć klapkę, która zamyka się, gdy staje nadmuch, żeby nie zaciągało lewe powietrze. Najlepiej kupić zestaw; sterownik + nadmuch. Jaki polecam? Z najtańszych ten byłby dobry, ale bez czujnika spalin: http://allegro.pl/zestaw-dmuchawa-wpa-120-sterownik-pieca-co-atos-i7076216203.html?reco_id=d257580f-db9c-11e7-bf28-246e9683c530&ars_rule_id=201 Z droższych i z czujnikiem spalin (trzeba dokupić): http://allegro.pl/zestaw-sterownik-sp-30-pid-dmuchawa-rv-14r-i6797734158.html?fromVariant=6680025956 Najlepiej przed zakupem poczytaj instrukcje obsługi sterownika na stronach producentów, czy będzie odpowiadał Tobie dany sterownik. Przy ustawieniach, to najważniejsze jest, aby przy paleniu węglem od groszku po orzech, ustawianie siły nadmuchu były jak najmniejsze! Pozdro,
Norman1212 Opublikowano 7 Grudnia 2017 #7 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Dobry kocioł do przeróbki na dolniaka. Jak zasypujesz kocioł węglem to na tylną ścianę od rusztu daj pionowo szczape drewna potem zasyp węglem ta szczapa będzie się wypalać razem z węglem i od rusztu będzie się zasyp napowietrzał jak paliłem od góry to czasami tak robiłem z dobrymi efektami.
krypa1920 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #8 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nie wiem, jaką masz stałopalność na jednym zasypie? W zasadzie to w nocy nie trzeba wstawać, żeby to rozruszać, bo jak rozpali się, np. wieczorem, to łomem pogrzebać rano. Jak rozpali się rano, to po południu, a po południowym rozpaleniu, to można jeszcze przed samym spaniem pogrzebać. Przy paleniu węglem tylko z Rydułtowy, nadmuch powinien pomóc. Jeśli nie kupiłeś tego węgla na całą zimę, a nie chcesz montować nadmuchu, to pozostaje dokupić słabego węgla płomiennego i niespiekającego się (Piast, Ziemowit, Sobieski, Janina) i mieszać z tym obecnym. Jak już zdecydujesz się na nadmuch, to taki, który ma też możliwość zamontowania w czopuchu czujnika spalin, żebyś nie miał za bardzo dużą stratę kominową. Wentylator musi mieć klapkę, która zamyka się, gdy staje nadmuch, żeby nie zaciągało lewe powietrze. Najlepiej kupić zestaw; sterownik + nadmuch. Jaki polecam? Z najtańszych ten byłby dobry, ale bez czujnika spalin: http://allegro.pl/zestaw-dmuchawa-wpa-120-sterownik-pieca-co-atos-i7076216203.html?reco_id=d257580f-db9c-11e7-bf28-246e9683c530&ars_rule_id=201 Z droższych i z czujnikiem spalin (trzeba dokupić): http://allegro.pl/zestaw-sterownik-sp-30-pid-dmuchawa-rv-14r-i6797734158.html?fromVariant=6680025956 Najlepiej przed zakupem poczytaj instrukcje obsługi sterownika na stronach producentów, czy będzie odpowiadał Tobie dany sterownik. Przy ustawieniach, to najważniejsze jest, aby przy paleniu węglem od groszku po orzech, ustawianie siły nadmuchu były jak najmniejsze! Pozdro, Jak ładuje zasyp do pełna to wytrzymuje więcej jak 24 godziny z tym ze spieka się i przez długi czas jest niska temperatura około 50st. Teraz wrzucam mało węgla i pale dwa razy na dobę. Nie chce kupować innego węgla bo mieszkam w Rydultowach kolo kopalni i mam też pewnego przewoźnika. Nie pozostaje mi nic innego jak zamontować nadmuchu. Mam nadzieje ze mi pomożesz z tym nadmuchu bo nie bardzo się na tym znam. Jeszcze przed zimą namówił mnie drzewoznik węgla na ekogroszek to już w ogóle porażka dosłownie po 15min od odpalenia jest brak przepływu powietrza.
hamis Opublikowano 8 Grudnia 2017 #9 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nadmuch do kotła z miarkownikiem? Do nadmuchu kocioł musi być szczelny, bo będzie wywalac wszystko przez drzwiczki/klapkę! Chyba, że szczelnie wszystko zaspawasz... 24 godziny na jednym zasypie to szczyt kiszenia opału. Kocioł pewnie o wiele za duży, osiągnie temperaturę i klapka się zamyka. Jeśli posiedzi dłuższy czas w podtrzymaniu przy braku powietrza to z każdym węglem będzie problem. Zostaw na klapce większą szczelina - doświadczalnie, żeby nie przeciagalo. Zmniejsz ruszt i nie zasypuj pełnego kotla. To nie mialowiec, żeby się palił przez dobę...
hamis Opublikowano 8 Grudnia 2017 #10 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Jaka granulacja węgla? Im drobniejszy tym ciężej spalić (zatyka powietrze)
krypa1920 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #11 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nadmuch do kotła z miarkownikiem? Do nadmuchu kocioł musi być szczelny, bo będzie wywalac wszystko przez drzwiczki/klapkę! Chyba, że szczelnie wszystko zaspawasz... 24 godziny na jednym zasypie to szczyt kiszenia opału. Kocioł pewnie o wiele za duży, osiągnie temperaturę i klapka się zamyka. Jeśli posiedzi dłuższy czas w podtrzymaniu przy braku powietrza to z każdym węglem będzie problem. Zostaw na klapce większą szczelina - doświadczalnie, żeby nie przeciagalo. Zmniejsz ruszt i nie zasypuj pełnego kotla. To nie mialowiec, żeby się palił przez dobę... Kocioł nie jest za duży jest w sam raz 16kw na 145m2 i zbiornik cwu 300l. Kocioł pali się tak długo bo węgiel się śpieka i niema przepływu powietrza jak zaglądam do pieca to jest po prostu ciemno temp około 50st jak otworze dolna klapę to nic się nie dzieje nie słychać żeby powietrze zasysalo. Jeśli będzie przepływ powietrza to czas spalania nie będzie tak duży. Nadmuch byłby dobrym rozwiązaniem. Piec raczej szczelny drugi sezon w nim pale z tym ze dopiero teraz jest cała instalacja uruchomiona wcześniej grzalo tylko połowa instalacji(remont domu)
hamis Opublikowano 8 Grudnia 2017 #12 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nie jest szczelny jeśli masz klapkę miarkownika! Dom kompletnie nieocieplony? Wg mnie kocioł za duży. Zwłaszcza przy tej temperaturze. Sprawdzles na cieplowlasciwie? Spróbuj bardziej uchylić klapkę na srubie, żeby nie zamykala sie do konca
hamis Opublikowano 8 Grudnia 2017 #13 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Ja miałem takie problemy z Marcelem, spiekal się potwornie. Pomogła tylko zmiana węgla na mniej kaloryczny
hamis Opublikowano 8 Grudnia 2017 #14 Opublikowano 8 Grudnia 2017 W sumie nadmuch musiałbyś montować w miejscu klapki, inaczej w tym kotle nie ma opcji. Może producent robi odpowiednie drzwiczki?
Norman1212 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #15 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Kocioł nie jest za duży bo ma komorę zasypową w sam raz ja mam 12kW i komora malutka musiał bym rozpalać 2-3 razy dziennie w duże mrozy a na emeryturze niestety nie jestem żeby tak się bawić, dlatego zrobiłem dolniaka i można dosypywać węgla. Ten kocioł jest chyba bardzo podobny do mojego, podczas zasypywania węgla włóż szczapę drewna na tylną ścianę i dopiero zasyp to sporo pomaga bo jak sie drzewo wypali to tam masz przepływ powietrza. Też miałem ciemno w komorze podczas palenia jak nasypałem dwa wiaderka a jak jeszcze pogoda osłabiała ciąg to temp zadanej nie mogłem osiągnąć.
Gość berthold61 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #16 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Ale było już pytanie o grubość węgla i nie odpowowiedziałeś a to podstawowa sprawa jak będzie sporo miału to tak się dzieje natomiast normalny orzech spala się bez najmniejszego problemu , żadnych dmuchaw nie potrzeba
Gość witek1234 Opublikowano 8 Grudnia 2017 #17 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Jeśli myślisz o zakupie dobrego sterownika to pomyśl o jakimś ze stajni TECH-a, np. ST 28 z PID albo ST 81 z PID. Te tańsze mają bardzo uproszczony algorytm i pracują na zasadzie przedmuchów. Kocioł masz o odpowiedniej mocy na swój metraż nieocieplonego domu.
krypa1920 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #18 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Ale było już pytanie o grubość węgla i nie odpowowiedziałeś a to podstawowa sprawa jak będzie sporo miału to tak się dzieje natomiast normalny orzech spala się bez najmniejszego problemu , żadnych dmuchaw nie potrzebaWęgiel orzech mialu mało wsumie może ze trzy cztery wiaderka.
krypa1920 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #19 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nie jest szczelny jeśli masz klapkę miarkownika! Dom kompletnie nieocieplony? Wg mnie kocioł za duży. Zwłaszcza przy tej temperaturze. Sprawdzles na cieplowlasciwie? Spróbuj bardziej uchylić klapkę na srubie, żeby nie zamykala sie do konca Ocieplony tylko dach okna nowe. Na ciepłowłaściwe wychodziło mi ponad 25kw a spalanie około 16ton węgla. Kocioł i kaloryfery pomagał mi dobierać sambor tu na forum
hamis Opublikowano 8 Grudnia 2017 #20 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Jeśli myślisz o zakupie dobrego sterownika to pomyśl o jakimś ze stajni TECH-a, np. ST 28 z PID albo ST 81 z PID. Te tańsze mają bardzo uproszczony algorytm i pracują na zasadzie przedmuchów. Kocioł masz o odpowiedniej mocy na swój metraż nieocieplonego domu. A gdzie napisał, że nieocieplony? Skoro był remont to może dowalił 20cm grafitu na ściany ;) 3-4 wiaderka miału na zasyp czy tonę?
krypa1920 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #21 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Kocioł nie jest za duży bo ma komorę zasypową w sam raz ja mam 12kW i komora malutka musiał bym rozpalać 2-3 razy dziennie w duże mrozy a na emeryturze niestety nie jestem żeby tak się bawić, dlatego zrobiłem dolniaka i można dosypywać węgla. Ten kocioł jest chyba bardzo podobny do mojego, podczas zasypywania węgla włóż szczapę drewna na tylną ścianę i dopiero zasyp to sporo pomaga bo jak sie drzewo wypali to tam masz przepływ powietrza. Też miałem ciemno w komorze podczas palenia jak nasypałem dwa wiaderka a jak jeszcze pogoda osłabiała ciąg to temp zadanej nie mogłem osiągnąć. Dzięki za radę jutro spróbuję
Miałowiec Opublikowano 8 Grudnia 2017 #23 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Oby się udał patent ze szczapą drewna. Jeśli mimo to zdecydujesz się na nadmuch, to pytanie jest takie, czy zmieści się wentylator nad klapką w drzwiczkach popielnikowych, bo z tego, co widzę niewiele miejsca jest. Wystarczyłoby potem całkowicie zamknąć szczelnie klapkę i rozetkę, żeby nie wydostawał się dym lub nie zaciągało lewe powietrze. Nie wiem czy widziałeś ten film na Youtube, jak fajnie spala się Orzech z Rydułtowy w kotle z nadmuchem. Tylko moim zdaniem za dużą ma siłę nadmuchu ustawioną. Musi być ograniczona do minimum no i kocioł ma aż 30kW mocy:
krypa1920 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor #24 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Filmu nie widziałem wcześniej ja na ten moment mogę tylko pomarzyć o takim ogniu w moim kotle. Ja nie mam rozety na górnej klapie.
Miałowiec Opublikowano 8 Grudnia 2017 #25 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Nie ma w drzwiczkach zasypowych rozety? Trochę lipa, bo przy paleniu od góry najpierw ogień masz na górze i wtedy powinno być podawane powietrze nad zasyp. Chyba, że jest dobry ciąg i zasysa przez cały zasyp powietrze od otwartej klapki w drzwiczkach popielnikowych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.