Defro Defro Komfort Eko - Tryb Letni, Czyli Palenie Tylko Na Cwu

[krpvvk]

Witam serdecznie,

Posiadam piec Defro Komfort Eko 20KW w instalacji na CO + CWU (sterownik K1Pv4). Na wyjściu z kotła jest zawór 3-drogowy połączony z powrotem, za zaworem jest pompa CO - więc działa w trybie mieszania ciepłej wody z kotła z chłodną z powrotu. Oprócz tego w drugiej gałęzi jest pompa CWU, nie ma tu żadnych dodatkowych zaworów. Od prawie miesiąca próbuję nauczyć się efektywnie palić. Nurtują mnie pewne kwestie, gdyż producent zaleca pracę kotła w warunkach, gdzie na kotle mamy minimum 65C a na powrocie dostajemy minimum 55C, co ma zapobiec korozji związanej z pojawiającą się wodą wewnątrz pieca.

 

1) Palenie w trybie letnim, czyli na samo CWU - pompa CO jest zdezaktywowana, a temperatura kotła jest na sztywno ustawiona jako równa temperaturze CWU. Najlepiej byłoby mieć temperaturę wody w bojlerze na poziomie 45C, niestety to nie jest zgodne z powyższymi zaleceniami producenta. Póki co poszedłem na kompromis i ustawiłem 55C, co powoduje że woda jest za gorąca... Czy istnieje może jakieś rozwiązanie w mojej instalacji aby uzyskać wyższą temperaturę na kotle a w miarę przystępną na CWU? Domniemam, że kręcenie zaworem 3-drogowym nic tu nie zmieni... Palę PID-em póki co, często dobija do 60C na kotle i wchodzi w nadzór - czy to jest normalne zachowanie (moc w opcjach ustawiona na 25%)? Spalanie też dość duże, ostatnio poszedł worek 25 kg w równe trzy doby.

 

2) Palenie na CO - tu manipulując zaworem 3-drogowym mogę sobie dawać na grzejniki dość niskie temperatury, rzędu 50C i niższe - niemniej jednak oznacza to chyba że na powrocie będzie jeszcze mniej, czy dobrze rozumuję? To znów kłóci się z zaleceniem producenta odnośnie temperatury powrotu :/ Czy jedyne wyjście to pozostawić zawór tak, aby na grzejniki szła dość gorąca woda 60+? Nie mam termometry na powrocie.

 

3) Sadza wewnątrz pieca - jest tego całkiem sporo, szczególnie dużo zebrało się po moich eksperymentach z grzaniem na niskie temperatury CWU. Na ściankach osadza się taki "misiek", łatwy do zmiecenia szczotką - czy to jest normalne?

[161os037]

Kolego, moim zdaniem jeśli chcesz mieć zapewnioną ochronę powrotu a zarazem sterować temperaturą na grzejniki to tylko zawór 4d. Tak jak Ty opisujesz to jeśli masz zawór 3d na zasilaniu to bardziej będziesz mógł sterowań nim temperaturą na grzejniki. Gdyby ten zawór 3d był zamontowany na powrocie to miał byś zapewniona ochronę powrotu.

A co do sadzy to się nie dziwię, że ją masz , skoro 55 st.temp.zadana i ta niska moc kotla 25 % ...po co go tak dusisz?...mo chyba że przewymiarowany , jakim Eko palisz?

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[majdan1986]

Kolego, moim zdaniem jeśli chcesz mieć zapewnioną ochronę powrotu a zarazem sterować temperaturą na grzejniki to tylko zawór 4d. 

Kolego zawór 4d napewno nie spełni jednocześnie tego co piszesz . nie ma takiej opcji . 

jeżeli chcesz sterować temperaturą na CO i jednocześnie tem powrotu , to proponuje zawór troj-drogowy na co i pompę kotłowa z zaworem regulującym przepływ którym wyregulujesz temp. powrotu 

[161os037]

Ja mam tylko zawór 4D i temp.powrotu jest ok ☺a układ mam bez pompy kotłowej tak jak na zdjęciach, i na grzejniki też fajnie steruje.

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Dancych]

Rowniez mam 4d bez pompy kotlowej i temperatura powrotu przy 60st na piecu i 35st na instalacje mam w granicach 54-56 st. Spalanie obecnie spadlo bo cieplo do 8kg z cwu. ale teraz na instalacje idzie 27 albo calkiem sie wylacza w dzien.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[161os037]

I jak pisze kolega Dancych...można ? można...wszystko zależy jak jest wykonana instalacja.

U mnie podobnie ze spalanie , 30 dni i 200 kg wyszło, wiadomo pogoda jaka jest . Poczekamy do zimy

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[majdan1986]

ok ale spróbujcie dać przy mrozach na dworze,    45-50 albo więcej na grzejniki przy temperaturze na kotle 65 i zobaczcie ile wtedy będzie powrót , swoją droga nie wiem co macie za grzejniki które grzeją na 30-35 stopniach, ja mam termostaty na grzejnikach i dane na nie 50 stopni czynnika grzewczego z kotła i czasami się włączają a czasami nie . a komfort cieplny w pokoju nie reguluje temp na kotle ale zaworami termostatycznymi . zajrzyjcie w dtr grzejnika na jaką temperaturę są przygotowane , :) 

albo macie mega przewymiarowane grzejniki 

 

poczytajcie dobrze forum i jakaś dtr zaworu 4 drogowego , NIE MOZE ON PEŁNIC JEDNOCZEŚNIE DWÓCH FUNKCJI , czyli albo dba o temperaturę powrotu i wtedy nie macie możliwości regulacji temp zasilania grzejników , albo na odwrót 

 

a jeżeli jeszcze to was nie przekonało , to spróbójnie przy tych ustawieniach zrobić tak że przy temp na kotle 60 stopni , dać 50 stopni na grzejniki i 50 stopni na powrót , bo ja na swojej instalacji nie mam żadnego problemu z takimi ustawieniami , albo nawet 55 . 

u was gwarantuje ze to sie nie uda ,  chyba że przy +15 na dworze 

[Dancych]

ale nikt tu nie pisze ze da sie dac 50 na grzejniki i 50 na powrot przy temp na kotle 65. U mnie 40 na grzejniki wystarczy na mrozy bo sa przewymiarowane. Max co mam zamiar puszczac to 50st na grzejniki w najwieksze mrozy. Powrot bedzie mial wtedy cos pewnie okolo 45st. Tak zakladam. To moj pierwszy zezon z poprawnie wykonanym obiegiem kotlowym z zaworem 4d wiec jak w zime okaze sie ze powrot ma mniej niz 42st w najwieksze mrozy to doloze pompe kotlowa. Poki co dziala to ok i jestem zadowolony.

 

P.S. jak puscisz 50 na grzejniki to powrot z co bedzie mial gdzies 10st mniej po dluzszej pracy wiec ten powrot nie bedzie zimny. Plus troche goracej wody z 4d i powinno byc dobrze.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[krpvvk]

Kolego, moim zdaniem jeśli chcesz mieć zapewnioną ochronę powrotu a zarazem sterować temperaturą na grzejniki to tylko zawór 4d. Tak jak Ty opisujesz to jeśli masz zawór 3d na zasilaniu to bardziej będziesz mógł sterowań nim temperaturą na grzejniki. Gdyby ten zawór 3d był zamontowany na powrocie to miał byś zapewniona ochronę powrotu.

A co do sadzy to się nie dziwię, że ją masz , skoro 55 st.temp.zadana i ta niska moc kotla 25 % ...po co go tak dusisz?...mo chyba że przewymiarowany , jakim Eko palisz?

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Tak jak myślałem, bez wymiany na 4D się nie obejdzie pewnie. Moc kotła jest ustawiona na 25%, bo z tego co zrozumiałem to ten parametr przycina górne parametry pracy (czas podawania itd.) a skoro nie potrzebuję wielkiej mocy, bo póki co palę tylko na CWU to po co piec ma hajcować na pełnym skoro i tak co parę minut wpada w nadzór? W trybie palenia jednoczesnym CO + CWU podbijam moc do 100%. Boli mnie najbardziej, że nie mam takiej opcji aby ustawić sobie 60 na piecu i 45 na bojlerze w trybie letnim...

 

 

Kolego zawór 4d napewno nie spełni jednocześnie tego co piszesz . nie ma takiej opcji . 

jeżeli chcesz sterować temperaturą na CO i jednocześnie tem powrotu , to proponuje zawór troj-drogowy na co i pompę kotłowa z zaworem regulującym przepływ którym wyregulujesz temp. powrotu 

Z tego co ja zrozumiałem to z zaworem 4D masz tak jakby dwa obiegi - krótki bezpośrednio na powrót i na grzejniki. Regulując wówczas mieszasz 'chłodną' wodę z obwodu grzejników z wodą 'gorącą' z kotła. Dzięki temu sterujesz temperaturą wody na grzejniki i na powrót jednocześnie - nie jest to 'ochrona powrotu' jako konkretny sposób rozwiązania ale realizuje to podnoszenie temperatury powrotu.