piotrekpilat Opublikowano 8 Sierpnia 2017 #1 Opublikowano 8 Sierpnia 2017 witam, Wykonuje nową instalację c.o ( zgrzewana ) ze względów na koszty robie to sam. Zamontowane mam 2 piece gazowy ( de dietrich ) i piec węglowy Mam następujący problem załączając piec gazowy ( on będzie w 90% użytkowany - montowany przez "fachowców" ) temperatura nie idzie mi na grzejniki tylko na piec węglowy rura od pieca węglowego jest nie do dotknięcia - zamontowany mam zawór różnicowy na piecu węglowym , zawór zwrotny przed pompką i woda nie powinna sie dostać do pieca węglowego a jednak sie dostaje, robi mały obieg??? Nieraz puści wode na grzejniki i przez chwile grzeją później nie... Włączyłem dodatkowo pompke w piecu węglowym jednak nie pchnęła wogóle wody do instalacji - Instalacja w układzie zamkniętym z naczyniem Co może być przyczyną ???
Gość vmilo Opublikowano 9 Sierpnia 2017 #3 Opublikowano 9 Sierpnia 2017 Włączyłem dodatkowo pompke w piecu węglowym jednak nie pchnęła wogóle wody do instalacji - Instalacja w układzie zamkniętym z naczyniem Co może być przyczyną ??? Źle zamontowany zawór zwrotny ? Różnicowy wywalić, za pompą CO dać ZZ zgodnie ze strzałką na korpusie.
sieno26 Opublikowano 9 Sierpnia 2017 #4 Opublikowano 9 Sierpnia 2017 Pompka z kotła gazowego nie jest w stanie domknąć szczelnie kuli. Nieraz to przerabiałem. Najlepszym rozwiązaniem jeśli zależy Ci na grawitacji przy paleniu w węglówce zamiast różnicówki dać z poziomie zawór klapowy. Działa to w 100%. Jeśli nie chcesz grawitacji to wywal cały bypass i daj sam zawór zwrotny za pompą. Dla pewności przydał by się jakiś schemat Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
piotrekpilat Opublikowano 11 Sierpnia 2017 Autor #5 Opublikowano 11 Sierpnia 2017 Problem okazał się banalny - gdzieś w układzie było powietrze, odpowietrzałem ręcznie każdy grzejnik i niby woda leciała a jednak, założyłem odpowietrzniki automatyczne na grzejnikach na piętrze i teraz śmiga, zawór różnicowy zrobiony jest po to aby w razie braku prądu nie wysadziło mi pieca
Maciek92 Opublikowano 13 Sierpnia 2017 #6 Opublikowano 13 Sierpnia 2017 Obawialbym sie raczej, ze w przypadku zablokowania kuli w roznicowce, jesli nie masz osobnej rury do naczynia wzbiorczego, kociol wyjedzie z kotlowni :-)
piotrekpilat Opublikowano 13 Sierpnia 2017 Autor #7 Opublikowano 13 Sierpnia 2017 Przecież w przypadku "zablokowania sie kuli i zagotowania wody" po to jest zamontowana - grupa bezpieczeństwa (przynajmniej mi sie tak wydaje ) żeby wywalić wode w kanalizacje i dolać zimnej i wychładzać nie przypuszczajmy że wszystkie zabezpieczenia na raz wysiądą , jutro zrobie zdjęcie jak to wygląda.
sambor Opublikowano 13 Sierpnia 2017 #8 Opublikowano 13 Sierpnia 2017 Daj schemat a zdjęcia to dodatek.
piotrekpilat Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Autor #9 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Czytając wiele postów dochodze do wniosku że 99% ludzi ma źle zrobioną instalacje. a zawór różnicowy to największy błąd
Gość mak Opublikowano 15 Sierpnia 2017 #10 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 To nie jest tak jak piszesz. Zawór różnicowy w pewnych instalacjach ma sens. Niestety zawór różnicowy jest stosowany w każdej instalacji nawet jak taka instalacja nie ma szans grzania grawitacyjnego. Poza tym to mamy "modę" na instalacje z dwoma źródłami ciepła, które instalatorzy (inwestorzy) usiłują zrobić tak jak by to była instalacja z kotłem na paliwo stałe, do tego tanim kosztem i to jest cały problem.W wielu przypadkach kocioł na paliwo stale komplikuje instalację i utrudnia sterowanie i niestety znacznie jest ona znacznie droższa. Pytanie podstawowe które powinien zadać sobie inwestor powinno brzmieć : Co będzie głównym źródłem ciepła? albo ile czasu w sezonie będzie użytkowane dodatkowe źródło ciepła? Dalej to już tylko ołówek w rękę i rachunek ekonomiczny. W większości przypadków wychodzi że montaż dodatkowego źródła ciepła jest z ekonomicznego punktu widzenia bez sensu, a wydane na to pieniądze nie zwrócą się ......nigdy
piotrekpilat Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Autor #11 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 czyli pewniejszy jest zawór zwrotny ? u mnie dołożony jest piec gazowy do pieca węglowego i to piec gazowy będzie grzał większą część zimy, jednak ze względu ze mam troche odpadu z drzewa musze coś z nim robić, dlatego też mam układ zamknięty na całości
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.