Dancych Opublikowano 28 Czerwca 2017 #1 Opublikowano 28 Czerwca 2017 Zauwazylem dziwna rzecz. Zasypuje zasobnik suchym ekogroszkiem a gdy jest juz go malo tj okolo 10kg widac ze stal sie on wilgotny a na sciankach sa krople wody. Temperatura na piecu 50st powrot podobnie bo pompa cwu chodzi non stop. Jak zasypuje to sie kurzy a jak jest koncowka i zaglada sie do zasobnika to taka jakby wilgotne powietrze i opal jest wyraznie wilgotny. Ma ktos pomysl co to moze byc. Klapa szczelna. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Dancych Opublikowano 28 Czerwca 2017 Autor #3 Opublikowano 28 Czerwca 2017 Da się wyeliminować skutki?
energotop Opublikowano 28 Czerwca 2017 #4 Opublikowano 28 Czerwca 2017 System kompensacji ciśnienia w zasobniku zwany potocznie OSUSZANIEM ZASOBNIKA rozwiąże ten problem. Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Dancych Opublikowano 28 Czerwca 2017 Autor #5 Opublikowano 28 Czerwca 2017 Ok czyli rurka od dmuchawy do zasobnika. Pomyślę nad tym. Dzięki.
Gość vmilo Opublikowano 28 Czerwca 2017 #6 Opublikowano 28 Czerwca 2017 Tak, dokładnie tak. Wyparowana woda pójdzie w palnik i z głowy. Tylko daj sobie zawór regulacyjny, ponieważ nadmiar powietrza psuje spalanie.
Techmik Opublikowano 28 Czerwca 2017 #7 Opublikowano 28 Czerwca 2017 U mnie jest tak samo i niby jest to normalne zjawisko, również mam dosuszanie zasobnika z firmy defro
Gość vmilo Opublikowano 28 Czerwca 2017 #8 Opublikowano 28 Czerwca 2017 Zjawisko normalne. Nienormalne jest pojawienie się wilgoci z zamontowanym osuszaniem ;)
Dancych Opublikowano 29 Czerwca 2017 Autor #9 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Gdzieś na forum był tutorial jak to zrobić. Nie mogę kurcze znaleźć. Podrzucicie linka?
Gość vmilo Opublikowano 29 Czerwca 2017 #10 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Na innym forum widziałem... Żadna filozofia: kup dwa zaworki (takie jak do spuszczania wody z kotła), dwie opaski zaciskowe, kawałek węża ogrodowego 1/2. Robisz otwór w dmuchawie (jeśli jest klapka, to tak by nie blokować), drugi otwór u góry zasobnika, ze starego zaworu WW 1/2 odcinasz po 3mm gwintu ( jako nakrętki), skręcasz, spinasz wężem. Regulujesz na pracującej dmuchawie tak, by nie gasiło zapalonej zapałki. Koniec zabawy.
sambor Opublikowano 29 Czerwca 2017 #11 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Ale tworzycie cuda na patyku. Pellet jest bardziej higroskopijny a do niego nie ma takich "wynalazków" Nieoficjalnie zaleca się sypanie 2-3 worki a nie do pełna i otwarty zasobnik paliwa., co przy palnikach wrzutkowych jest standardem,. No ale co opał to inne wymagania,
Dancych Opublikowano 29 Czerwca 2017 Autor #12 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Dziwne, bo ja zawsze słyszałem, że otwarty zasobnik to ryzyko cofki,
Gość vmilo Opublikowano 29 Czerwca 2017 #13 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Bo nie widziałeś wrzutki, inna bajka. Każdy brucerowaty podpali ci zasobnik raz dwa. Lepiej zamykać. V klasa np. wymaga, aby otwarcie zasobnika blokowało pracę palnika.
sambor Opublikowano 29 Czerwca 2017 #14 Opublikowano 29 Czerwca 2017 To jak norma (V klasa) wymaga zamykania to powinno być osuszanie zasobnika w standardzie, a często nie jest.
Gość vmilo Opublikowano 29 Czerwca 2017 #15 Opublikowano 29 Czerwca 2017 To już do producentów trzeba się zwrócić z pytaniem, dlaczego nie montują.
karoka65 Opublikowano 12 Lipca 2017 #16 Opublikowano 12 Lipca 2017 Już zaczęli montować co niektórzy, nawet tacy którzy 6 lat temu się z tego wyśmiewali.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.