montie Opublikowano 31 Maja 2017 #1 Opublikowano 31 Maja 2017 Witajcie. Świeżak ze mnie na tym forum i od razu mam problem(zaraz połowa użytkowników będzie mnie wysyłać do czytania innych postów). Muszę opisać to i owo o całym układzie. Dom ma 3 poziomy, piwnica gdzie jest kocioł węglowy, poziom 0 i piętro. Poziom 0 i piętro jest takiej samej powierzchni(100m2). Do kwietnia funkcjonowała piwnica oraz poziom 0(bez problemów grzały grzejniki), nawet bez pompki na zasadzie grawitacji. Zacząłem remont na piętrze. Zostały dołożonych 6 grzejników z podejściem dolnym oraz podłogówka. Oczywiście w łazience został zamontowany rozdzielacz(6 kaloryferów, 4 pętle podłogówki). Pętle nie przekraczają 60m nawet. Koleś przyszedł na montaż i zrobił cała instalację jak powyżej. Nadszedł czas uruchomienia układu w celu sprawdzenia i zonk. Oczywiście układ odpowietrzony. Dodam że na strychu jest zbiornik wyrównawczy. Problem w całym ustawieniu tego rozdzielacza. Ja się na tym nie znam a koleś myślałem że tak ale też głupieje że tak powiem. Problem Wyłączona podłogówka. Piec grzeje , poziom 0 grzeje na kaloryferach dobrze, poziom 1 kaloryfery cieple – wszystko jest ok, nawet bez pompki ale załóżmy że pompka działa. Załączam pompkę od podłogówki – podłogówka zaczyna być ciepła a grzejniki zaczynają z temperaturą spadać. O co chodzi? W rodzielaczu jest tych trochę pokręteł. Pewnie jakoś to trzeba ogarnąć i nie odkręcać wszystkiego na full – ale jak to ogarnąć i od czego zacząć? Jest jakiś przepis na to? Załączam zdjęcia tej instalacji. Jaka temp powinna iść na podłogówkę? Zakładam że mniejsza niż na piecu ( pewnie gdzieś max 40stopni). W rozdzielaczu jest jakiś cienki drucik który wchodzi w taką iglicę i potem ten drucik idzie do głowicy regulacyjnej. Jak ten drucik należy poprowadzić w tym rozdzielaczu, on ma być napięty? Zwinięty, czy może dotykać rozdzielacza? Ma wisieć w powietrzu? Należy ten drucik skrócić? Dwa termometry – ona mają mieć taką samą temp? Na razie tak jest że na obu pokazuje to samo – chyba nie powinno tak być – ale czy na pewno? Pytanie odnośnie pompy Vilo – na co się powinno ustawić na układu który ma kaloryfery i podłogówkę? Można pokrętło w obie strony, po środku wiem to opcja na odpowietrzenie układu. Pompa od CO – koleś powiedział że problemy mogą być z racji tego że pompa była 40W, kupiłem więc 60W elektroniczną grundfosa alpha2l. Tu też są opcje jej ustawień – ustawiłem na razie na domyślnym ustawieniu PP2(tak jest to opisane w manualu od pompy) Rozdzielacz i takie dziwne cylinderki – to wskaźniki przepływu pewnie ale to się jakoś ustawia? Jakie wartości ma to mieć? Sugestia? Czy rozdzielacz ma dobrze podłączony układ? Opisałem go na zdjęciu – sorki robiłem to na telefonie.(a zasilacznie grzejnikow, b powrot podlogowki, c zasilanie podlogowki, d powrot grzejikowy)
kiminero Opublikowano 1 Czerwca 2017 #2 Opublikowano 1 Czerwca 2017 Masz rozdzielacz dwufunkcyjny. Pompa, która na nim jest obsługuje wyłącznie sekcję podłogi i jako taka "żeruje" na pompie kotła. Zacznij od wyregulowania przepływów podłogi na poziom ok. 1,5 l/min (wystarczy). Pokrętło na pompie ustaw w strefie "wykres poziomy" (nie masz siłowników na pętlach, więc przepływ będzie stały). Odkręć rotametry na max i tak ustaw wydatek pompy na skali 1-6, by te 1,5 l/min uzyskać. Jeśli przepływ będzie większy, to możesz użyć rotametrów i je odpowiednio skręcić. Pompa Wilo 1-6 jest zdecydowanie za duża do tej podłogi. Rozdzielacz jest podłączony dobrze. Pompa ma tłoczyć "w górę". Termometry zamontowane w tych miejscach będą pokazywały to samo. "Drucik" to jest rurka kapilarna i nie wolno ci niczego w niej zmieniać, nie tnij i nie pozwól na jej załamanie. Możesz ją tylko zwinąć w kręgi i ściągnąć trytką czy taśmą izolacyjną. Ta rurka stanowi "komunikację" między głowicą termostatyczną a kapilarą pomiarową. Temperatura na podłogę zależy od zagęszczenia rury na powierzchniach ogrzewanych. Im więcej rury upakowałeś, tym niższą temperaturą efekt osiągniesz. Generalnie do ustawienia doświadczalnego w trakcie użytkowania, ale widać, że oszczędnie rury rozwijałeś i kto wie, czy te 35-40 nie będzie potrzebne. Nie wolno ci uruchamiać grzania podłogi po wylaniu płyty. Musisz czekać minimum 4 tygodnie zanim zaczniesz wygrzewać płytę (betonową). Nie zapomnij o taśmach brzegowych 8mm, których na foto nie widać. Zawory odcinające rozdzielacza na we/wy nie regulujesz. Mają być otwarte na full. Zasada prawidłowego działania rozdzielacza dwufunkcyjnego mówi, że temperatura zasilania musi być wyższa od tej ustawionej na głowicy termostatycznej o minimum 20 stopni. Nie wyregulujesz tego rozdzielacza na zdemontowanej głowicy. Załóż ją i ustaw na 35 co daje minimalną temp kotła 55-60. P.S. Zauważyłem, że kapilara jest dosunięta na max do ścianki szafki. Sprawdź czy nie "złamała się" tam rurka kapilarna.
montie Opublikowano 1 Czerwca 2017 Autor #3 Opublikowano 1 Czerwca 2017 Dziękuję za odpowiedz - jasno i konkretnie. Po południu będę testować. Odnośnie kapilary - co z tym zrobic? obudowa jak widać jest zaraz obok(taka konstrukcja obudowy, wyciąć w obudowie dziurę na to? zakładam że to pewnie na wprost ma być a nie załamane). Może ktoś by podesłał zdjęcie z swojego rozdzielacza jak to ma rozprowadzone - będę wdzięczny.
kiminero Opublikowano 1 Czerwca 2017 #4 Opublikowano 1 Czerwca 2017 Póki co zostaw jak jest. Jak zamontujesz głowicę i będzie ona prawidłowo działać, to znaczy, że w rurce kapilarnej jest przepływ. Prawidłowe działanie to możliwość utrzymywania nastawionej na głowicy temperatury. Wydaje mi się, że gdyby rurka była zagięta szczelnie, to w trakcie rozgrzewania kapilary doszłoby do jej rozszczelnienia. Ta kapilara to po prostu zbiorniczek z płynem "termokurczliwym", który zwiększa objętość po podgrzaniu i wypychany do rurki kapilarnej na jej końcu trafia do mieszka w głowicy termostatycznej. Ten mieszek napiera z kolei na iglicę zaworu co prowadzi ostatecznie do jego przymknięcia/zamknięcia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.