Dobór kotła Dobór Kotła Na Podstawie Dotychczasowego Spalania

[mel22]

Witam serdecznie użytkowników forum.

Zastanawiam się w jakim stopniu przy doborze mocy kotła należy brać pod uwagę dotychczasową ilość spalonego węgla w sezonie.

Czy na tej podstawie bez innych parametrów można określić moc kotła.

 

[PJack]

Moim zdaniem nie można, ja od grudnia spaliłem 2.5 tony do teraz, cały czas w domu powyżej 21 stopni. Mój ojciec spalił 3 tony, średnia temperatura około 17 stopni. Inne piece, inne instalacje i inne sprawności. Pomijam inne domy i izolacje :)

[Gość jacek61]

Moim zdaniem można. Liczę to tak 80% energii przypada na miesiące zimowe od grudnia do marca.

dla przykładu zużywamy 6 ton węgla na sezon, 4,8 tony na te miesiące, 1,2 tony na miesiąc czyli 40 kg dziennie to daje dla węgla 25mJ i sprawności 70 % daje   8 kw.

8 kw przy przeciętnej zimie, przy minus 20 stopniach to będzie 16 kw. I gdyby tak liczyć to u mnie się to przez ostatnie 9 lat sprawdziło.

Trzeba jeszcze brać pod uwagę, że na słabszym węglu wynik będzie gorszy, producenci kotłów badają na węglu dobrej jakości 26MJ tak więc najlepiej brać pod uwagę max 80% mocy kotła dla węgla 24MJ czyli typowy Piast, Ziemowit a Janina i Sobieski jeszcze niżej. Czyli kocioł dal tego przykładu to 20Kw, (są przypadki, że w kotle 20 Kw jest palnik 35 kW do tego trzeba już podejść indywidualnie)

[mel22]

Mój kocioł 17 kw stary zasypowy. Powierzchnia do ogrzania 130 m2, temperatura w domu 21-22 stopnie ustawiona na termostatach przy grzejnikach. CWU 120 litrów. Wynik 3.5 do max 4 tony. Chcę założyć kocioł z podajnikiem o mocy 15 kw. Nigdy nie było problemów aby obecny kocioł nie wyrabiał, nawet w tegoroczne największe mrozy. Jeden instalator namawia na większy inny na mniejszy 12 kw. Być tu mądry i pisz wiersze. Stąd moje pytanie w pierwszym poście. Chyba trzeba będzie szukać takiej samej mocy kociołka. Ktoś coś podpowie?

[mel22]

Moim zdaniem można. Liczę to tak 80% energii przypada na miesiące zimowe od grudnia do marca.

dla przykładu zużywamy 6 ton węgla na sezon, 4,8 tony na te miesiące, 1,2 tony na miesiąc czyli 40 kg dziennie to daje dla węgla 25mJ i sprawności 70 % daje   8 kw.

8 kw przy przeciętnej zimie, przy minus 20 stopniach to będzie 16 kw. I gdyby tak liczyć to u mnie się to przez ostatnie 9 lat sprawdziło.

Trzeba jeszcze brać pod uwagę, że na słabszym węglu wynik będzie gorszy, producenci kotłów badają na węglu dobrej jakości 26MJ tak więc najlepiej brać pod uwagę max 80% mocy kotła dla węgla 24MJ czyli typowy Piast, Ziemowit a Janina i Sobieski jeszcze niżej. Czyli kocioł dal tego przykładu to 20Kw, (są przypadki, że w kotle 20 Kw jest palnik 35 kW do tego trzeba już podejść indywidualnie)

Dziękuję coś już więcej wiem, a wg jakiego wzoru się przelicza te MJ i kg na KW bo ja humanistą jestem ?

[Gość jacek61]

Kaloryczność węgla w MJ np 24 MJ , dobowe zużycie w kg np 40 kg , sprawność w procentach np 70% ta zależy od umiejętności palacza, u mnie zużycie węgla w kotle zasypowym nie różni się zasadniczo od kotła z podajnikiem. 

Czyli 24*40*70*10 = 7,77 moc kotła w KW

Moc kotła w największe mrozy jaki spotkałem w okresie 9 lat nie przekraczała dwukrotności zużycia w przeciętny dzień zimowy czyli ok 0 do -5 stopni. Ale mogą się zdarzyć większe mrozy np -30, takich w mojej okolicy nie pamiętam.

Zużycie mam dość dokładne z licznika suwów tłoka i wyliczenia ile taki suw podaje w gramach, nawet niedawno to weryfikowałem dla miału ale groszkiem też paliłem. Notuje te wartości od kilku lat.

[Pieklorz]

Mój kocioł 17 kw stary zasypowy. Powierzchnia do ogrzania 130 m2, temperatura w domu 21-22 stopnie ustawiona na termostatach przy grzejnikach. CWU 120 litrów. Wynik 3.5 do max 4 tony. Chcę założyć kocioł z podajnikiem o mocy 15 kw. Nigdy nie było problemów aby obecny kocioł nie wyrabiał, nawet w tegoroczne największe mrozy. Jeden instalator namawia na większy inny na mniejszy 12 kw. Być tu mądry i pisz wiersze. Stąd moje pytanie w pierwszym poście. Chyba trzeba będzie szukać takiej samej mocy kociołka. Ktoś coś podpowie?

 

Ten inny, czy też drugi instalator mądrzej gada (12kW)

Jak masz kocioł zasypowy, taki, co się odpala od góry raz na dobę, to powiedz ile max. zima na dobę spalałeś (w duże mrozy pod -20st.C), jak nie wychodziło Ci więcej jak 40kg-45kg, to można sobie mocno uprościć,że większego kotła z podajnikiem jak taki 12kW nie potrzebujesz

[mel22]

Myślę, że w duże mrozy spaliłem na dobę w okolicach wartości, którą podałeś. Musze się z tym przespać bo ciężko w świadomości zrezygnować z 17kw do 12kw, czyli o 5 kw w dół. Humorystycznie to może powinni wymyślić "start stop" do kotłów to można by bez stresu kupować większy.

[Pieklorz]

Uzyskanie i utrzymanie stale 12kW mocy przez 24h wymaga spalania ok. 47-50kg ekogroszku w widełkach 25-26MJ

17kW to jakieś 65-70kg/24h

 

tzw całodobowy, zasypowy kocioł miałowy bez podajnika z moca znamionową 17kw ma mocy eksploatacyjnej pi razy drzwi 10-11kW (to 17kw uzyska i utrzyma tylko przez krótki okres czasu). Stąd w uproszczeniu można powiedzieć, że jak miałes kopciucha 17kW, to podajnik o mocy 12kW z pewnością to ogarnie

[Mario1969]

Jeśli palił po macoszemu czyli dorzucał na żar to strata opałowa lekko  licząc 25% .