siwy24 Opublikowano 7 Lutego 2017 #1 Opublikowano 7 Lutego 2017 Witam zainteresownych. Posiadam kominek ktory ogrzewa pomieszczenia powietrzem (turbinka) Jakis czas temu zalozylem przewod kominowy z plaszczem wodnym i jest on podlaczony na zasadzie podkowy z boilerem bez wezownicy. (zalaczone zdjecie plaszcza) Wiec obieg jest grawitacyjny i plaszcz bardzo dobrze mi sie sprawuje. Tzn adekwatnie do wymagan. w odpowiednim czasie nagrzewa mi wode wiec ogolnie jest ok. Jednak tej zimy troszke wiecej czas spedzalem w domu. Palac w kominku przez dluzszy okres czasu musialem utylizowac goraca wode :/ Chcialbym pod plaszcz podpiac dwa grzejniki by odbieraly ciepla wode kiedy temperatura na bojlerze przekroczy pewna granice. I tutaj rodzi sie moje pytanie, Czy musze przerabiac uklad na otwarty i zamontowac bojler z wezowica? Czy moge te grzejniki jakos inaczej podlaczyc? Tak by wymusic pompa obieg na grzejniki i np pozakladac zawory zwrotne na pierwotny uklad grawitacyjny by nie wychladzalo mi bojlera. Z gory dziekuje za sugestie
drakon3 Opublikowano 7 Lutego 2017 #2 Opublikowano 7 Lutego 2017 Wszytko zależy od średnicy rur, odległości do grzejników i zakładanej wydajności. Myślę, że jeden grzejnik tak do 1kW powinno to uciągnąć. I jeszcze kwestia tego, że grzejnik będzie musiał wisieć w miarę wysoko.
siwy24 Opublikowano 7 Lutego 2017 Autor #3 Opublikowano 7 Lutego 2017 Dzieki za odpowiedz Niestety Grzejnik bedze na wysokosci kominka. Mam opcje puszczenia rurek piwnica.. Odleglosc grzejnika okolo 10 metrow od kominka I nie mam nic przeciwko zamontowaniu dodatkowej pompy czy tez wymiennika. Tylko nie wiem jak to ugrzyzc. by instalacja miala sens. Chce by po nagrzaniu sie bojlera ciepla woda z plaszcza byla kierowana na grzejnik lub tez dwa.
PrzeMal Opublikowano 9 Lutego 2017 #4 Opublikowano 9 Lutego 2017 Ja bym dał patrząc od strony kotła, zawór zamykający, filtr kątowy, pompa, zawór zwrotny i prosty sterownik zamknij otwórz. Czujnik na wyjściu ciepłej wody. Gdy osiągnie temp szczytową, załącza się pompa, po spadku temp wyłącza. Prostszego rozwiązania chyba nie ma. Sam ogrzewałem ok 14 lat kominkiem, tyle że nie powietrzem, tylko przy pomocy CO. Miałem zwykły termostat który załączał lub wyłączał pompę w zależności od temp w wężownicy. Do tego był też podłączony bojler CWU 140L
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.