Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ciągłe Stukanie W Kominie - Wysiadam Psychicznie


geohound

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Zmuszony jestem ponownie pisać z problemem, ale jest on okrutnie uciążliwy - z kotłowni (poz. -1) wychodzi komin, który idzie przez parter (u mnie w ścianie łazienkowej), 1 piętro (u mnie ściana zaraz za łóżkiem), 2 piętro (kuchnia teściowej), strych i na dach. Przy każdorazowym odpaleniu się wentylatora (ustawiony ledwo na 20%) w kominie - i co ciekawe WYŁĄCZNIE u mnie w łazience i w sypialni, u teściowej cisza, w kotłowni też - zaczyna się łomot, jakby ktoś młotkiem w rurę stukał z częstotliwością... 2x na sekundę. Podczas dnia albo się to nie dzieje, albo nie słychać, natomiast w nocy w momencie, gdy temperatura nieco opada i piec dodmuchuje spanie jest katorgą.

 

Próbowałem sadpalu, piec jest względnie czysty, nie mam pojęcia co robić, bo palić nie mogę przestać, a spać też trzeba.

Opublikowano

Z czego jest komin, albo z czego na wkład.

 

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Cześć !

 

..a może klapka stuka od wentylatora ?

...u mnie czasem się tak zdarzało - jeżeli o to to możesz spróbować ją podkleić silikonem - cieniutka warstwa i zostawić do wyschnięcia - ewentualnie podkleić cieniutką gumą - uszczelką np. z dętki - tak aby klapka nie uderzała o metal

 

pozdrawiam

Opublikowano

Z czego jest komin i wkład to tak łatwo nie dojdę, bo wprowadziłem się na mieszkanie i brak kontaktu z poprzednimi lokatorami.

 

Czy klapka od wentylatora... wątpię, a to dlatego, że w kotłowni jest cisza, na parterze słychać to stłumione, a na piętrze za wezgłowiem łóżka dosłownie jakby ktoś młotkiem w rurę w ścianie walił.

Opublikowano

Nie ma gdzieś koło komina głównego pionu CO np gdzieś za ścianą z GK. Rury pod wpływem temperatury delikatnie zmieniają swoje wymiary. Możliwe że rura została na siłę nakierowaną a tam gdzie się styka że ściana albo z jakaś podporą będzie stukać.

Opublikowano

Za ścianką niedaleko komina jest rura do takiego zbiornika wyrównawczego i faktycznie najbardziej stuka właśnie w tej okolicy, gdzie teoretycznie za ścianą komin i rura są najbliżej siebie.

Opublikowano

Udało mi się chyba zlokalizować miejsce powstawania stuku, jednak nie wiem co mogę więcej zrobić - jest to w zgięciu w kształcie T zaraz za wyjściem z pieca. Akustyka powoduje, że na wyższych kondygnacjach hałas jest niesamowity, ale samo pyrkanie za piecem jest dość ciche.

 

Bez_tytu_u1.png

Komin jest oczywiście w ścianie, ale widzę moment łączenia rur (trochę muru jest odsłonięte). Jak puknąłem w komin to na chwilę przestało, ale potem znów wróciło pyrkanie - co mogę zrobić? Solidnie pieprznąć w rurę aż to coś odpadnie/przestanie uderzać?

Opublikowano

Komin to pewnie wkład który pod wpływem temperatury musi zmienić swoje gabaryty tyle że mur to uniemożliwia.

Proponuję rozkuć tą poziomą rurę na 5cm dookoła i wcisnąć wełnę. Pozostaje mieć nadzieję że rura pionowa jeśli takowa tam jest nie została przymurowana zaprawą.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.