Ogromna Prośba O Wyjaśnienie Problemu-Ekogroszek Z Wujka

[Adii100]

Witam wszystkich! mam niemały problem z ekogroszkiem, w którym mam nadzieje pomożecie mi.

Od kilku lat prowadze skład opału, na którym sprzedaje sortymenty węgla wszelkiego rodzaju.Ale skupmy się na ekogroszku. Od początku działalności (tj.3-4 lata)  w ofercie miałem tylko eko z Wesołej. Jak na tak dużą sprzedaż nie zdazyl mi się niezadowolony klient, czy to z piecem 10-letnim, czy dopiero co zakupionym, (wiadomo były jednostki ale po zmianie ustawień.czy naprawie pieca było dobrze)Jednak od około 7 miesięy zrezygnowałem z tego ekogroszku na rzecz groszku II z KWK Wujek ponieważ klienci zaczeli narzekać na spiekalność.I tu zaaczynają sie schody.

W ostatnich miesiącach sprzedałem wg mnie bardzo dużą ilość ekogroszku z wujka. Wiadomo że parametry miał podobne do poprzedniego. W okresie letnim miałem kilkudziesięciu klientów którzy zakupili kilka worków tego towaru po czym każdy wracał po większą ilość. Ogół klientów był zaadowolony ( ja też). Jednak gdy rozpocząl sie okres grzewczy opinie się podzieliły.

Część klientów jest zadowolona w 100% sam byłem zobaczyć u kilku jak się wypala. Popiół naprawde mały, temp szybko nabija. Daje naprawde dobre efekty przy ogromnych powierzchniach wiec widać jego kaloryczność. naprawde żadnych zastrzeżeń rewelacja.

Natomiast druga część klientów przeklina mnie do dziś . Eko groszek spala się w takich ilościach jak by mial co najwyżej 19 kJ. Temp wogole nie może nabić. Popiół na 12 h pełniutki popielnik, sadzy od ***. Więc sam byłem w szoku. dwa dni spędzone u jednego z klientów , ustawienia kombinowane na wszystkie strony ( porady również z info- ogrzewanie) i nic. Dalej przerzuca , dalej nie dopala, po mojej interwencji chociaż nie gaśnie.

Wytłumaczcie mi jak to jest że: oto kilka przykładów:

1)np. w piecu kupionym ok.6 lat temu heitz eko pali się średnio. Zaczeło go dopalać dopiero wtedy gdy zlikwidowałem tz.kopczyk (wiem że powinien być). Pełny popielnik po dwóch dniach.  Temp nabija ale po dłuższym czasie. Kiedy zmieniłem ustawienia aby jednk kopczyk powstawał znowu zaczelo go nie dopalać spiekać itp. z dmuchawą też już kombinowałem.Ale za to piec osiągał o wiele szybciej temp, płomien był taki jaki powienien. Ogólnie szału nie zrobił u klienta, kiedy zawiozłem mu 50/50 pomieszany z eko 23kJ był o wiele brdziej zadowolony

2)Drugi przykład klient kupił latem nowy piec z pid em( nie wiem czy dobrze napisane) . Popiół znikomy , dla mnie rewelcja ekogroszek.

3) nasteny klient to taki który narzeka na mnóstwo sadzy i faktycznie cały piec obklejony w "pyle"

Ja sam wrzuciłem go do zwykłej kozy pali sie fantastycznie, temperatura taka że nie dojdzie się do pieca, popiół znikomy, żadnej sadzy.Także wegiel sam w sobie jest dobry tak uważam.

4) kilkanaście klientów mówiło że w trybie letnim ekogrozek palil się idealnie, gdy zaczął się sezon grzewczy jest tragedia ze spalaniem, kombinują na wszystkie sposoby i nic. niby się pali temp w koncu osiąga ale bez rewelacji.

 

Jak to jest że w jednym piecu eko się spala i ma popiół znikomy, a w drugim wiecej popiołu niż ze słabej jakości rusaka.I tak samo z dopalaniem / spiekaniem. Byłem u kilkunstu klientów u połowy naprawde eko zdaje egzamin, a drugej połowy zdecydowanie nie. Nie pomaga zmiana ustawień czyszczenie pieca..etc. wiec gdzie jest problem? przecież nie możliwe aby połowa klientów miała felerny piec bądź instalacje.

Sam nie wiem co mam już sprzedawać, chce zaproponowac klientom jak najlepszy opał, ale jestem w kropce. Wesoła też przecież jest węglem wysokokalorycznym a jednak praktycznie wszyscy byli zaadowoleni i nie było kłopotu.

Dlaczego więc z wujkiem są takie problemy chociaż ich parametry są podobne?

Wiem że sprzedaje towar 100% oryginalny bo sam go przywożę. poróżnieni są nawet klienci z jednej dostawy.

pomożecie? :)

[CooleR]

Adii brawo za zaangażowanie, różne rzeczy były na forum ale to jest nowość.

 

Aby takie zabawy miały sens i Twoje testy były miarodajne w warunkach domowych należy wykonać kilka czynności, które zaburzają pracę na kotła.

1. Komin? Wyczyścić.

2. Połączenie kotła i komina. Wyczyścić.

3. PALNIK - zdjąć koronę, wyczyścić, wkleić na nowo (czerwony silikon). To jest podstawa dalszej zabawy!!!

4. Dmuchawa? Na łopatkach zbiera się zbity kurz, należy zdemontować dmuchawę i wyczyścić łopatki. Dodatkowo przy demontażu korony palnika wyczyścić cały kanał powietrzny.

5. Sprawdzić stan podajnika.

Kocioł automatyczny :D

 

Takie czynności należy wykonać przed każdym sezonem i przy okazji testowania nowego paliwa. Testowanie paliwa latem dla CWU nie jest miarodajne, bo kocioł przeważnie jest w podtrzymaniu ze znikomą pracą.

 

6. Nastawy. Pewnie masz jakieś wyjściowe, które należy dopracować dla każdego kotła indywidualnie.

Zacząć od 1/10 - korygować, dmuchawę dopracować. Reszta jest już po stronie instalacji.

 

PS. uzupełnij profil skąd jesteś.

[Gość]

Jak można mając skład opału nazywać węgiel z Wujka ekogroszkiem, w dodatku nie precyzując nawet z którego Wujka pochodzi węgiel?

Wujek ruch Wujek to węgiel typu 32.2 i 33 o spiekalności nawet od 25 do nawet 40 wg rogi dyskwalifikującej go raczej jako tzw. ekogroszek w czystej postaci, Wujek ruch Śląsk to już typowy węgiel energetyczny typu 33 o wysokiej kaloryczności i spiekalności na poziomie 50 wg rogi, więc tego już nawet nie komentuję. Zrozumcie w końcu, że "ekogroszek", to nie tylko granulacja.

Każdy przeciętny obserwator tego forum zdaje sobie sprawę, że taki węgiel plus kocioł z podajnikiem nieuchronnie równa się problemy, tym bardziej od właściciela składu opału można wymagać odrobinę więcej znajomości tematu. Tak jak autor zauważył wystarczy mieszać ten węgiel z Janką lub Sobieskim, ewentualnie z Piastem lub Ziemowitem. Tak właśnie od niedawna robi Tauron po przejęciu Brzeszcz i nie będzie problemu (no może poza możliwością wystąpienia spieków szlakowych z powodu różnic w temperaturze topnienia popiołu).

EDIT:

Z ciekawości sprawdziłem. Groszek II w dobrej cenie jest dostępny na Ruchu Śląsk i jest to węgiel typu 33, o spiekalności ok. 55 wg Rogi i kaloryczności 30Mj/kg, popiół 3-6%, stąd problemy z jego spalaniem:      kwk_wujek_of_wrs_t.pdf

[Adii100]

Kolego wojtekkowal nikt nie jest zielony w temacie ;)
Chyba ze ty , bo nie masz widac aktualnych informacji, wiec jak cos piszesz najpierw sprawdz.
Nigdy bym nie zakupil wegla o takiej spiekalnosci.
Jesli chcesz wiedziec wesola wlasnie miala takie parametry o ktorych piszesz i dlatego zrezygnowałem z tego wegla.
Za to ogromnie poprawily sie parametry wujka bo spiek ma o wiele mniejszy. Widac ze nie jestes na bieżąco

 

Ponadto na poczatku jest dokladne stwierdzenie groszek II nie widzisz kolego ? Ponadto wogole nie pomagasz w problemie, tylko mącisz :) nie pozdrawiam

 

I przypominam jak w pytaniu wesola miala parametry niemal ze identyczne a 99%bylo zadowolonych, takze mądry kowal napewno mi to wyjasni, prawda ?

[Gość]

Ponadto na poczatku jest dokladne stwierdzenie groszek II nie widzisz kolego ? Ponadto wogole nie pomagasz w problemie, tylko mącisz :) nie pozdrawiam

No więc wyjaśniam Ci kolego, że taki groszek sprzedaje Wujek Ruch Śląsk i ma spiekalność powyżej 50 wg Rogi. Zdajesz sobie sprawę ile to jest?

Dla porównania Wesoła ma spiekalność dwukrotnie mniejszą, maksymalnie do 25 wg Rogi, chociaż KHW podaje mniej. Więc nie opowiadaj banialuk, że ma takie same parametry jak węgiel typu 33 z Ruchu Śląsk.                

                                      kwk_myslowice_of_m-w_t3.pdf

 

To wszystko w tym temacie, mam nadzieje że jeżeli nie ja, to te dwie tabelki które zamieściłem wiele Ci wyjaśnią. Pozdrawiam.

[Adii100]

Ehhh wiesz co widac ze jednak jestes zielony w temacie :) wiesz co to jest kontrola jakosci na kopalni ? Proponuje zadzwonic na te dwie kopalnie i podadzą ci AKTUALNE parametry jednego i drugiego wegla.

Ponadto wegiel zawsze wysyłam do badań i widze jakie ma parametry to najpierw sprawdz dokładnie swoje informacje, a pozniej bądź najmadrzejszy.

[hajtaler428]

Jest dokladnie tak jak pisze kolega Adii. Ja sam też jestem kierowcą i odbieram węgiel z różnych kopalń jak również spalaczem groszku z Wesołej. Prawda jest taka że parametry GII z Wesołej (spiekalność) pogorszyły się po zmianie ściany po wstrząsie z zeszłego roku. W zeszłym roku wziąłem niewielką ilość tego groszku na próbę i była rewelacja- na automatycznych nastawach popiół był piękny. W tym roku wziąłem na cały sezon i nie mogę dojść do ładu ze spiekami. Co do nazewnictwa to kolego @wojtek się czepiasz-jak klient przychodzi na skład to go nie interesuje nazwa tylko co wart towar. A czy on na papierze się nazywa Groszek II czy Groszek 5-25 to klient przychodzi i mówi że chce Eko. I tak potocznie każdy mówi na groszek o granulacji do 25 mm a uczciwy sprzedawca powie że ten to się spieka a ten nie ale za to więcej popiołu

[Bimerang]

Adii100 jeśli dobrze rozumiem to piszesz o groszku z Wujka i porównujesz go do Wesołej. Pytanie po ile sprzedajesz teraz groszek z Wujka? Problemem wujka może być spiekalność jak pisze wojtekkowal. Czyli to co u klienta wychodzi do popielnika to częściowo niespalony koks. Pisał o tym Zawijan.

I teraz mój pomysł dlaczego część klientów będzie kląć... Sprawdź czy część klientów-tych zadowolonych, nie ma kotłów z palnikami 2 generacji, takich kwadratowych gdzie opał jest wypiętrzany przez przeciw-zwój. Na takich palnikach powinno być ograniczone spiekanie. Na tradycyjnych fajkach to ta wysoka spiekalność może przeszkadzać.

 

hajtaler428 dzięki za info, też zauważyłem że w tym roku "wesoła" jakoś bardziej się spieka i już podejrzewałem lokalny skład o nieładne rzeczy...

[hajtaler428]

W sprostowaniu do mojej poprzedniej wypowiedzi to ten wstrząs w wyniku którego zginęli górnicy był chyba 2,lata temu a nowa ściana ruszyła jakoś w 2,połowie zeszłego roku. W każdym razie węgiel jest już z innymi parametrami

[Bimerang]

Jak chciałem zamówić węgiel na ten sezon to sprzedawca mnie wstrzymywał bo miał dostać dostawę "lepszego" węgla z Wesołej (lepszego niż wcześniej, chociaż cały czas sprzedawał eko z wesołej). Widać jakieś ruchy są żeby poprawić jakość...

 

Ale i tak kupiłem na cały sezon (zaufałem sprzedawcy) chociaż jak robiłem testy z rożnymi groszkami to najlepiej mi się spalały tzn. najmiej spiekó było, groszek 23MJ z Castoramy w promocji za 650/t tyle że strasznie mokry z worka 20 kg po suszeniu zostawało 18,5kg. Jeszcze ruski groszek (żaden eko) też był ok tyle że trafiały się kamienie.

Spieki są i to trochę mnie drażni w porównaniu z poprzednim sezonem, ale też nie ma tragedii...