Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dobór Kotła Dolne Spalanie


skinek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie.

Przeglądam forum już od jakiegoś czasu bo nie mogę się zdecydować jaki piec wybrać, więc postanowiłem w końcu się zarejestrować :P

 

Ogólnie jest tak, co majster to inne zdanie. Jeden poleca zwykłego śmieciucha, drugi piec dolnego spalania, a trzeci gaz i inne piece. W temacie jestem zielony więc opisze jak to u mnie wygląda. Na wstępie konfiguracja instalacji: ogrzewanie podłogowe na całym parterze ok. 60 m2 z zaworem mieszającym + jedna małą suszarka w łazience. Poddasze 2 grzejniki. Bez bufora ciepła, jedynie dochodzi CWU ok. 250l. Wybór padł na MPM DS ale ciągle się waham.

 

Wypełniłem polecaną na forum stronę: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/1nzp. Wychodzi piec na 11 kW. Hydraulicy zalecają minimum 14 kW... Zainteresowałem się piecem dolnego spalania MPM DS, ze względu na "opinie" i rzut beretem do producenta. I mam problem, bo piece są w przedziale 8-10 kW, 12-14 kW. Wyczytałem też, że MPM DS średnio sobie radzi bez bufora oraz na niskich temperaturach pracy.

 

Problem jest też taki, że dostęp do kotłowni jest tylko z zewnątrz i szukam czegoś abym nie musiał latać co 2 godziny podkładać albo sprawdzać czy piec zaraz nie eksploduje. Martwi mnie też fakt, że piec będzie musiał pracować na niższych temperaturach (w większości podłogówka) i jak to wpłynie na jego żywotność. Proszę o jakieś rady bo im więcej czytam forum to tym bardziej mam mętlik w głowie. Czy DS sprawdzi się w moim przypadku?

 

Dodam jeszcze, że na chwile obecną może być tak, że przez cały dzień nikogo nie będzie w domu, rozpalane będzie dopiero pod wieczór - o ile ma to jakieś znaczenie.

Opublikowano

ja od siebie mogę powiedzieć że kocioł wcale nie musi chodzić na niskich temperaturach bo podłogówka , od tego masz grupę pompowo mieszającą do podłogówki ja mam tak samo i kocioł zawsze chodzi na 80 st a na podłogę ustawiam zaworem tam jest od 25-55 st regulacja i tyle idzie ile ustawisz

Opublikowano

Powinien wystarczyć 8-10kW. Przy -20 masz zapotrzebowanie ok 6kw. Takich dni jest kilka w roku i w tychże dniach ubytek ciepłej wody na CWU będzie grzał się ciut dłużej. Średnie zapotrzebowanie to 3kW,  który kociołek będzie miał większą sprawność ten 8kW czy ten z 12?. Problemy z kotłami zasypowymi to nieodpowiedni opał, "kiszenie" wsadu, zawalenie smołą komina wykwity na ścianach, brak umiejętności palacza, syf, potrzeba, pilnowanie, pożar w kominie, smród, pracochłonność itp.

Przy taniej PC P-W (9-13tys.) średnie zapotrzebowanie to ok 1kW/h co daje średnią opłatę dobową 60gr x 24h ok15pln. Wykorzystując taryfę g12 (wychodzi ok 40-45gr za 1 kW ok 12pln.  Prosty ogrzewacz elektryczny + bufor (4-6tys) wykorzystując taryfę g12 to 30gr x 3 kw x 24h ok 20zł doba.

Podłogówka też jest pewnego rodzaju buforem, u mnie w 60m (ok 23m podłogówki), utrzymuje temperaturę od 8-24h  (liczę spadek temperatury z 25 do 22 stC). Palę w Górniaku w sezonie zimowym mniej niż 1 raz dziennie. Nie polecam do małych docieplonych domków węgla. W przypadku dotacji na PC w moim regionie nawet nie będę  się zastanawiał.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.