Skocz do zawartości
IGNOROWANY

dosypywanie paliwa


marciniala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam - mogę Panu podpowiedziec tylko jako uzytkownik podobnego pieca ze ja osobiście

jak nie mam ochoty na rozpalanie ponowne dosypuje pewną dawkę miału np. 1 węglarka ale proszę dosypac tak aby nie zasypac całej powierzchni ognia który jeszcze jest poniewaz grozi to wybuchem ! i nalezy dosypać na koniec pieca lub początek paleniska tak aby zachowac dopływ powietrza od dołu popielnika a dokładniej mówiąc aby mógło się palic ogniem jak włączy się dmuchawa

Jako uzytkownik z ubiegłego i pierwszego sezonu mam juz pewne doswiadczenie w tych sprawach ale jednak polecam rozpalanie poniowne czyli zasyp i podpalamy z góry

ps. miał musi być mokry zawsze - pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Też czasami dosypuję, tak aby nie zasypać ognia tzn wrzucam w jedno miejsce pieca i jest OK. jak się zasypie palenisko zacznie wybuchać.

Zacząłem palić suchym miałem i też jest OK. W sumie dlaczego miał musi być mokry ?

Tylko się skrapla w kominie woda lub w piecu jak jest miał mokry a efekt palenia taki sam. I chyba piec się tak nie niszczy. To są moje kilkuletnie doświadczenia.

Czekam na inne opinie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał nie musi być mokry tylko wilgotny. Suchym miałem też będziesz palił, jasne. Tylko wilgotny pali się dużo lepiej, dłużej. Piec z górnym spalaniem jest konstukcyjnie przystosowany do takiego też palenia. jesli dosypiesz miału i zasypiesz żar to lepiej nie otwieraj drzwiczek bo ci grzywkę opali. Gazy powstałe wskutek dolnego intenstywnego podgrzewania jak otworzysz drzwiczki dostają tlenu i palą się wybuchowo. Ostrożnie. Jak juz musisz dosypać to drewna lub tak,żeby a żadnym wypadku nie zasypuj całego paleniska. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja podłączę się z pytaniem tutaj jak naczytałem się o „strzelaniu” w kotle znając usposobienie domowników zaczynam się mocno zastanawiać nad paleniem miałem od góry tylko ewe mieszanie go z węglem przy rozpalaniu od dołu czy taki efekt może również występować … czy spokojnie można zasypywać mieszając miał i węgiel … słyszałem gdzieś rozmowę gdzie mówiono o mieszani jeszcze do tego drewna ale dla mnie to zupełnie czary mary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.