Makarov Opublikowano 24 Lutego 2016 #1 Opublikowano 24 Lutego 2016 Cześć, mam kocioł zasypowy miałowy, Mar-metpol 17kW, budynek z lat 60-tych, nie ocieplony, częściowo podpiwniczony, 100m2 powierzchni użytkowej, do tego 100m2 nie ocieplonego strychu. Do tego bojler 100 litrów. Temperatura zadana 55 stopni. Sterownik Sigma. Przy średniej dobowej temperaturze na zewnątrz 2-5 stopni, stałopalność wynosi 10-11 godzin (zasyp około 25kg). Od kilku dni zacząłem palić nowym miałem o kaloryczności 25MJ. Pojawił się problem tego typu: mniej więcej po 5-6 godzinach od osiągnięcia temperatury zadanej temperatura na piecu skacze do 65 stopni. Próbowałem paru ustawień sterownika (stosowanych dotychczas), jednak to nie przyniosło efektu i temperatura nadal skacze za wysoko. Jak ustawiać czasy między przedmuchami tzn jak najczęściej czy jak najrzadziej? Jaka długość przedmuchu? Może maił jest zbyt kaloryczny? Przy miale o kaloryczności 23, temperatura nie skacze, ale za to pali się około 2 godziny krócej. Dodatkowo druga sprawa, latem mam zamiar częściowo ocieplić dom, jednak chciał bym też zwiększyć stałopalność. Tutaj pojawia się pytanie czy kupno kotła o większej mocy coś da? Pozdrawiam
rogeros66 Opublikowano 29 Lutego 2016 #2 Opublikowano 29 Lutego 2016 jak ci sie trzyma zar to wydluzaj przerwe miedzy przedmuchami ja mam przy grochu co 10min przez 10s
Makarov Opublikowano 1 Marca 2016 Autor #3 Opublikowano 1 Marca 2016 Do 10min jeszcze nie przedłużałem. Tylko że Ty masz kocioł z podajnikiem.
spidoman Opublikowano 2 Marca 2016 #4 Opublikowano 2 Marca 2016 To że pali grochem nie znaczy że ma kocioł z podajnikiem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.