Nulon Opublikowano 28 Października 2015 #1 Opublikowano 28 Października 2015 Witam na forum i od razu zaczynam od pytania. Mam instalację zamkniętą. Kocioł peletowy, zawór 4d, na powrocie grupa bezpieczeństwa z naczyniem przeponowym (zawór 3 bar), na zasilaniu zawór schładzający. Kocioł zainstalowany niedawno, uruchomiony 2 razy. Ciśnienie na wyłączonym kotle - na manometrze ok 0.6 bara. W czasie pracy kotła dochodzi do 1.8 bara przy temperaturze 80 stopni. Kocioł ma max ciśnienie robocze 2 bary. Wg instrukcji próby ciśnieniowe 4 bary. Czy to jest normalne ? Czy tak może zachowywać się instalacja w układzie zamkniętym? pozdrawiam
Hermogenes Opublikowano 28 Października 2015 #2 Opublikowano 28 Października 2015 Zbyt mała "chłonność" naczynia może być spowodowana małą ilością powietrza nad przeponą.poz Hermogenes
sambor Opublikowano 28 Października 2015 #3 Opublikowano 28 Października 2015 Lub za małym naczyniem, zawór zmień na 2,0bar, lub max na 2,5bar, zawsze mniej
Nulon Opublikowano 29 Października 2015 Autor #4 Opublikowano 29 Października 2015 Dziękuję za odpowiedzi. Mam jeszcze jeden problem. Zasilanie i powrót z kotła 5/4', zawór 4d 1' - bez pompy na obiegu kotłowym. Z tego co wyczytałem w takiej konfiguracji nie będzie działać grawitacyjnie obieg kotłowy. Nie rozumiem za bardzo do czego potrzebny jest działający obieg kotłowy. Jak ustawię na zawór 4d całkowicie zamknięty, to woda w kotle i tak będzie się nagrzewać równomiernie (?) i nie będzie w ogóle żadnego obiegu. Przepraszam że zadaję takie podstawowe pytania, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.