Podłogówka Parter ,poddasze Grzejniki I Kocioł Mpm Ds 12-14 Kw Czy To Ma Sens

[sambor1978]

Witam. Planuje w nowym domu z bali o gr 12 cm  ocieplonych celulozą 15 cm ściany zewnętrzne, 15 styro podłoga, 22 cm celulozy skosy i ścianki kolankowe o powierzchni 134 mkw wykonać taką instalację co. Dół 80mkw tylko podłogówka rurki co 10 cm-(czy może rzadziej)? Poddasze grzejniki stalowe ,rury  miedziane zaprasowywane zrobione na grawitacji +pompka -(grawitacja ma na celu zabezpieczyć ewentualny brak prądu). Dodam że międż rury i kształtki dostałem za grosze.Co do przekroji tych rur to też nie mam żadnych ograniczeń, rury jakie mam to od 54 mm w dół . Całość podpięta pod piec-chyba jestem zdecydowany na MPM  ds12-14 kw. Oczywiści dochodzi do tego zasobnik ciepłej wody 120-150l. Czy mogę zastosować instalacje w układzie otwartym z naczynkiem wyrównawczym na strychu.  Czy takie rozwiązanie instalacji ma sens. Dodam że myślałem o zastosowaniu drugiej opcji bufora 1500 litrów i pieca tak z 20 kw ,tylko nie wiem czy to się kalkukuje. Mam swój las brzoza i sosna więc tym motywuje wybór pieca zasypowego.Palić w piecu zamierzam metodą przepalania.Pozdrawiam .

[Gość mak]

Palenie drewnem metodą przepalania  i CO na grawitacji ? Można. Tylko pytanie zasadnicze brzmi: Po co do tego podłogówka???

[sambor]

Jak dasz bufor to grawitacja może być tylko pomiędzy kotłem i buforem, dalej pompy - wtedy potrzeba UPS-a do tych pomp i do automatyki.

[sambor1978]

Mak chyba mnie nie zrozumiałeś.  Na parterze tylko podłogówka bez grzejników.  Grzejniki tylko na poddaszu . Rury do nich zamierzam pociągnąć tak aby razie braku prądu chodziło na grawitacji .Pompka będzie i pod podłogówke i pod grzejniki. Zasobnik ciepłej wody też. Czyli w sumie trzy pompki.. I teraz czy to da się jakoś sensownie połączyć  bez kupna i instalacji bufora.  Nie chcę iść w koszty. Jeśli konieczny bufor to jakiej wielkości i chciałbym mieć dwa w jednym bufor z zasobnikiem ciepłej wody. Za ile takie cudo można wyrwać. A może macie jakiś schemat takiego zbiorniczka to bym dał dla jegomościa który u mnie w miejscowości robi różności z kwasówki.

[Gość mak]

Ależ zrozumiałem doskonale. Myślę że Ty masz kłopot ze zrozumieniem że grzanie metodą "przepalania" i podłogówka to nieporozumienie. A jak palenie drewnem, warunkiem bezwzględnym jest drewno suche, to powinien być bufor o którym wspominał kol.Sambor. Uważam ze jeżeli chcesz palić drewnem, przy okazji instalacja ma mieć możliwość pracy na grawitacji (na podłogówce żadnej grawitacji oczywiście nie będzie!)przy okazji ma być prosta i tania w budowie, to daj sobie spokój z podłogówką bo to wszystko razem będzie niewypał. Pamiętaj że aby móc dobrze spalać drewno kocioł powinien pracować na dość wysokich parametrach (powrót minimum 50-55 C) czyli musi być ochrona powrotu. Do tego nie zapomnij o zaworze mieszającym na podłogówkę, a ty twierdzisz że "nie chcesz iść w koszty", co niestety jest przy mieszanej instalacji podłogowo-grzejnikowej mało realne. Kombinowany bufor z podgrzewaczem cwu to niestety też spore koszty.

[sambor]

Drewnem to można "przepalać" jak jest gdzie zmagazynować ciepło - czyli bufor inaczej takie palenie nie ma sensu.

Sam mam bufor 800l  i palę drewnem w kotle DS ostro ok 4-5h aby ten bufor naładować - nie wiem czy takie palenie można nazwać przepalaniem.

 

Jak już pisałem - bufor można ładować grawitacyjnie , ale odbiory już nie.

[sambor1978]

Pompka + dodatkowo  grawitacja na grzejnikach chciałem tym sposobem mieć taki bezpiecznik dla kotła w razie braku prądu ,co by nie latać a żarem po kotłowni i nie mieć kupy dymu w razie wygaszania pieca. Ok napisałem że nie chce iść w koszty ,ale wszystko w ramach rozsądku. Rzeczy takie jak zawory mieszające do podłogówki  i na piec będą . Poprostu chcę to zrobić jak najprościej bez zbędnych bajerów. Myślałem wcześniej o kotle na pelet+owies bo mam własne pola,więć i zboże. Wydatek to około 12000. Więc powiem że jak pomyśle że za 15 lat znów mam wyp...ć 12 koła , a wmiędzy czasie mieć jakieś kosztowne problemy z elektro mechaniką w kotle to mi pomysł przechodzi.Jeśli macie Panowie a na pewno macie jakieś rozwiązania to podrzućcie. Czyli podłogówka dół- bo rure już mam a żona co pół roku robi przemeblowanie i grzejniki jej nie ograniczają :P .Pozdrawiam i z góry dzięki za wyrozumiałość dla mnie.

[sambor1978]

Witam . Dawno mnie nie było. Mój pomysł padł. Jednak nastawiłem się na kocioł z podajnikiem firmy Granpal eco 15kw na pelet. Mam parę hektarów to i opał (owies) wyjdzie za darmo.Kurcze  drogi kocioł ale wygoda i czyściej w kotłowni. No i na urlopie nie trzeba zasuwać do lasu, bo jak się pracuje fizycznie to to żaden relaks. Jeśli chodzi o rozprowadzenie rur do grzejników na poddaszu , to będzie to instalacja trójnikowa (o ile niema przeciw wskazań) z miedzi metoda zaprasowywana.  Towar mam za bezcen ,rury tęż ukryje w konstrukcji ścianek.