Skocz do zawartości

Wilchelm

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam .. ciągle śledzę uważnie Twoje   posty Wilchelm , i również u siebie co chwilę kombinuję ,z ustawieniami .. powoli chyba dochodzę do wniosku że trzeba od żałować  kilka stówek , zakupić  porządny sterownik z PID-em , i w końcu wyprowadzić  sie z kotłowni , i niech sie martwi sterownik o spalanie , a swój czas wykorzystać  na lepsze przyjemności niż ciągłe  pilnowanie kotła .

Opublikowano

Cześć Wilchelm.ja teraz mam 2/20 ,przed tymi wiatrami miałem 2/21.podawanie zmniejszylem do 2s bo były spieki..niestety dalej nie mam termometru do spalin.ale jest ok.

864fc2edb95123c0a74abed0d422a94f.jpg

 

Przez ten porywisty wiatr musiałem przymknac szyber bo mi kopczyk wyciagalo.przydał by się regulator ciągu kominowego.tylko czytałem że przy zwykłym kominie bardzo go wychladza.

 

Na jakiej wysokości masz deflektor bo na twoim zdjęciu wygląda że dość wysoko.

 

Zastanawia mnie czy przy temperaturach +5 potrzebna jest temp.spalin powyżej 120.przecież komin nie jest wyziębiony.

Opublikowano

witam .. ciągle śledzę uważnie Twoje   posty Wilchelm , i również u siebie co chwilę kombinuję ,z ustawieniami .. powoli chyba dochodzę do wniosku że trzeba od żałować  kilka stówek , zakupić  porządny sterownik z PID-em , i w końcu wyprowadzić  sie z kotłowni , i niech sie martwi sterownik o spalanie , a swój czas wykorzystać  na lepsze przyjemności niż ciągłe  pilnowanie kotła .

Zmiana sterownika to dla mnie pójście na łatwiznę. Ja tak szybko się nie poddaje ;)

 

Cześć Wilchelm.ja teraz mam 2/20 ,przed tymi wiatrami miałem 2/21.podawanie zmniejszylem do 2s bo były spieki..niestety dalej nie mam termometru do spalin.ale jest ok.

 

 

Przez ten porywisty wiatr musiałem przymknac szyber bo mi kopczyk wyciagalo.przydał by się regulator ciągu kominowego.tylko czytałem że przy zwykłym kominie bardzo go wychladza.

 

Na jakiej wysokości masz deflektor bo na twoim zdjęciu wygląda że dość wysoko.

 

Zastanawia mnie czy przy temperaturach +5 potrzebna jest temp.spalin powyżej 120.przecież komin nie jest wyziębiony.

Deflektor wisi na taki wieszaku pod rusztem wodnym. Jakieś 20 cm.

Opublikowano

 

Póki co otworzyłem prawie do połowy przesłonę i zmniejszyłem wiatr do 25%.

 

 O ile po naniesieniu powyższych zmian udało się w  poprawić płomień i podnieść temperaturę spalin, top z kolei  kopiec całkowicie  zniknął i żar był na samym dnie. Jeszcze nigdy mi tak nie wciągnęło kopca.

Co robić? Czy zmniejszyć jednak na przesłonie czy trochę przymknąć szyber? Jest otwarty na maxa.

Opublikowano

A jak masz ustawiona przyslone?

Opublikowano

Co do szybru to w starym zebcu ustawilem tak żeby po otwarciu drzwiczek zasypowych nie kopcilo się na kotłownie.i tu tez tak ustawilem.szybru nie da się zamknąć całkowicie bo ma wycięcie dla bezpieczeństwa.3cdaec869e4d5e3a9058ca85a7f1797f.jpg

Opublikowano

Szyber przestawilem o 1 ząbek. Więcej nie mogę bo praktycznie bym całkowicie zamknął. Przysłona na razie na jakieś 2 cm.

Trudno wyczuć co jest nie tak... Być może przerwa w podawaniu jest za długa.

Muszę zapanować nad tym kopcem. Tylko nie wiem za bardzo co robić

Opublikowano

Nadal problem z kopcem. Wracam do przysłony ok. 1cm

Ogólnie groszek mocny. Szybko łapie temp.

Opublikowano

Przy ustawieniach 3/30 i 25% wiatru dzieje się na palniku tak, że w jednym miejscu robi się dziura, a w drugim wypycha zlepiony koks – szczegóły na zdjęciu.
przysłona na dmuchawie ustawiona  tak jak na zdjęciu.

Temperatura spalin w okolicach 115 st.

Nie wiem już co przestawiać, więc chyba zwiększę przerwę między podaniami.

 

 

post-60313-0-44544300-1419177418_thumb.jpg

post-60313-0-22882700-1419177419_thumb.jpg

post-60313-0-92524300-1419177419_thumb.jpg

Opublikowano

Leszek problem nie leży po stronie deflektora, zapewniam Cię.

Problem jest z ustawieniami, wiatrem, przesłona itp.

Teraz dałem jeszcze mniejszą moc 3/36 i nadal koks wywala jakby z głębi palnika po jednej stronie a po drugiej robi się dziura. Przy takiej przesłanie znów mam kiepski płomień i małą temperatury spalin.

Nie wiem za bardzo co robić...

Może trzeba jednak otworzyć przyslone i dać o wiele mniejszy wiatr, ale boje się, ze znowu kopiec wyssie.

 

Ps. Robi się bardzo podobnie jak na zdjęciu w 1 poście tego tematu na pierwszej stronie

Opublikowano

Ogólnie groszek mocny. Szybko łapie temp.

 

To jest właśnie przyczyna kłopotów z kopcem,dziurą na retorcie i spiekami.

Zmiana ustawień niewiele pomoże.

Jedynym wyjściem będzie pomieszanie mocnego opału ze słabszym typu Jaret plus,czy też miał.

Prawdziwy problem ze spiekami zacznie się na mocnych węglach jak przyjdą mrozy i trzeba  będzie zmienić ustawienia i mocniej dmuchać.

Ten spiekający się opał rozpowszechnił się na cały kraj.

Na wszystkich wątkach dominujący temat.

Jak wcześniej pisałem,palę miałem i na razie nie mam problemów.

W większe mrozy będę mieszał z Wesołą 50x50(mam ponad 1t) i powinno być dobrze.

Opublikowano

Teraz dałem przesłone na 2cm,ale zmniejszylem nadmuch na 20%.

Dla ścisłości 3/36 i 20%.

Opublikowano

Kolejne zmiany ;

2/24 i 25% nadmuch.

Przesłona ok. 2cm. Temperatura spalin 105 st.

Przy tak niskiej mocy i tak bardzo szybko dochodzi.

Cały czas mam wrażenie, ze żar (jakby zlepiony) siedzi w głębi palnika.

Zostawiam takie ustawy na noc i zobaczymy...

Opublikowano

Przy w/w ustawieniach rano o dziwo nie było jakiejś tradedii na palniku. Co wcale nie oznacza, że było dobrze...

Z dobrych informacji na pewno to, że jest bardzo mało popiołu.

Z gorszych informacji to, że cały czas ten żar gdzieś z nisko siedzi i przy tych ustawieniach jest bardzo słaby płomyczek.

Nie wiem czy idę w dobrym kierunku, ale zmieniłem na:

2/22. Wiatru póki co nie zmieniałem – 25%.

Przesłona ok. 2cm

Ps. Dziś chyba jeszcze podjadę po dwa worki groszku piekarskiego.

Opublikowano

Nie odpowiem CI na to pytanie. Kupiłem tylko dwa worki Wesołej na próbę, bo wiedziałem, że może być coś z nią nie tak.  Na pewno popiołu bardzo mało, więc pewnie i spalanie będzie mniejsze.

Chodzi o to, że nie idzie kotła na tym ustawić. Na małej mocy 2/22 jest bardzo kiepski płomień i niska temperatura spalin. Jak dołożę mocy i dam ciut więcej wiatru to od razu się robi koks i wypycha z palnika kolbę kukurydzy lub jak kto woli kalafior.

Dziś kupiłem z kolei dwa worki groszku z Piekar – tak mnie zapewnia właściciel składu. Wspomniał coś o kopalni Julian chyba...

Nie wiem czy go wsypać, bo to świeża dostawa i jest mokry. U mnie pada non stop.

Nie wiem czy mokry ekogroszek ma duży wpływ na poprawne ustawienia itp.

Cena za ten groszek to 780/tona. Za workowanie w jutowe wory trzeba dopłacić 50zł = 830zł/tona. Jeśli to jest Pieklorz z Piekar to cena chyba OK

 

Teraz będę musiał dokonać wyboru: Wesoła czy Piekary.

Ps. zostało mi w kotłowni jeszcze 12 worków RETOPALA + 4 worki jakiegoś mocnego z wcześniejszych prób. Będę to mieszał w stosunku 1:1 w wolnej chwili i jakoś to wypalę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.