anek65 Opublikowano 18 Maja 2014 #1 Opublikowano 18 Maja 2014 Witam szanownych kolegów. W trakcie robót modernizacyjnych składu opału , dokopałem się do starych zapasów węgla, mojego dziadka. Dziadek był pracownikiem nieistniejącej już Kopalni Sosnowiec , z której pochodzi ten deputatowy węgiel. Ojciec mój twierdzi ,że jest to węgiel przywieziony w roku 1986 a uchował się bo zawsze był na dnie pomieszczenia a na niego był nasypywany nowy zapas na kolejny sezon . Oto on. I nie ma w tym nic dziwnego , gdyby nie efekty pracy tego węgla w moim kotle. Wygląda na to że i węgiel(28 lat) i wino im starsze tym lepsze lub takich węgli jak dawniej już nie robią.
Andrzej_M_ Opublikowano 18 Maja 2014 #2 Opublikowano 18 Maja 2014 ,,,, Ojciec mój twierdzi ,że jest to węgiel przywieziony w roku 1986 a uchował się bo zawsze był na dnie pomieszczenia a na niego był nasypywany nowy zapas na kolejny sezon . ,,,, ,,,, I nie ma w tym nic dziwnego , gdyby nie efekty pracy tego węgla w moim kotle. Wygląda na to że i węgiel(28 lat) i wino im starsze tym lepsze lub takich węgli jak dawniej już nie robią. Anek65 przesadziłeś z tym porównaniem węgla i wina. Otóż według niektórych "opiniotwórczych mediów internetowych" tego węgla już dawno nie powinno być, ot tak powinien zniknąć - fachowe określenie "zwietrzeć" ,,,, Szacunkowo podaje się, że ekogroszek przechowywany luzem przez okres 8 tygodni traci 20-30% właściwości energetycznych. Zapakowany w odpowiednie worki zachowuje właściwości opałowe. ,,,, Więcej można przeczytać tutaj : http://anlen.pl/akademia-spalania-w-technologii-anlen/dlaczego-ekogroszek-workowany-jest-lepszym-niz-luzem/
anek65 Opublikowano 18 Maja 2014 Autor #3 Opublikowano 18 Maja 2014 No tak , tylko że to co udało mi się wygrzebać , było zasypane w takiej około półmetrowej warstwie takiego jakby pyłu i piachu . Każdy kawałek wygrzebałem ręcznie , i nie jest tego zbyt dużo ( trzy takie węglarki ) a reszta dwanaście taczek poszło na wyrównanie terenu za domem. Ale bardziej ciekawi mnie ten biały nalot w kotle.
kociołsam Opublikowano 18 Lutego 2015 #4 Opublikowano 18 Lutego 2015 Anek65 przesadziłeś z tym porównaniem węgla i wina. Otóż według niektórych "opiniotwórczych mediów internetowych" tego węgla już dawno nie powinno być, ot tak powinien zniknąć - fachowe określenie "zwietrzeć" ,,,, Szacunkowo podaje się, że ekogroszek przechowywany luzem przez okres 8 tygodni traci 20-30% właściwości energetycznych. Zapakowany w odpowiednie worki zachowuje właściwości opałowe. ,,,, Więcej można przeczytać tutaj : http://anlen.pl/akademia-spalania-w-technologii-anlen/dlaczego-ekogroszek-workowany-jest-lepszym-niz-luzem/ Jeśli traci to raczej wody w tym okresie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.