Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Deflektor Do Kotła "defro" Akm Ii - 22 Kw


kazzel

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich domowych super-palaczy! :D

 

Drugi sezon użytkuję kocioł DEFRO AKM II o mocy 22 kW. Mimo kilku krytycznych opinii na różnych forach o tej firmie mój piec sprawuje się nieźle. Jak wiadomo posiada podajnik tłokowy i ruszt wodny (co mi się przydało do spalenia ponad 2 t węgla "orzech", a w okresach przejściowych - drewna). Zasadniczo palę miałem 23MJ z Piasta i nie spalam go więcej niż 22 kg/dobę (ubiegły sezon, bo w tym to nawet 20 nie poszło). Popiół niezły, niewielkie spieki. W końcowej fazie "pracy kotła" komin lekko przydymia. 

 

    Mam pytanie - czy pod rusztem rurowym tego kotła mógłbym podwiesić deflektor żeliwny, czy lepiej dać ceramiczny nad rusztem, pod półką?

 

 Jako deflektor chcę wykorzystać płytkę żeliwną z otworami, która została mi po wymianie -  serwis DEFRO przysłał mi inną, z mniejszymi otworami. W załączeniu fotki tej płytki.

 

Czy ma już ktoś doświadczenia w usprawnianiu tego typu kotła?

Proszę o pomocne uwagi i opinie. Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami z tym typem kotła.

 

post-58277-0-05280700-1394903960_thumb.jpgpost-58277-0-79059800-1394903982_thumb.jpg

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Nikt nie stosuje tego typu deflektora?

Opublikowano

Właśnie dziś zamontowałem ten deflektor. 

Ochłodziło się, palę miałem - jutro zobaczę efekty.

Opublikowano

Po dobie palenia z deflektorem bez zmiany nastaw stwierdziłem:

- więcej spieków w popiele (z podajnika wysuwał się "placek" ze spieków,

- żar przesunął się całkiem na środek podajnika,

- dymienie z komina się praktycznie nie zmniejszyło,

-sadzy osadza się jakby mniej.

 

Zmieniłem więc ustawienia:

- zwiększyłem czas podawania w pracy z 2 do 2 min 15 s,

- obniżyłem nadmuch z 25% do 29 %.

 

Za kilka dni napiszę ponownie wnioski .

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Witaj,
pomógł taki deflektor ? sam potrzebuję jakiegoś rozwiązania na zmniejszenie ilości sadzy. Na chwilę obecną pobawiłem się ustawieniami sterownika i trochę pomogło ale nadal jest za dużo. Pozdrawiam

Opublikowano

Witam po długiej przerwie!

 

Deflektor trochę pomógł. Nie ma już tzw. rafy koralowej wokół palnika. Mniej jest też popiołu na rusztach wodnych.

Muszę pochwalić serwis DEFRO. W ramach gwarancji wymienili: sterownik (nowy ma soft z pełnym cyklem podawania), skośną blachę nad paleniskiem, przebudowali czujnik temp. podajnika bliżej kosza. Teraz kociołek całkiem fajnie spala miał z Piasta 23MJ. Aktualnie (+5-6oC) spala ok. 15 kg/dobę przy 130 m2 powierzchni i 220C w mieszkaniu.

Opublikowano

No to świetna sprawa. Ja ma kocioł Stalmark Duo-Boss i chyba też będę musiał zgłosić się do serwisu tylko i wyłącznie ze względu na sadzę tak to wszystko jest ok. Przetestowałem już 4 rodzaje opału( 3 ekogroszki 27Mj, 26Mj, 20Mj i miał 23Mj). Najlepiej wypadł ten 20Mj tzn. najmniej sadzy i ładnie się wypalał ale za to więcej popiołu. Pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam wszystkich domowych super-palaczy! :D

 

Drugi sezon użytkuję kocioł DEFRO AKM II o mocy 22 kW. Mimo kilku krytycznych opinii na różnych forach o tej firmie mój piec sprawuje się nieźle. Jak wiadomo posiada podajnik tłokowy i ruszt wodny (co mi się przydało do spalenia ponad 2 t węgla "orzech", a w okresach przejściowych - drewna). Zasadniczo palę miałem 23MJ z Piasta i nie spalam go więcej niż 22 kg/dobę (ubiegły sezon, bo w tym to nawet 20 nie poszło). Popiół niezły, niewielkie spieki. W końcowej fazie "pracy kotła" komin lekko przydymia. 

 

    Mam pytanie - czy pod rusztem rurowym tego kotła mógłbym podwiesić deflektor żeliwny, czy lepiej dać ceramiczny nad rusztem, pod półką?

 

 Jako deflektor chcę wykorzystać płytkę żeliwną z otworami, która została mi po wymianie -  serwis DEFRO przysłał mi inną, z mniejszymi otworami. W załączeniu fotki tej płytki.

 

Czy ma już ktoś doświadczenia w usprawnianiu tego typu kotła?

Proszę o pomocne uwagi i opinie. Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami z tym typem kotła.

 

attachicon.gifruszt 1.jpgattachicon.gifruszt 2.jpg

Witaj

Tez miałem piec AKM II ale po paleniu dwuch sezonów i ciągłych problemów z tyk piecem Defro przerobiło mi piec na ślimakowy w ramach gwarancji,

teraz do kotłowni wchodzę tylko żeby dosypać groszku i zero zmartwień jak usprawnić piec żeby się dobrze paliło

Opublikowano

Silmario2 czytam że Defro wymieniło ci palnik na retortę. Powiedz jak się to u ciebie sprawdza. Mam akm II 17kw i tez zastanawiam się nad tą przeróbką jednak potrzebuje informacji na ten temat od kogoś kto się już zdecydował. U mnie główny problem to ilość sadzy w piecu i dużo dymu z komina. Mój szwagier ma piec defro z palnikiem retortowym i dymu nie widać. Palimy tym samym groszkiem. Zastanawiam się czy jedynie wymiana palnika coś zmieni. Myśle, że za dużą ilosć sadzy w AKM II odpowiada ruszt wodny nad paleniskiem który schładza temperature spalin i wytwarza sadzę???? Czy mam rację. W związku z tym wymiana palnika na retortę nie rozwiąże problemu bo ruszta wodne przecież zostaną. Szwagier ma piec z palnikiem retortowym jak wspomniałem i deflektorem (bez rusztu wodnego) i piec praktycznie nie wytwarza sadzy ani dymu. Czy to jest dobry tok mojego rozumowania??? Wszyscy piszą że tłoki dużo sadzą i dymią ale czy sposób przesuwania opału w tym wypadku szuflada miałaby być temu winna?? Nie sądzę. Proszę o informację jak się to u Ciebie sprawdza. Dzięki z góry. Pozdrawiam.

Opublikowano

Ten kocioł nie dymi przy spalaniu miału gorszej jakości. Znajomy pali 5 sezon w AKM II miałem "19" z JANINY i jeżeli trochę dymi, to na biało.

Miał z "Piasta" trudno spalić w tym kotle bez czarnego dymu. Dając większy nadmuch rozrzedzamy go tylko, ale wtedy bardzo się spieka.

Co do rusztu wodnego, to zgadzam się z lukaszarch , że on jest przyczyną powstawania sadzy w tym piecu. Moje rozwiązanie z deflektorem żeliwnym podwieszonym pod rusztem wodnym trochę pomogło. W przyszłości myślę o wycięciu środkowych rur tego rusztu (dobry spawacz) i pozostawieniu tylko 2 po bokach. Czekam tylko na większe mrozy, aby ocenić czy kocioł ma na tyle zapasu mocy, bo zmniejszę mu wtedy nieco powierzchnię grzania.

   Inwestycja nietrafiona, ale trzeba z tym jakoś żyć.

 

           Też jestem ciekaw, jak jest z tą sadzą i dymieniem w przypadku podajnika ślimakowego pod rusztem wodnym?

Opublikowano

To ciekawe co chcesz zrobić kazzel wycinając te dwie rury środkowe w rusztach. Skoro tak kombinujesz to ciekawe co by było gdyby w ogóle wyciął wszystkie i dospawał pod półką  deflektor jak w kotłach z retortą zwykle to bywa. Tej wody w końcu w tych rurach strasznie dużo nie ma. Myślę, że to co jest w ścianach kotła to i tak spora większość. Ciekawe co na to powiedzieli by doradcy techniczni z Defro na ten pomysł. Irytuje mnie ten piec strasznie. Już zauważyłem, że przybrudził połać dachu wyrzucając tą sadzę. U szwagra z kolei nawet nie widać że się w piecu pali. Kiedyś sąsiad go zapytał czym on w ogóle pali bo jeszcze dymu z tego komina nie widział u niego. Jak szwagier zajrzał do komina bo w końcu się zmartwił, że rzeczywiście nie widać u niego dymu to stwierdził że wkład ceramiczny jest praktycznie w tym samym kolorze co wtedy gdy ten komin był budowany. U mnie to masakra. Dach upieprzony w kominie może tragedii nie ma ale jak wpuszę szczotkę to na pewno troche "towaru" się zbierze. Zastanawiam się nad dołożeniem rury metalowej do komina ale nie wiem czy to coś pomoże, że już ten dach się nie będzie brudził. Na pewno na wiosne czeka mnie mycie połaci. Ogólnie beznadziejny jest ten piec. Żałuję jak nie wiem. Teraz pewnie zdecydowałbym się na heiztechnika bo są te piece o takiej budowie jak ten mojego szwagra ale ich gabaryty pasują idealnie na podmiankę z tym moim akm II. Na pewno ktoś napisze że i ten heiztechnik to nie jest piec bezproblemowy ale czy w ogóle takie istnieją??? Ciekawe jestem tej przeróbki czy coś to zmienia. Serwis proponuje 2000zł za taki interes. Może i bym sie skusił jakby choć jeden problem zniknął po tej przeróbce.

Opublikowano

Podstawową wadą budowy AKM II jest nisko usytuowany ruszt wodny. Stanowi on przeszkodę dla płomieni z palnika, przez co nie dopalają się cząsteczki lotne i gazy powstałe w procesie spalania węgla. Zauważ, że np. w każdym heiztechniku nawet podobny ruszt wodny jest dużo wyżej.

W moim piecu (22kW) jest 5 rur, więc wycinając 3 uzyskałbym przestrzeń, w której płonień miałby się gdzie rozbujać i dopalić co trzeba.

 

O dachu to nawet nie piszę, bo na nim powinna być ustawiona ANTY- reklama "DEFRO ZMIENI TWÓJ DACH NA CZARNY!"

Opublikowano

Silmario2 czytam że Defro wymieniło ci palnik na retortę. .........

sadzy jest dużo mnie ale nadal jest. Sadza teraz nie jest taka tłusta jak prawdziwa czarna sadza ( nie wiem jak to opisać) wygląda teraz jak szary pyłek jest sypka na ściankach w górnym ruszcie też się osadza ale dużo mniej piec czyszcze raz na 2 tygodnie , osobiście jestem zadowolony nie martwię się że mi piec wygaśnie bo złapał za wysoką temperaturę i zawsze miałem problem z doborem groszku do niego jak kuipłem za bardzo kaloryczny to piec mi się topił wszystkie przewody w okolicy szuflady się stopiły ... dużo by pisać . Teraz jak obserwuję to myślę że pali trochę więcej bo na dzień dzisiejszy jak mam ustawioną podłogówkę na 33 stopnie , grzejniki to pogodówka chodzi ale podaje 40stopni wodę to na dobę 25kg wiem bo wsypałem jeden worek i przez dobę go zjadło ale myślę że piec musi tyle spalić żeby było w domu ciepło ja mam 24,5 st. i jest ok.

Jeśli masz okazję przerobienia to niech Ci przerabiają sam serwis powiedział że ten piec nie nadaje się do palenia eco groszkiem tylko miałem i najlepszy piec jaki jest to zwykły ślimak

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź.

Teraz to ja też jestem mądrzejszy. Na razie palę miałem i doszedłem do optymalnego jego spalania. Też mam szary pył na ruszcie i na pólkach - nie jest to czarna sadza, ale raz w tygodniu muszę to wybrać. Pilnuję tylko, aby temperatura na powrocie nie była niższa od 500C i jest ok.

Oglądałem w sklepie nowe tłokowce DEFRO i muszę powiedzieć, że wyciągnęli wnioski z dawnych błędów. W niskich kotłach rusztu wodnego nie ma, a jeżeli jest, to w wysokich i wtedy jest tak, jak pisałem w poprzednim poście.

  • 2 lata później...
Opublikowano

Mam pytanie!

Czy ktoś z forumowiczów przerabiał kocioł  z podajnikiem tłokowym (Defro lub inny) likwidując ruszt wodny?

Jakie to są koszty?

Czy coś to pomogło w procesie spalania miału?

  • 1 rok później...
Opublikowano

Po dłuższej przerwie muszę coś ważnego potwierdzić.

 

W tego typu tłokowcach (i nie tylko tłokowcach) z rusztem wodnym trzeba utrzymywać wysoką temperaturę na kotle. Na powrocie nie powinno być mniej, niż 60oC. Nadmuch w miarę minimalny - u mnie max 20%. od dwóch sezonów tak palę - na kotle jest ustawione 65 do 70C. Piec suchy i czysty, popiół o.k., o czarnym dymie z komina i o sadzach w kotle już zapomniałem.

 

IM WYŻSZA TEMPERATURA NA KOTLE, TYM LEPSZE SPALANIE WĘGLA.

 

NIE WYRZUCAJCIE PIENIĘDZY Z DYMEM - PRZEZ KOMIN

 

Wcale więcej nie spalam, a temperaturę w pomieszczeniach regulują termostaty na kaloryferach ustawione na 3,5.Utrzymują mi 22oC. Kto ich nie ma może regulować poprzez regulator pokojowy lub ręcznie poprzez zawór 3 lub 4-drożny.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.