sybiga Opublikowano 4 Stycznia 2014 #1 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Witam. mam takie pytanie? Co musi się stać żeby zagotować kocioł z podajnikiem ślimakowym? Jakie warunki muszą zostać spełnione? Komuś z Was się to kiedyś zdarzyło ???
sambor Opublikowano 4 Stycznia 2014 #2 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Ja ugotowałem swój kocioł na pellet - powstała fajna wytwornica pary :P Po prostu trzeba odłączyć pompę - czyli brak odbioru ciepła i dodatkowo wypiąć czujnik temp wody w kotle - efekt murowany. Sam zanik napięcia zasilającego to za mało - dawki paliwa są za małe do potrzeb gotowania kotła.
automatyk Opublikowano 4 Stycznia 2014 #3 Opublikowano 4 Stycznia 2014 wystarczy ze będzie złe ustawiony palnik i zar się cofnie do ślimaka i zadziała przesypywanie jak przeżuci tez cały żar do paleniska i spora dawkę węgla a do tego jest brak klapki na dmuchanie to az będzie huczało
marekd Opublikowano 4 Stycznia 2014 #4 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Co kolega bedzie robil tesy wytrzymalosciowe kotla ,trzeba uwazac .
sybiga Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor #5 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Hehe :D Nie no testów wytrzymałościowych, nie mam zamiaru robić-spokojnie ;) Tak z ciekawości zapytałem. Żeby wiedzieć na co uważać .
Gość jacek61 Opublikowano 4 Stycznia 2014 #6 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Witam Tak się mi zdarzyło z kotłem gazowym zepsuł się czujnik temperatury i kocioł cały czas grzał, moc 28 KW, nie był w stanie zagotować wody tak szybko ale zrobiło się w domu bardzo ciepło. Moje Panie nie zaglądaja do kotłowni wogóle, więc jadąc samochodem miałem kłopot z wytłumaczeniem jak zakręcić zawór gazowy od pieca, zawór nie miał rączki tylko zakręcałem go kluczem chyba "17", trzeba było znaleźć klucz, zawór ciężko chodził itp itd. Trochę nerwów z obu stron których można było uniknąć gdybym o tym wcześniej pomyślał tak jak ty teraz. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.