Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pomoc, Uwagi Przy Wyborze Kotła Na 60M2.


darko9

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, potrzebuję pomocy przy wyborze pieca na 60m2, ściany ocieplone 12cm styropianu, okna PCV, dodatkowo zasobnik CWU 100l, instalacja CO z miedzi będzie dopiero wykonywana, obieg raczej wymuszony. Paliwo to przede wszystkim drewno, do którego mam łatwy i tani dostęp, oczywiście sezonowane 2 lata. Przeglądałem wiele wątków dotyczących ogrzewania małych powierzchni kotłem na paliwa stałe, ale nie mam wystarczająco praktycznej wiedzy, aby podjąć decyzję, który lepiej będzie się sprawował w takich warunkach. Okoliczni sprzedawcy zachwalają swoje kotly i u każdego zawsze jest przemyślana konstrukcja itd, ale sami wiecie jak jest. Trochę boję się np smołowania komina, mogę dogladać piec, nie musi być długo palny.Proszę więc praktyków, aby pomogli mi wybrać optymalne rozwiazanie.

 

Oto kilka typów, które mnie interesują:

 

GALMET 7kW - http://www.galmet.co...iew/41-kotly_co

 

DEFRO 8KW - http://www.defro.pl/...fort-nowa-linia

 

OGNIWO 8kW - http://www.ogniwobie...m.pl/kotly/s7wc

 

HEIZTECHNIK 7kW - http://www.heiztechn...emid=13&lang=pl

 

Proszę o uwagi i propozycje, może znajdzie się jeszcze coś ciekawego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo źle myślisz. Byłby to fatalny wybór (współczuję Twoim sąsiadom, bo po tej poradzie i innych Twoich postach już wiem, jak palisz). Ten kocioł nie ma dolotu powietrza wtórnego, ma stosunkowo małą objętość komory zasypowej - 14 dm/3 i brak rusztu ruchomego. Do tak małego i ocieplonego pomieszczenia najlepszym wyborem jest Per Eko KSW 5 - 20 dm/3 pojemności komory zasypowej, rozetka powietrza wtórnego i ruchomy ruszt.

Można w nim palić od góry czysto i efektywnie, nawet bez żadnych przeróbek.

Drewno z różnych względów lepiej sprzedaj, zawsze znajdziesz kupca i pal samym węglem. Jeżeli nie Per Eko, to te dwa ostatnie - Heiztechnik (specyficzne doprowadzanie PW) i Ogniwo. Galmetu i Defro ze względu na brak powietrza wtórnego nie brałbym kompletnie pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za szybką odpowiedź :)

Per Eko nie brałem pod uwagę, bo myślałem, że może być trochę za mały, ale muszę go gdzieś "pomacać".

Przeglądając kotły z wcześniejszych linków na stronach producentów to najbardziej pasowałby właśnie DEFRO OPTIMA KOMFORT LUX 8kW, a to dlatego, że ma on możliwość wykręcenia czopucha w pionie. Zwracam na to uwagę ponieważ wlot do komina jest dość wysoko, a jest to systemiak i kucie odpada. Kocioł ma stać we wnęce w korytarzu zagospodarowanej jako kotłownia, więc nie chcę go mocno wysuwać dodatkowymi rurami czopucha, wiecie w takiej ciasnocie każdy centymatr jest ważny. W tym Defro wystarczy tylko kawałek prostki i kolano, to na plus dla tego kotła. Zastanawia mnie tylko jego wielkość (wymiennik 1m2) w porównaniu z konkurencją, bo jest praktycznie wielkości 10kW u reszty, coś dużo prawda??? Co o tym myślicie?

lysy1l pewnie dobrze radzisz, aby nie palić drewnem, ale koszty jakie muszę ponieść to tylko w zasadzie paliwo do piły i dopóki mam taką możliwość to chciałbym z tego korzystać.

Przeróbek pieca się nie boję (dostęp do całej gamy maszyn do obróbki), czy ma ktoś jeszcze jakieś praktyczne uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za szybką odpowiedź :)

Per Eko nie brałem pod uwagę, bo myślałem, że może być trochę za mały, ale muszę go gdzieś "pomacać".

Przeglądając kotły z wcześniejszych linków na stronach producentów to najbardziej pasowałby właśnie DEFRO OPTIMA KOMFORT LUX 8kW, a to dlatego, że ma on możliwość wykręcenia czopucha w pionie. Zwracam na to uwagę ponieważ wlot do komina jest dość wysoko, a jest to systemiak i kucie odpada. Kocioł ma stać we wnęce w korytarzu zagospodarowanej jako kotłownia, więc nie chcę go mocno wysuwać dodatkowymi rurami czopucha, wiecie w takiej ciasnocie każdy centymatr jest ważny. W tym Defro wystarczy tylko kawałek prostki i kolano, to na plus dla tego kotła. Zastanawia mnie tylko jego wielkość (wymiennik 1m2) w porównaniu z konkurencją, bo jest praktycznie wielkości 10kW u reszty, coś dużo prawda??? Co o tym myślicie?

lysy1l pewnie dobrze radzisz, aby nie palić drewnem, ale koszty jakie muszę ponieść to tylko w zasadzie paliwo do piły i dopóki mam taką możliwość to chciałbym z tego korzystać.

Przeróbek pieca się nie boję (dostęp do całej gamy maszyn do obróbki), czy ma ktoś jeszcze jakieś praktyczne uwagi.

Betoniarki mają duże wymienniki , 10 kw ma 1,4 m2 , Wada brak PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jeśli nie musisz kotła instalować "na gwałt" poszukaj kogoś kto wykona kocioł odpowiedniej mocy i wpasowany we wnękę choć to chyba nie zgodne z przepisami budowlanymi (trzeba sprawdzić wyjątki chyba tylko dla piecokuchni) ja posiadam prototyp (dolniak) wykonany przez kolegę Przemysława2ar i nic złego nie mogę powiedzieć poza tym że przewymiarowałem go na własne życzenie

 

pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując tak duży kocioł i paląc drewno bez żadnego bufora zrobisz sobie ogromną krzywdę, zresztą dziwię się takiemu entuzjastycznemu podejściu do palenia w kotłach zasypowych samym drewnem.

Osobiście nigdy bym się na takie coś nie zdecydował, nawet mając drewno tylko za cenę paliwa do piły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupując tak duży kocioł i paląc drewno bez żadnego bufora zrobisz sobie ogromną krzywdę, zresztą dziwię się takiemu entuzjastycznemu podejściu do palenia w kotłach zasypowych samym drewnem.

Osobiście nigdy bym się na takie coś nie zdecydował, nawet mając drewno tylko za cenę paliwa do piły.

To nie jest kocioł do drewna , masz łysy rację , i niech nikt nie mówi że ma drewno za cene paliwa do piły bo gdzie robocizna swój czas , czesci do tej piły i zrwyka ..........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej, że do ogrzania jest tylko 60 metrów kwadratowych dobrze ocieplonego mieszkania i po sprzedaniu drewna na które zawsze znajdą się chętni, koszt węgla to będą groszowe sprawy.

Pomijam już sprawy bankowo zasmolonego kotła i komina, ciągłego latania i dokładania, sezonowania i składowania drewna. Nie wiem, czy to tak trudno przekalkulować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kocioł do drewna , masz łysy rację , i niech nikt nie mówi że ma drewno za cene paliwa do piły bo gdzie robocizna swój czas , czesci do tej piły i zrwyka ..........

 

janusz 19721 oczywiście masz rację, tego nie liczyłem, ale np piła pracuje też po ludziach i zarabia na siebie, poza tym lubię wczesną wiosną popracować w lesie po zimowym leniuchowaniu. Pomijając już te koszty nie zmienia to niestety faktu, że drewno nie jest najlepszym paliwem do takich kotłów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

janusz 19721 oczywiście masz rację, tego nie liczyłem, ale np piła pracuje też po ludziach i zarabia na siebie, poza tym lubię wczesną wiosną popracować w lesie po zimowym leniuchowaniu. Pomijając już te koszty nie zmienia to niestety faktu, że drewno nie jest najlepszym paliwem do takich kotłów.

 

Pozdrawiam

Tak się składa że mam betoniarkę i przerobiłem w nim palenie drewnem węglem i miałem , dostęp do drewna też mam i czekam na pogodę bo dorabiam sobie na drewnie. Juz kiedyś na tym forum napisałem że drewno wolę sprzedać a kupić miału , jedna wizyta dziennie w kotłowni, 20 -22 godzin stałopalności przy 60st zadanych na piecu w domu 22- 24 st. Defro Ci nie odradzam bo piec jak piec rewelki nie ma ale zły nie jest , przynajmniej ładnie wygląda :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że mam betoniarkę i przerobiłem w nim palenie drewnem węglem i miałem , dostęp do drewna też mam i czekam na pogodę bo dorabiam sobie na drewnie. Juz kiedyś na tym forum napisałem że drewno wolę sprzedać a kupić miału , jedna wizyta dziennie w kotłowni, 20 -22 godzin stałopalności przy 60st zadanych na piecu w domu 22- 24 st. Defro Ci nie odradzam bo piec jak piec rewelki nie ma ale zły nie jest , przynajmniej ładnie wygląda :D.

 

janusz19721, tak już z ciekawości zapytam, co nie tak było przy paleniu drewnem w tym kotle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komfort obsługi a zarazem stałopalnośc , jest chyba różnica poswięcic raz dzienie 10 -15 minut na rozpalenie miałem niż latanie do kotłowni co 3 do 5 godzin celem podłożenia. Przy drewnie trzeba się orobic cięcie , szczypanie , składanie , potem noszenie do kotłownii , w koncu podkładanie , policz ile razy musisz przewalić ten sam kawałek drewna ...... . Weź pod uwagę że model kociołka który chcesz wybrać nie ma doprowadzenia powietrza wtórnego co jest bardzo ważne przy prawidłowym spalaniu. Moja betoniarka ma dmuchawę i sterownik fabrycznie montowany a zarazem kanały PW w bocznych ściankach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ma drewno za cenę paliwa do piły i lubi pracować przy tym i nie boi się dokładania do pieca co 3 godz. , to czemu mu odradzacie taki sposób palenia w kotle. a z piecy to wybrał bym ogniwo sw7c 8 kw , pomimo , że nie jest doskonały , ale praktyczny. widziałem jego konstrukcję, jest w miarę przyjazna do czyszczenia . a to jest dosyć ważna kwestia przy wyborze pieca , bo na co ci piec skoro nie będziesz go mógł dobrze wyczyścić , a będzie w 40 % zasmolony. pozdrawiam albodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ma drewno za cenę paliwa do piły i lubi pracować przy tym i nie boi się dokładania do pieca co 3 godz. , to czemu mu odradzacie taki sposób palenia w kotle. a z piecy to wybrał bym ogniwo sw7c 8 kw , pomimo , że nie jest doskonały , ale praktyczny. widziałem jego konstrukcję, jest w miarę przyjazna do czyszczenia . a to jest dosyć ważna kwestia przy wyborze pieca , bo na co ci piec skoro nie będziesz go mógł dobrze wyczyścić , a będzie w 40 % zasmolony. pozdrawiam albodek

Miałem ten piec tylko o większej mocy, skutecznie ogrzewa powietrze w okolicy ........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobiegałem jeszcze trochę po okolicznych punktach z kociołkami. Większość, gdy nie mieli w ofercie małego kociołka to wciskała mi np10kW, twierdząc, że to będzie akurat z małym zapasem i tak będzie ekonomiczniej. Mówiąc o powietrzu wtórnym, połowa nie wiedziała o co dokładnie mi chodzi, ręce opadają, ja uświadamiać ich nie będę.Poza tym w odzewie słyszałem: "gdyby to było potrzebne producent, na pewno by to przewidział " z podkreśleniem na na pewno. Oczywiście każdy swoje wychwala itd. Tutaj dziękuję, że zwróciliście mi uwagę na niektóre ważne rzeczy związane z doborem i eksploatacją kociołka. Myślę, że wybór będę dokonywał pomiędzy Heiztechnik Q HIT 7, a Per-eko KSW 5. Niestety nie udało mi się dotrzeć do Per eko, więc stąd jeszcze ta niepewność, chyba że do tego czasu trafię jeszcze na coś ciekawszego i sprawdzonego.

Jeśli macie jeszcze jakieś sugestie to bardzo proszę, dobra rada zawsze się przyda.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie paliłem w żadnym z tych piecy ,ale na tym forum już się koledzy rozpisywali na temat per-eko i Heiztechnika, a patrzałeś na zębca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.