kaczy Opublikowano 22 Marca 2013 Autor #76 Opublikowano 22 Marca 2013 Witam Koledzy !!! ...jak bym Wam fotki pokazał to byście mnie od razu zjechali za za małe przekroje - ale tak to kiedys było zrobione i nie ruszam :) ...tymbardziej, że kiedyś c.o. zasuwało w instalacji zamkniętej, niepotrzebne grube rury, a i teraz czasami jak mi się nie chce w lecie rozpalać a jest zimno to zapuszczam olejaka, odcinam zawory od węglowego i wtedy zasuwa w układzie zamkniętym ...ale co nieco ruszyło się w temacie...no i oczywiście dzięki Waszej pomocy ...po info, ze może to byc zapowietrzenie kotła, przełożyłem pompę i puściłem przeciwprądowo czyli odwrotnie , tylko kocioł i cwu, dolewając pomału wody przez wyrównawcze,następnie przełożyłem pompę cały czas z minimalnie otwartym zaworem od dolewania - i o dziwo instalacja ruszyła a z przelewowego przestała sączyć się woda :P ...przez noc spalił mniej i trzymał zadaną :) . ....jak sytuacja będzie wyglądać dam znać pod wieczór gdyż aktualnie nie ma mnie w domu ..tak sobie myślę jeszcze co by było lepsze przy spalaniu samego węgla - sterownik z modulacją dmuchawy, czy zwykły dwustanowy - gdyż oba posiadam pozdro Koledzy ;)
kaczy Opublikowano 22 Marca 2013 Autor #77 Opublikowano 22 Marca 2013 ...jeszcze jedno - jakiś miesiąc temu komin się "przytkał" - to przytkanie zaowacowały tym, że komin musiałem rozkuwać, było jakieś 2 metry zbitego asfaltu - rozbijanie pikami i młotem - podejrzewam, że nawarstwiało to się od lat ...po tym zabiegu ciąg jest niesamowity - centralnie wyrywa wszystko w komin ...dlatego czopuch muszę mieć przymknięty - naprawdę nie potrafię sobie wyobrazić regulacji tylko poprzez podawanie powietrza pod ruszt - w sytuacji takiej jak moja i aby wymiennik zdołał się ogrzać oraz płomień zdążył oddać ciepło
gersik Opublikowano 22 Marca 2013 #78 Opublikowano 22 Marca 2013 Załóż to; http://www.nokaut.pl/pozostale-ogrzewanie/regulator-ciagu-kominowego-lg3-uniwersalny.html
kaczy Opublikowano 25 Marca 2013 Autor #79 Opublikowano 25 Marca 2013 Witam Koledzy !!! ...obiecałem ,że się odezwę ;) ....tak więc wracając do sedna sparawy....był weekend, tak więcy było trochę czasu aby pogrzebać przy moim problemie ..tak jak niektórzy stwierdzili - winowajcą było zapowietrzenie kotła, po odpowietrzeniu o którym wspominałem jest ok - zmiana pomp była zbędna, aktualnie znowu jest podpięta alpha2, ustawiona na pp2, pobiera średnio 12-15W kocioł zasuwa cały czas na pidzie - co prawda spalanie mogło by być jeszcze niższe ale to chyba kwestia dopieszczenia samego nadmuchu ...ciąg jest jak sam diabeł - zrezygnowałem z przymykania czopucha w zamian za to zmniejszyłem nieco samo wyjście z komina - choć i tak ciąg jest niemiłosierny ...cały czas myślę o rck - tylko, że piwnicę mam diabelnie zimną - aktualnie rano było 6C - rck będzie ją jeszcze bardziej wychładzał jako zetkę miałem rurę fi160, naturalna wentylacja z kotłowni to drugi ciąg kominowy - wymiary 12x24 ..jednak ta zatka to wydaje mi się ,że to za mało, dlatego zamiast niej mam uchylone okno - a może się mylę i by to starczyło ?? pozdrawiam
hektoras Opublikowano 25 Marca 2013 #80 Opublikowano 25 Marca 2013 Zamknij to okno bo jak teraz masz tak niską temp. w kotłowni to znak że wymianę powietrza masz wręcz super. Ja zwróciłbym uwagę na wentylację bo jak masz jej przekrój 12x24 a do tego wysoko to spróbuj ograniczyć kratkę lub otwór (ja bym zmniejszył co najmniej o połowę). Przy takich warunkach jak obecnie nie trzeba dużego otworu bo ciąg w kominie spowodowany temp. i ciśn i tak jest duży. Przy niskim ciśnieniu i wzroście teperatury na polu gdyby zaczynało dymić to wówczas powiększaj ciąg zwiększając otwór wentyl. lub w ostateczności otwierając okienko. A z tą bańką w piecu to jednak było tak jak przypuszczałem i jak zdażyło mi się. Na przyszłość powolne dobijanie lub zalewanie wodą układu CO. A propo: co to ta zetka czy aby nie wentylacja nawiewna pod piec CO wykonana z rury 160 otwór w ścianie i zejście rurą do podłogi?
kaczy Opublikowano 25 Marca 2013 Autor #81 Opublikowano 25 Marca 2013 zetka jest własnie taka jak piszesz, wydaje mi się, że byłeś u mnie i to widziałeś :-) ...była zrobiona specjalnie po to aby było świeże powietrze w kotłowni ...zetka wyprowadzona jest prawie do podłogi - jednak jej wylot usytowany jest jakieś trzy metry od kotła - tak aby powietrze mogło się wstępnie nagrzać ...jeżeli zamkne okno to zetką zasuwa powietrze jak sam diabeł - więc pomyslałem że fi 160 może jest za mało - stąd uchylenie okna w kotłowni wentylacja wywiewna jest pod samym sufitem
hektoras Opublikowano 27 Marca 2013 #82 Opublikowano 27 Marca 2013 "kaczy" - jak jest tak jak piszesz i takie są objawy to koniecznie zamknij okno i przymknij ten nawiew przez zetkę. Myślę że wystarczy założyć mocniejszą reklamówkę (folię) na rurę z wycięciem (lepiej z przecięciem). Jak zmniejszysz napływ tego zimnego powietrza to będzie cieplej w kotłowni (myślę że ok. 12oC oraz mniejsze zużycie bo nie będzie powietrze wlatujące do spalania do pieca takie zimne (lodowate) i w komin nie będzie tyle ulatywać. A samo spalanie to i tak w obecnych temp.na zewnątrz (dobry ciąg)- będzie chulać. U mnie jest też taka zetka która była zrobiona do pieca gazowego nieużywanego od 15lat. Okienko do kotłowni mam nieszczelne dlatego zetka jest zatkana przez nałożenie i zawiązanie na rurę przy podłodze reklamówki. Po prostu jest prawie niedrożna. Bo widać jak np. każde otwarcie drzwi powoduje ruch reklamówki jak tłoka. Może się już gdzieś naderwała ale co kilka mies. wymieniam na nową i spokój. Próbuj tak robić aby temp. w kotłowni nie była niższa jak 10oC. Podaj jaką masz.
kaczy Opublikowano 28 Maja 2013 Autor #83 Opublikowano 28 Maja 2013 Witam Koledzy !!! ..chciałem odświeżyć kotleta :-) ..co prawda kotła od jesieni jeszcze nie wygasiłem, ale od ostatniego postu tj. marca jest ok, tak jak wspominałem zmieniłem łącznie 6 zaworów kulowych na grzybkowe, przyczyną kwiatków o których wspominałem w tym poście było najprawdopodobniej zapowietrzanie instalacji - po dokręceniu dławic przy wszystkich zaworach grzybkowych - problem ustąpił - jednak był to marzec i jest ok do teraz - ale na zewnątrz w miarę ciepło to i odbiór mały ...nawiązując do tematu - jest trochę czasu do kolejnej zimy - czy jest sens wymiany tych zaworów z powrotem na kulowe ?? ...jakie mogą być objawy za małego przepływu, niedogrzanie pomieszczeń,gotowanie kotła?? ...zawory kulowe wymieniłem na grzybkowe ze względu na to, że ciekły, założone zawory to fi25 - rury takie same, co daje wewnątrz 20-22mm (przepływ) za info byłbym wdzięczny
hektoras Opublikowano 30 Maja 2013 #84 Opublikowano 30 Maja 2013 Ja na twoim miejscu bym nie wymieniał. Skoro chodziły dobrze w zimie i nie przeciekały a do tego nie było problemu z ustawieniem pieca to proponuję zostawić i nic nie ruszać. Jak wystąpią problemy lub ew. koniecznośc wymiany-naprawy zaworów to rozważysz taką ewentualność.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.