jolo747

racja , kupiłem głowice elektroniczne skuszony ekonomią i komfortem , komfort jest ekonomii brak, szarpie wykresem sterownik ma kłopoty ze stabilizacją, zastanawiam się nad powrotem do starego dobrego wosku , jak masz głowice elektroniczne to bardzo ważne jest żeby nie włączały się i nie wyłączały wszystkie o tej samej godzinie , musisz zrobić tak żeby przesunięcie między głowicami było minimum 30min , najlepiej godzinę

skoro masz głowice to czemu temperaturę pomieszczeń regulujesz temperaturą czynnika a nie głowicami ? poza tym uzupełnij profil ,czym palisz ? w czym to coś palisz ? co ogrzewasz tym czymś co coś w tym palisz?, zdjęcia panelu, ustawień palnika, po samym wykresie z 12 godzin nikt Ci tu w niczym nie pomoże

ok ale jaka przyczyna jest tego że masz na grzejniki 40 a nie np 55 ?

a dlaczego obniżasz na grzejniki do 40st skoro masz głowice ?

dmuchawy kotłowe jako takie przeznaczone były do pracy ciągłej na maksymalnych obrotach , regulacja wydajności odbywała się przy użyciu przesłony, zostały one bez zasadniczych zmian zaadoptowane to pracy ze sterownikami PiD które sterują nimi w sposób do którego nie zostały stworzone (S-praca ciągła dlatego jest kondensator do pracy ciągłej), najlepszym rozwiązaniem była by praca dmuchawy na full i regulacja przepustnicą, jednak to za drogie rozwiązanie

obrotami silników na prąd zmienny sterujemy impulsowo (podając krótkie impulsy zasilania ,im dłuższy impuls tym wyższe obroty), lub poprzez zmianę częstotliwości prądu (falownik), zmiana napięcia o której piszesz ma jedynie wpływ na moc i ewentualnie dynamikę rozruchu, nie zmienia obrotów nie ma obawy że wstawienie kondensatora o 30% większego spowoduje przegrzanie silnika.(kondensatory rzadko mają pojemność jak jest na nich napisana) ponieważ w trybie impulsowym silnik cały czas pracuje niejako w rozruchu, więc czym mocniejszy będziemy mieć kondensator (w granicach rozsądku) tym niżej dmuchawa powinna wstawać ,precyzyjniej dać się regulować,niestety będzie też głośniejsza

ja bym chciał ustawić 80 ale się nie da bo minimum to 100 :( , moje spaliny w przedziale 50 - 80stC ,Palnik ekoenergia 25, moc max 10kW , na pełnych 25kW myślę że przy dobrym odbiorze 100-120, przy za dużym palniku w stosunku do pieca nawet ze 180 lenino, jeżeli masz prawidłowo ustawione paliwo ,przesyp,moc,modulacja,kaloryczność, to w tych 15% masz za mało powietrza lub za niską temperaturę spalania ,dlatego kopci ,dodaj powietrza w tym zakresie mocy i/lub zmień deflektor na taki który podniesie temperaturę płomienia piterr , przy tym palniku mam wpa06 ,wydajność 250 , jest ok , powietrza jest w sam raz , przy wydajności 200 wydaje się być mało, i sprężanie 260 (u mnie 360) też małe ,jak będziesz miał dużo miału w grochu to będzie miała ciężko przepchać, trzeba by zmodyfikować koronę , zakleić nacięcia i dowiercić otworów

Fafał , napisz mi kilka wartości dmuchawy przy różnych wartościach modulacji tak z 8 co do czujnika to, lepiej jak jest ,jest bezpieczniej i ekonomiczniej no i fajnie wygląda

nie jest ważna konkretna temperatura a delta, u mnie to podczepienie modulacji pod deltę spalin robi problemy teraz jakoś to uspokoiłem stabilizując przepływ, wydaje mi się że Jockey tymi swoimi przedmuchami co kilka minut oszukuje trochę ten parametr

spisz u siebie kilka punktów i podeślij zrobię wykres, u mnie dmuchawa ma max obroty już przy 50% ma znaczenie przy modulacji i wygaszaniu(brak opału)

mały eksperyment, spiszcie jakie macie wartości dmuchawy przy różnych wartościach modulacji , potem zróbcie wykres u mnie wygląda to tak jak poniżej, nie ma żadnych korekt powietrza ani paliwa, myślę że producent wprowadził do sterownika korektę fabryczną wydajności do obrotów dla jakiejś dmuchawy , albo jest to korekta związana ze sposobem regulacji obrotów ,

sonda lambda i autoadaptacja powietrza

Jockey zmieniłeś minimalną temperaturę za mieszaczem? 8010 , 2. Jak na razie to wcale nie ma wielu sensownych propozycji zmian./ nie zgadzam się 3. Nigdy sterownik nie wyręczy od myślenia operatora./kto w waszych domach ogarnie skzp02 poza wami ?

- wcześniejsze wyjście z czuwania (0,5stC) , teraz jest wyjście na zadanej , przy takim ustawieniu zadana na 100% nie będzie utrzymana - możliwość ustawienia niższej max temperatury spalin od 80stC

tak zwiększając moc palnika w ustawieniach sterownika zwiększamy ilość paliwa nie zwiększając ilości powietrza

ad1) zmiana tylko parametru moc palnika, zmieni ilość nawęglania nie zmieniając ilości napowietrzania ad3) ja bym ustawił 25 i po regulacji palnika ograniczył modulację do 75%, aczkolwiek jak by na 100% spaliny nie były wysokie to można by tak zostawić ,albo wpisać max temp spalin swoją drogą panie producencie przydało by się dać możliwość ustawienia niższej max, temp spalin niż 100 stC, np 80,

a jak tą moc zredukowałeś ? masz siłownik zaworu ,zdjęcie palnika miałeś dać przy mocy 50% po przynajmniej 30min pracy dynamikę bym dał wyżej, (3-4) parametr dynamika odpowiada za to jak ostro układ reaguje na zmianę temperatury kotła, przykładowo temperatura spada z zadanej o 0,1 stC to przy dynamice 1 sterownik podniesie moc o 3% a przy dynamice 6 podniesie o 10% ,wydaje mi się też że przy niższej dynamice reakcja jest wolniejsza w czasie

zdjęcie paleniska przy mocy 50% (po 30min w tej mocy ) by coś podpowiedziało, i zdjęcie panelu w tym samym czasie, moc palnika,moc kotła,korekty ?

Lenino , moim zdaniem sterownik pokazuje modulację 27% i moc 5,6kW , ale prawdziwa moc będzie sporo większa o czym mogą świadczyć bardzo gorące spaliny , moc jest tak duża że kocioł nie nadąża odebrać z nich ciepła, albo masz zasyfiony kociołek

nie router z funkcją repeater tylko router lub repeater z funkcją klient co do ustawień mocy kotła to jeszcze raz napiszę może trochę inaczej , producent palnika o mocy max 25kW zastosował w nim dmuchawę o wydajności powietrza dla palnika 25kW i przynajmniej z tego jednego powodu, w sterowniku należy wpisać max moc palnika a nie jakąś wymyśloną wartość, w przeciwnym razie dążąc do ładnego kopczyka i szybkiej reakcji kotła będziesz miał teoretyczną moc 10kW a rzeczywistą 25, ustawione jakieś dziwne korekty paliwa ,powietrza, oszukane kalorycznośći i spaliny 140stopni dodatkowo jeśli wpiszecie moc palnika 10kW przy palniku 25kW ,to rozjadą wam się linie nawęglania i napowietrzania palnika skutkując nadmiarem paliwa na małej mocy i niedoborem paliwa na wysokiej mocy , co z kolei skutkuje tym że jak w poniedziałek będzie ciepło to wam przesypie węgiel a we wtorek jak przyjdzie mróz to wam zmniejszy kopiec, i nie wyjdziecie z kotłowni do Wielkanocy

u mnie jest napisane , znamionowa moc Palnika

ale wy bredzicie , w sterowniku jest napisane moc palnika, więc wpisujemy moc palnika,w przypadku retorty 15-25 wpisujemy 25, ostatecznie 20 , bo inaczej sterownik na podstawie kaloryczności,mocy i potencjału dobierze złe nawęglanie, jeśli kolega ma kocioł mniejszej mocy niż palnik, to wpisuje ograniczenie max. modulacji do mocy wymiennika lub preferowanej maksymalnej mocy (poniżej mocy wymiennika), to podstawa dalszej prawidłowej regulacji kotła , np moc palnika 25kW ograniczone do 12,5kW (modulacja 50%)

Kasjer, palnik jest ustawiony, teraz instalacja, no i ten nieszczęsny algorytm sterownika

nie ma osiągnąć , ma dążyć do osiągnięcia

chcecie ustabilizować kociołek to jeżeli ktoś z was ma zawór 4d z siłownikiem ,nie ma podłogówki, to można ten zawór ustawić tak aby stabilizował temperaturę i prace kotła w zakresie nawet do +/- 1stC, regulując przepływ przykład, zadana na kotle 55, min temp powrotu 54 ,zadana na mieszaczu 58, szybkość reakcji mieszacza 10sek,ochrona powrotu aktywna, zakres pracy zaworu każdy musi znaleźć sam ( u mnie 65 - 80%),dynamika 4 lub więcej mieszacz będzie wpuszczał ciepłą wodę powrotem po przebiciu w dół i wypuszczał gorącą zasilaniem po przebiciu w górę wadą takie rozwiązania będzie konieczność regulacji temperatury na grzejnikach głowicami lub zaworami ,oraz lekkie falowanie temperatury na CO może nie u wszystkich to zadziała albo zadziała w mniejszym stopniu niż u mnie ,u mnie przebicie w dół max 0,5 w górę max 1,3