Jak widać na dnie komory zasypowej żar to jest odpowiedni moment na dołożenie opału.
Niektórzy potrafią spalić taczkę drewna np. w Atmosie w 40 minut ( jak sami pokazywali na filmikach) co z zgazowaniem nie ma nic wspólnego. A Ty jak już zauważyłeś tą różnicę w spalaniu wsadu to będziesz spalał w sezonie o wiele mniej niż wcześniej.
Trzeba wymienić szamot na lepszy - taki z dodatkiem cyrkonu daje radę. Spieki się nie wtapiają tylko luźno leżą na tym szamocie.
Przyczyną jest słaby szamot w miejscu gdzie temperatury są najwyższe, a takie powinny być. Osypywanie się drobnego opału na żar podbija mocno temperaturę i powoduje spieki ( np. drobna zrębka, trociny, drobny węgiel - miał ). Zbyt częste rusztowanie też powoduje powstawanie spieków ( za duży nadmuch od rusztu). Lepiej jak 1-2 cm warstwa popiołu jest na ruszcie - mniejszy nadmuch od rusztu i nie ma punktowych skoków temperatury. Można spróbować zmniejszyć przepływ powietrza przysłoną pod klapką miarkownika - powinno pomóc. Odradzam odkuwanie spieków bo można rozwalić szamot - lepiej szlifierką z małą tarczą usunąć.
Możesz też to miejsce pomalować/nasączyć gęstym roztworem soli kuchennej - sól dodana do zaprawy szamotowej zwiększa jej odporność temperaturową, a na cegle tworzy taka glazurę, ale najlepiej wymienić jw. i wtedy jest spokój - spieki luźno leżą na takim szamocie z dodatkiem cyrkonu.
Temperatura na kotle nie ma tu żadnego znaczenia tylko lipny szamot. Dodatki poprawiające spalanie też trzeba wyeliminować - przy takich temperaturach są zbędne.
Podział 24 ton na 11 handlarzy? To jak się dzielili? i ile to trwało? 🙂
Czy wie ktoś jak wygląda akcja załadunku na Wesołej - Mysłowice? ile kolejek? ile spędza się tam czasu? w jakich godzinach najlepiej przyjechać? ( rano czy po południu?)