Kashue

I to może być wskazówka. Ponieważ kupiłeś bezpośrednio od kipi , w związku z czym masz czysty nowy soft, chyba można porównać to do brandowania telefonów, jak kupisz od producenta to masz czysty system i szybko aktualizacje, jak kupujesz od operatora to czekasz dłużej na aktualizacje, bo operator coś tam dokłada. O ile się nie mylę , że zdarzały się przypadki , że dany ekonet nie chodził ze sterownikiem sygnowanym do jakiegoś kotła. Przykładowy cytat z aukcji allegro dotyczące ekoneta do kotła FOKUS: "Moduł internetowy nie będzie współpracować z sterownikami spersonalizowanymi pod firmy: Kostrzewa Metal-Fach Lazar Pellas Kipi Będzie wyskakiwał błąd o komunikacja." Można by zrobić jakąś tabelkę kto ma jaki kocioł, palnik, sterownik , wersję ekoneta i wtedy może da się stwierdzić od czego zależy istnienie tej funkcji na stronie.

@MirosOczywiście , że nie bo strona jest dynamiczna i zależna od loginu osoby który powiązany jest ze sterownikiem, miejsce logowania nie ma znaczenia. Tak jak pisałem wcześniej stawiam na różne umowy producentów kotłów dla których w pierwszej kolejności dostarczane są nowe funkcje. Z ciekawostek polecam zalogować się lokalnie na econeta i w innej karcie wkleić to: http://192.168.xx.xx/econet/regParams?_=1 http://192.168.xx.xx/econet/regParamsData http://192.168.xx.xx/econet/sysParams - parametry sterownika http://192.168.xx.xx/econet/iwlist - tutaj listę sieci wifi jakie widzi econet.  http://192.168.xx.xx/econet/password < przy czym xx zastąpić właściwym numerem ip sterownika, polecam użyć firefoxa bo dobrze to pokazuje. Można zobaczyć jakie dane są przesyłane na stronę ekoneta.

Sterownik/econet nie gromadzi danych, to widać w danych jakie czyta strona i co jest wysyłane na stronę. Można zresztą łatwo to sprawdzić, wyłączając internet dla sterownika... i po ponownym połączeniu na stronie będzie dziura uzupełniona ostatnimi danymi...

Moim zdaniem , nie jest to funkcja związana z urządzeniem econet... lecz ze stroną, bo przecież econet24 ma informację o strumieniu paliwa, przechowuje ją również w bazie, więc nie widzę problemu by ją zwizualizować jako zużycie dobowe. Zapewne jakieś firmy wynegocjowały by u nich nowe funkcję się wcześniej pojawiały...

Dolnośląskie - Ciepłowody , okolice Dzierżoniowa. Nie narzekam na ten przemysłowy pellet, aczkolwiek nie mam porównania z olimpem czy lavą, ale wątpię by płacąc ponad x2 więcej , uzyskałbym 2 x wydajności...więc ze względów ekonomicznych zostaje chwilowo przy tym pellecie przemysłowym. Spróbuję w najbliższym czasie zrobić dla tego pelletu test kalafiora :)

Witam w nowym roku :) @robin60 Wymiennik czyszczę co jakiś czas i parametry spalania jakoś znacząco się nie zmieniają. Jak już wcześniej pisałem palę przemysłowym pelletem po 450zl więc moim zdaniem popiołu i osadu na wymienniku mam trochę więcej niż na waszych zdjęciach, ale ten osad nie jest przyklejony do ścianek tylko czyszczenia polega na przejechaniu po nim raz miękką zmiotką i wszystko ładnie spada do popielnika. Zapewne w najbliższym czasie kupię odkurzacz do popiołu by jeszcze bardziej ułatwić sobie życie...lub utrudnić jak się okaże , że takie cholerstwa potem się jakoś dziwnie czyści. Czekam również na czujnik temperatury spalin, bo stary przełożony ze starego kotła niestety uległ awarii parę miesięcy temu. Przepraszam z góry za formę , błędy i tym podobne...ale wciąż mnie boli jeszcze głowa po wczorajszej imprezie :D Na zdjęciach - mój popiół, oraz sąsiedzi którzy dbają o to bym miał wspaniałe powietrze.

Panowie testuje ustawienia standardowe dla palnika i obecnie kocioł nie przekracza zadanej temperatury i pali się ciągle przez większość czasu z mocą minimalną 5kW zużywając 1kg/h (taki miałem plan). Co sądzicie o sztucznym wytworzeniu przerw przez skrócenie czasu czyszczenia np z 24h do 6h z mniejszą lub standardową intensywnością 3% ? Może mieć to sens ? Niestety póki nie dokończę izolacji domu, to w trybie cyklicznym za szybko wychładza mi się kocioł i cykl u mnie trwa ok. 2h przez co mam 12-14 rozpaleń na dobę a to chyba trochę za dużo? Do tego przy paleniu ciągłym mam stabilniejsze temperatury powrotu i mieszacza do tego , z moich obserwacji wychodzi troszkę mniejsze zużycie w stosunku do cykli.

Po wczorajszym dniu zabaw z temp kotła + histereza, wyszło mi coś takiego jak na wykresie. Niestety od godziny 19-20 zaczęło mocno wiać i mimo RCK wydaje mi się , że to też wpłynęło na wynik. Czekam na czujnik spalin by sprawdzić co w komin ucieka.

Ja korzystam z ochrony powrotu i małego obiegu grawitacyjnego i działa to dobrze. Mały obieg mam na miedzi 35 mm, zawór 4d afriso a w instalacji dokładnie takie pompy jak Twoje(lub bardzo podobne). CWU - ustawiłem I bieg 3W , a CO - autoadept 14-18W. Pompa CO nie powinna Ci zabierać wody zanim nie dogrzeje się powrót, chyba , że zawór 4D u Ciebie jest zbyt mocno otwarty, lub jakoś się przyblokował i nie steruje się prawidłow? Co do prędkości regulacji zaworu to akurat w sterowniku są 2 parametry które mogą to przyśpieszyć, może warto eksperymentalnie tam pogrzebać?

@Gumis84 Mam jeszcze jedno pytanie, czy po tych sytuacjach z zasypaniem komory nie miałeś w sterowniku jakiś błędów? Ponieważ właśnie w przypadku wykrycia cofnięcia się płomienia o ile mi wiadomo , sterownik uruchamia podajnik w trybie ciągłym by pozbyć się palącego się paliwa z rury podajnika i wtedy może zasypać komorę. @cezar76 Stronę lub dwie wcześniej, pytałem czy wyczerpałeś wszelkie programowe możliwości jeśli chodzi o walkę z temperaturą powrotu ? Ja też miałem problemy z temperaturą powrotu aż pozmieniałem parametry zaworu 4D tak jak wkleiłem we wcześniejszym poście.

Zakładałbym, żeby w przypadku cofnięcia się płomienia, płomień nie dotarł do pojemnika ?

W teorii powinno być 100g, przynajmniej tak pokazuje zakładka rozpalanie. Spróbuj może zrobić ponownie test wydajności podajnika, bo te Twoje parametry są jakieś dziwne, ponieważ jak masz teraz ustawione 8,5kg/h - kaloryczność 5.4kWh/kg , czyli przy mocy 20kW/h podajnik musi dać w teorii 3,7kg pelletu, a to oznacza , że w każdej godzinie podajnik pracuje 26 minut ciągle. Poza tym nie kojarzę u Siebie parametru: "Mnożnik szybkości podawania paliwa"

U mnie podczas pracy palnika z mocą 20kW zużycie wynosi 3,8kg/h ale w teście wydajności mam już 21,8kg/h. Moim zdaniem 8kg/h z testu to stanowczo za mało, przecież to test pracy ciągłej podajnika, przy takich parametrach odnosząc się do moich , podajnik podczas pracy będzie próbował podawać ponad 2 razy więcej paliwa ! Parametry z mojego testu wyszyły tak:

Pierwszy sezon, czas eksperymentów, po zmianie pelletu na ten przemysłowy, zużycie się nie zmieniło, swoją drogą mój pierwszy pellet też mógł nie być najwyższych lotów, stąd może ta znikoma zmiana. Po nowym roku zakupię tonę barlinka czegoś A2/din plus i sprawdzę czy różnica będzie zauważalna na tyle by to się opłacało. Mam kocioł witkowskiego z pionowymi wymiennikami , czyszczenie tego jest ekspresowe.

Jest dokładnie tak jak piszesz, szukam złotego środka. Ja nawet przy tym zużyciu nie narzekam, bo korzystając z obrotowej komory, palę przemysłowym pelletem którego kupuje po 450zł za tonę, jest może troszkę więcej popiołu niż droższego pelletu którego sprawdzałem wcześniej , ale również nie mam żadnych spieków i kocioł wciąż jest bezobsługowy. Poza tym nawet jak wychodziłoby drożej niż poprzednie węglowe rozwiązanie to wygody,komfortu cieplnego w domu i czystości w kotłowni i otoczeniu nic nie zastąpi. Ponieważ ciągle eksperymentuje z ustawieniami dla ułatwienia sobie życia , uruchomiłem mój stary 7calowy ekran :)

Chwilowo pracuję na FL i chcę dobrze poznać ten tryb, dopiero potem będę próbował pracy w trybie standardowym. Podczas rozpalania i pracy na dużej mocy, sterownik pokazuje ok 3,8kg/h przy pracy z mocą minimalną pokazuje od 1 do 2 kg/h przy czym uzyskuję mniejsze wahania w temperaturze kotła, mieszacza, powrotu. Niech kocioł , popracuje z 24h w tym trybie to uzyskam jakieś sensowne dane do porównania.

To mój pierwszy sezon grzewczy z nowym kotłem i palnikiem pelletowym, eksperymentuje z ustawieniami i parametrami, poza tym dom mam z 19 wieku lekko ocieplony ponad 200m2 , nie mam jeszcze ocieplonego dachu więc zapewne ma spore straty i grzejnik zbyt szybko tracą ciepło. W pierwszej kolejności skupiłem się na komforcie cieplnym a teraz próbuje to troszkę ulepszyć. Na poprzednich ustawieniach kocioł od 52 do 74'C nagrzewał się ok 37 minut następnie stygł około godziny , tym sposobem wychodzi ok. 17 rozpaleń bo na poprzednich ustawieniach histerezy zawsze mi przegrzewało temperaturę, więc kocioł się wygaszał. Spróbuję stopniowo zmniejszać histerezę i sprawdzę efekty, czy da się zrobić wolniejsze narastanie ale dochodzące do chwili gdy palnik jednak się wyłączy, bo na obecnych mam pracę ciągłą. Wstępnie sprawdzając w ecoNet , poziom paliwa w moim przypadku lekko wolniej spada przy pracy ciągłej niż przy cyklicznej. Zmieniłem parametry kocioł 62'C + 8his

Hej, cezar76, czy sprawdziłeś już wszystkie możliwości programowe a zwłaszcza w parametrach ochrony powrotu czy eksperymentowałeś z przymknięciem zaworu ? Standardowo jest chyba 10% u mnie najlepiej działa przy wartości 20%. Mam zmienione również parametry mieszacza: Zakres proporcjonalności : 2 oraz Stała czasu całkowania : 160. Odnośnie wątku, czy ktoś robił jakiś długoterminowy test co jest bardziej korzystne jeśli chodzi o zużycie paliwa , cykliczne rozpalanie (ok. 17 dziennie) czy praca ciągła na minimalnej mocy ? Wczoraj zrobiłem małą zmianę, do tej pory miałem ustawioną temperaturę kotła na 65'C z histerezą 5 , a teraz mam 60'C z histerezą 10. Wcześniej palnik pracował cyklicznie bo zawsze przekraczał zadaną temperaturę , mimo, że mam ustawione FL i sprawdzałem również nowe parametry FL A i B od robin60 , a po wczorajszych zmianach sterownik w końcu trzyma zadaną temperaturę nie przegrzewając kotła. Jak widać , w okolicy 20:00 zmieniłem tryb. Hej. Ja również mam palnik 20kW i mam takie ustawienia rozpalania.

Podejrzewałem , że econet użył ostatniego znanego mu stanu i potem liniowo połączył z nowym stanem po resecie econeta, ale to nie tłumaczy u mnie obniżenia temp. CWU poniżej 40 C , zakładając ,że mam ustawione 50 C z histerezą 5.

U mnie coś podobnego dzisiaj się wydarzyło , przy czym mam wrażenie , że wpłynęło to na całą prace kotła. Na etapie kąpieli, stwierdziłem , że woda wydaje się chłodniejsza niż zazwyczaj, próbuje połączyć się przez stronę by sprawdzić jaka temperatura jest na sterowniku i widzę taki sam wielki czerwony krzyż jak kolega powyżej. Zrestartowałem moduł econet, wypiąłem wtyczkę ecomax - econet i po chwili wszystko wróciło do normy, ale sam sterownik dziwnie się zachował, bo przez czas niedziałania econetu kocioł był cały czas w trybie wygaszanie, w związku z czym przestał przestrzegać zadanych temperatur, wrażenie takie jakby się przyblokował. Temperatura CWU ustawiona na 50, mimo braku zużycia zeszła poniżej 40. Pozdrawiam

Muszę sprawdzić gąbkę. Dobrze zrobiłem, że testy nowego miejsca czujnika rozpocząłem od temperatury 50'C co dało realne 60'C , jakbym ustawił 70 to mógłbym wodą z kranu zalewać herbatę od razu i oczywiście mogłoby to się skończyć dość niemiłą niespodzianką. (ze względu na mały zbiornik 100L , by mieć dużo ciepłej wody muszę w zasobniku utrzymywać dość wysoką temp. 60-65) Bliższe oględziny zasobnika sugerują mi, że jego żywot niedługo się skończy...

Jak w międzyczasie wyszukałem dtr do zasobnika (elektromet WGJ kombi - nieprodukowany) , to okazało się , że pod zaślepką miałem ukryty otwór do termometrycznej rurki śr.12mm, wepchnąłem do środka czujnik od CWU, ale podejrzewam , że nie ma obecnie idealnego styku między czujnikiem a ściankami, więc muszę dokupić jakąś pastę przewodzącą...bo swojej arctic silver do CPU nie chciałem używać :)

Witam ponownie. U mnie sytuacja troszkę się uspokoiła, awaryjna pompa CWU została wymieniona na nową w ramach reklamacji. Przeniosłem termometr CWU tak, że pokazuje temp. wody w zbiorniku a nie wężownicy, co prawda mam 10'C przekłamania, ale po prostu uwzględniam to przy doborze temp. ( czujnik widzi 50C a z kranu leci 60C). Dzięki temu , że pompa się nie wiesza, mogłem wyłączyć priorytet CWU. W okolicach 19:30 kocioł i mieszacz przechodzą na obniżenie nocne, a ok. 21 ręcznie wyłączyłem kocioł. Pozdrawiam

Oczywiście grzanie nie odbywa się przez mieszacz, wygląd instalacji przypomina dokładnie to co generuje econet, grzanie CWU brane jest z głównego wyjścia z kotła. Co do Priorytetu to pisałem wcześniej, musiałem go włączyć , bo tryb "bez priorytetu" zbyt często wieszał mi pompę, bez względu na to czy miałem w niej ustawiony tryb AUTOADAPT czy powiedzmy I bieg. Zasobnik CWU ma ponad 11 lat , więc zapewne w najbliższym czasie zostanie również zmodernizowany, dlatego chwilowo czujnik CWU jest umieszczony na wlocie do zasobnika. W swojej instalacji mam dwie pompy ALPHA2 40 i 60 ale tylko ta 40 , po paru cyklach wł/wył potrafi się wyłączyć i zablokować tak , że jedynie długotrwałe (2-3 min) pozbawienie jej napięcia przywraca jej działanie. Pompa z rana pojechała do sprzedawcy. Pozdrawiam.

U mnie raczej o to chodzi , że zbiornik CWU nie ma przewidzianego wpustu na termometr i mierzę temperaturę wężownicy przed wejściem do zasobnika, a ta wiadomo , że szybko może się wychłodzić, gdy zasobnik dopiero się grzeje. Zasobnik to jakiś przedpotopowy wynalazek na 100L. Chwilowo musiałem ustawić priorytet bo , bez tego parametru częstsze wyłączanie/włączanie pompy CWU potęgowało niekontrolowane zawieszenia, na typową zimę oczywiście to zmienię na "bez priorytetu". Pompa w przypadku zapowietrzenia wyświetla komunikat E4 , a tak się działo jedynie przez 2 pierwsze dni od uruchomienia, a obecnie moja pompa mimo pełnego napięcia na wtyczce nie wyświetla nic i nie pracuje. Zdarzały się tygodnie, że problem nie pojawiał się, dokładnie nie znam przyczyny, ale wydaje się , że objawy się nasilają gdy jest uruchomiony na pompie tryb AUTOADAPT , a CWU pracuje bez priorytetu, co powoduje więcej zdarzeń wł/wył pompę na sterowniku. Na wykresie widać , w którym momencie pompa uznała , że nie warto pracować.