Skocz do zawartości

skuzmik

Forumowicz
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez skuzmik

  1. A gdzie jest to napisane, że jest to mobilny termostat? Wi-Fi to służy raczej do czegoś innego (komunikacja z internetem), z kotłem połączenie jest cyfrowe po kablu. To nie jest mobilny termostat - to brama na świat dla kotła.
  2. Trochę późno, ale piszę, miałem kilka razy tryb p zamrożeniowy, nie wiem dlaczego, bo oczywiście nie było to zimą. Może coś z sondami? Odłączałem na chwilę zasilanie i tyle. Zaczyna się sezon grzewczy, a ten wątek ciągnie się jak wenezuelska telenowela. Kończy mi się 5-letnia gwarancja. Nie wiem co robić, ustawienie kotła trwało dość długo, ciągle były problemy. Niestety od dawna mam ciągłe komunikaty o zgaśnięciu płomienia, najczęściej zaraz po starcie palnika. Nie wiem czy wymiana płyty pomoże, czy pogorszy sprawę i spowoduje kolejne problemy.
  3. Kocioł już jakiś czas pracuje. Jedyne, co udało mi się uzyskać, to to że grzeje. Co do reszty ... hmm ... spalanie gazu wydaje mi się dużo za duże. Nie wiem, może to wina źle zaprojektowanej instalacji, taktowania kotła itp. Póki co to olałem. Bardziej martwi mnie przyszłość (ewentualna awaria wymiennika), ale również ciągłe gaśnięcie płomienia. Kiedyś kładłem to na kark podmuchów wiatru (przy większych wiatrach płomień gasł, czasem aż do konieczności resetu). Teraz zauważyłem, że płomień dość często gaśnie bez przyczyny, ale nie na tyle żeby zablokować kocioł. Jednak akurat rano często to obserwuję (korzystam z umywalki w pomieszczeniu, gdzie znajduje się kocioł) i widzę, że często kocioł np. odpala grzanie zasobnika i gaśnie (zdmuchnięcie płomienia). Podejrzewam, że tych zdmuchnięć jest bardzo dużo, co dodatkowo zwiększa spalanie gazu. Mam kocioł na przedłużonej gwarancji, może trzeba by coś z tym zrobić? Podczas zimowej wizyty serwisowej wspomniałem o tym, ale wiadomo, szybko szybko ... "może będzie trzeba płytę wymienić". Co robić? Trochę też boję się utracić wszelkie ustawienia, bo u mnie dopasowanie, żeby jako tak to działało, trochę trwało.
  4. Dziś Ariston podsumował mi miesiąc e-mailem, a tam: 22.08.2021 21:48:42 Niepomyślny test sond (118) Martwić się? Wzywać serwisanta? Może to jednorazowy wybryk? Można jakoś powtórzyć ten test?
  5. Obyś nie spędził w kotłowni tyle czasu co ja ... a efekt i tak marny. U mnie co prawda instalacja mieszana (I strefa grzejniki, II niskotemperaturowa), ale objawy podobne. Przy zasilaniu podłogi 25-30 stopni kocioł taktuje i w ogóle nie ma efektu ogrzewania, dopiero podniesienie wyżej (wiem, niezdrowo) pozwala jako tako używać podłogi. Cube też musiałem sam podłączać, drugiego dokupiłem później, dla "serwisanta" podłączenie tego i odpalenie było nieosiągalne, delikatnie mówiąc, a na horyzoncie już widać było uwalenie płyty kotła albo mgm. Na ten moment "modulowany" to ja mam tylko głos, jak kolejny raz przeklinam instalatora, który wymyślił moją instalację ... czy raczej doradził zakup takiego zestawu. Nie mam póki co sił i zapału aby dalej zgłębiać tajniki ustawień tego kotła i testować spalanie. Wszystko póki co chodzi na prostych ustawieniach, modulacja pomp nie istnieje, cube pracują w on-off ... winnych brak :( Nigdy nie wiem do końca czy kocioł zużywa gaz na ogrzewanie mojego domu czy na mielenie wody w sprzęgle, a co gorsza na puszczenie energii w komin przez uruchomienie bypassu ... -- S. Kuźmik
  6. Jak już masz ten kocioł i chciałbyś mieć dwie strefy to najlepiej byłoby dołożyć Ariston MGM II Evo. Czy jest sens? Ja ci nie odpowiem, ja mam ale pewnie u mnie to przekombinowane (100m2, dwie strefy grzejniki/podłoga). Wtedy kocioł będzie widział dwie strefy, możesz sterować każdą osobnym termostatem (np. Cube czy Cube s net). Gdybym teraz robił to jedna strefa pewnie na pompie z kotła. Ale lepiej niech wypowie się jakiś fachowiec. Ja do dzisiaj nie ustawiłem tego kotła jak należy i chyba się nie da. Też szukałem niskiej modulacji ale ... chyba przez to MGM kocioł i tak taktuje na podłogówce. Np. teraz mam żądanie grzania podłogówki (na ok. 60m2), kocioł odpala, chwilę chodzi na minimum i gaśnie - wybieg pompy. I tak w kółko, a do zadanej temperatury cały stopień brakuje. Obwiniam cały czas pompy, z którymi od początku jest coś nie halo. Pewnie na samej pompie z kotła to wszystko chodziłoby lepiej.
  7. To niby kontroluje sonda NTC1 na zasilaniu, dziwne, powinno zadziałać w zakresie 3 - 8 stopni. Chyba że jeszcze MGMII ma tu znaczenie. Wydaje mi się, że w zeszłym roku też włączyła mi się ta funkcja, choć nie powinna wg temperatur. Muszę zgłosić to przy przeglądzie, może profilaktycznie wymienić sondę?
  8. Dzisiaj (kocioł pracuje w trybie LATO) usłyszałem dziwny szum z kotłowni - na kotle wyświetlał się komunikat "Tryb p zamrozeniowy - palnik". Dziwne, bo przecież za oknem 16 st. Czego temperatura to spowodowała? I dlaczego? Trwało to kilkanaście minut i nie chciało się skończyć. Przełączyłem na chwilę (2-3 sekundy) w tryb ZIMA i przerwało. Wróżę jakieś problemy ... a sezon grzewczy przede mną. Martwić się? Nie wiem czy to pierwszy raz czy wcześniej już tak się działo. Dziś byłem w cichym domu i usłyszałem po prostu pracę pomp w kotłowni.
  9. No właśnie sprawdziłem, kocioł stracił połączenie z ariston net. Na razie nie robiłem rekonfiguracji. Działa czy coś padło u aristona?
  10. Pamiętam tylko, że żył własnym życiem, a spalanie było wg mnie wyższe.
  11. Wg serwisantów tryb auto działa na niekorzyść spalania. Ale dopiero na gazie ziemnym będę to testował - wcześniej raczej cuda mi się robiły na auto.
  12. Czyli ... poczekać do rocznego przeglądu po prostu? Bo był w grudniu. Teraz chodzi mi tylko o tę zmianę gazu.
  13. Było tyle wizyt, że być może na ostatniej, kiedy wymusiłem ponowną kalibrację, analiza była robiona, zdaje się że tak. Korekcja na pewno nie. Natomiast pierwszy serwisant ... hmmm ... myślę, że nawet nie wiedział, że takie coś istnieje. Czyli najlepiej byłoby zawołać serwisanta aby wykonał analizę?
  14. Czy mimo wszystko wołać serwisanta? Czy on coś dodatkowo zrobi, bo raczej wcześniej nic więcej podczas uruchamiania nie było wykonywane, żadne korekcje, tylko to co autokalibracja zrobiła sama. Inna sprawa - pierwszy serwisant odpalił mi kocioł na ustawieniu rodzaju gazu NG chociaż zasilanie szło propanem. Tak kocioł chodził dłuższy czas i na kolejnych wizytach serwisowych nie było to przestawione, dopiero jak zażyczyłem sobie od serwisanta ponownej kalibracji. Na dodatek serwisant wspomniał coś w stylu "jest dobrze, kocił ma gaz nierozpoznany" - nie wiem, o NG chodziło? Jak dla mnie to gaz ziemny czyli ustawienie na "0". Czy to mogło jakoś kotłu zaszkodzić - taka kilkutygodniowa bodajże praca na nieodpowiednich ustawieniach?
  15. Dziś gazownia zagazowała instalację, odłączyłem butle z propanem i przestawiłem rodzaj gazu w kotle na NG. Kalibrację w końcu przeszedłem stosując trik z ustawieniem strefy podłogowej jako wysokotemperaturowej. Czy to dobre ustawienie? W sieci mam gaz ziemny zaazotowany typu Lw (dawniej GZ-41,5), inaczej chyba G27? Oczywiście mam zamiar wezwać serwisanta do ewentualnej ponownej kalibracji z pomiarami CO. Pytanie czy jest sens?
  16. Może nie do końca w temacie, ale nadeszła wiekopomna chwila, przechodzę na gaz ziemny. W tej chwili spalam butlę 33kg propanu na tydzień do półtora tygodnia (CO, CWU, kuchenka). Nie mam pojęcia jak to będzie z ziemnym. Będę podpisywał umowę z PGNIG - czy jakąś konkretną taryfę ktoś może wskazać dla mojej sytuacji? Jakieś m3 mam szacować?
  17. 110 m2, rekuperacja (ustawiona na minimum wentylacji, a czasem nawet wyłączana), doizolowany dodatkowo tego sezonu strop, wszystko szczelne, a spalanie na ten moment i tak butla propanu 33kg na tydzień. Sąsiad podobny dom, kocioł immergasa mniej więcej cenowo podobny, zero podłogówki, temperatura 23st., butla na 1,5 tygodnia. Inny sąsiad kocioł za 2,5k PLN, dużo gorsza termoizolacja budynku, metraż większy, spalanie 5 butli na tydzień. Oczywiście tylko ja mam reku. Powiem tak, nie jestem zadowolony ze spalania w ogóle, zwłaszcza z uwagi na inwestycję w rekuperację. Jedyne co zauważyłem, to że spalanie jakby mniejsze, gdy ogrzewam tylko grzejnikami, bez podłogówki. Sąsiad z tym najmniejszym spalaniem nie ma w ogóle podłogówki. Sąsiad z większym spalaniem ma pół na pół. Zobaczymy co będzie, jak podciągną już ziemny.
  18. Czas pracy pompy po osiągnięciu zadanej temperatury i wyłączeniu palnika chyba
  19. Oj, to lepiej nie tykaj mocy. Kalibracja to funkcja kotła, kalibruje spalanie w zależności od gazu, robi to automatycznie, ale możesz mieć problem z jej przejściem (możesz mieć przegrzew) i wtedy kocioł stanie, a jeśli sobie nie poradzisz, będziesz wzywał serwisanta. U siebie robiłem dwa razy, ale wcześniej serwisanci mieli spory kłopot z jej przejściem.
  20. 2.3.1 Moc max CO regulowana: 602.3.2 Moc nax CWU %: 50 uwaga - po zmianie wymagana kalibracja!
  21. Tak, CUBE może sterować temperaturą zasilania, jak się go tak ustawi. Ja po zaleceniach serwisantów i różnych innych osób nie używam tego trybu (AUTO). Chociaż moim zdaniem jest sens używania tego trybu, ale trzeba by bardzo dobrze wyregulować instalację. Ja mam dość mocno ograniczone moce (już nie pamiętam o ile), więc nie zastanawiałem się nad tym startem kotła i mocą startową. Poza tym mam dwie strefy i moduł strefowy - to komplikuje instalację, czasem kocioł włącza jedna, czasem druga strefa. Na strefie podłogowej kocioł chodzi na niskiej mocy, na grzejnikowej widziałem , że na wyższej. Z kolei na samej grzejnikowej mocno taktuje, a na podłogowej dłużej chodzi na niskiej mocy. W ogóle nie rozumiem jego logiki pracy, a już w trybie AUTO to kosmos.
  22. Przerwy? Termostatem (np.CUBE), który wyłączy kocioł po osiągnięciu temperatury i włączy jak będzie potrzeba. Nie startuje z mocą maksymalną - z taką mocą w trybie zasobnika tylko startuje.
  23. Z założenia tak to powinno chyba wyglądać (bardziej w kontekście podłogówki się wypowiadałem, bo to właśnie w tym przypadku krytykowane jest stosowanie termostatów on-off). W przypadku grzejników większego znaczenia nie ma, czy on się wyłączy, czy lekko ostygnie ... Chyba że o odczucie ciepła chodzi. Wiadomo - niby ciepło, ale zimny grzejnik powoduje jakby psychologiczne uczucie chłodu. U mnie te pompy mają takie min/max że modulacji w zasadzie nie ma.
  24. Nie sądzę, aby zmiana termostatu miała sens. I tak widzę, że modulacje pomp to najwyraźniej fikcja - w rzeczywistości nawet termostaty modulowane są ustawiane jako on-off albo parametry modulacji pomp są tak podbijane, że niczym to się nie różni. Poza tym przy takich kosztach nie szukałbym nawet oszczędności ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.