Skocz do zawartości

Wello

Stały forumowicz
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Wello

  1. W moim przypadku nie szarpie temperaturą na kotle. mik90, być może u Ciebie szarpneło piecem bo nagle zmieniłeś temp. o 3*C, a pogodówka zmienia płynnie, tak jak płynnie zmienia się temperatura na poprawnie umieszczonym czujniku zewnętrznym. Pewnie gdybym zmienił nagle temp. zaworu o 3*C to też by mi szarpnęło. Sprawdziłem przed chwilą i wczoraj minimalna na zaworze była 39*C, a maksymalna 41*C. I mówię tutaj o całym dniu. Oscylowała w okolicy 40*C. Temperatura zaworu i tak jest stała nawet przez kilka godzin. Zmienia się +- 1*C. Czujnik na północnej stronie, gdzie Słońce nie ma dostępu od rana do wieczora. Mam ustawione 42*C@0*C, a krzywa 1*C zaworu na 2*C temp. zewn. Defro Sigma E 16kW na dom po OCZ 12-14kW. Grzeję drugi sezon i piec ani razu się nie odstawił. A na pytanie gmaja, myślę że jedynie dział R&D dowolnego kotła dużego producenta jest w stanie odpowiedzieć. Mają jak to pomierzyć dokładnie, a nasze pomiary domowe, gdzie temperatura na dworze i tak się zmienia mogą dotyczyć jedynie jakiejś średniej z tygodnia na przykład. I to pewnie z dokładnością nie lepszą niż +-10%. No i do tego dochodzi powolne zmniejszanie się sprawności w ciągu tygodniowego pomiaru przez zabrudzenie wymiennika w trakcie pracy, a przecież nikt nie będzie codziennie pieca czyścił żeby pomiar miał ręce i nogi, bo musiałby piec na godzinę wyłączyć żeby oczyścić z pyłu każdą ścianę wewnętrzną pieca. A później przez kolejne kilka godzin piec musiałby to nadrobić i pomiar do kosza.

  2. Mam na wszystkich kaloryferach głowice od dawna, a rok temu wymieniłem piec i steruję 4D przez pogodówkę. Nie mam jak porównać ekonomii, ale jak mam głowice odkręcone na 5 i jeden zawór 4D podaje wodę o ustalonej temperaturze na wszystkie grzejniki taką samą, to jest o wiele bardziej stabilna praca siłownika 4D. Jak puszczałem odrobinę wyższą temperaturę na grzejniki (ale nadal z pogodówką), a głowice ustawiałem różnie, od 2 do 4, to siłownik częściej kręcił zaworem bo głowice różnie odcinały i puszczały wodę, co powodowało szybsze i częstsze zmiany temperatury za zaworem 4D. Teraz mam wszystkie głowice na 5 i steruję tylko pogodówką. Temperatura w domu wszędzie stała. Tylko to powyższe mogę powiedzieć o tym porównaniu, o ekonomii nie mam jak bo nie mam żadnych danych aby je ze sobą porównać. Być może stabilniejsza praca zaworu 4D wpływa na zwiększenie ekonomii, ale realnie patrząc nie wiem czy są to istotne różnice. Szczególnie, że przecież do budynku i tak należy doprowadzić taką samą ilość energii, niezależnie od tego czy jest to wartość stała przez cały czas, czy raz większa, a raz mniejsza, ale średnio taka sama.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.