MK50

ZApomniałem dopisać że to jest tylko pogladowe foto od innego pieca ale bardzo podobny do mojego w u22 ale ciecie tego to koszmar ,okropniec twarde.

Czytam.Może prosto napisąłem ale patent działa. Odpowiedz nie bedzie jednoznaczna bo nie mam foto ale jak wygasze w piecu to zrobię i pokaże.Po między tymi zębami na koronie zrobiłem 4 naciecia kątówką ,w pierszej fazie tylko tarcza cienką ale nie wiele to dało i puzniej poprawiłem już grubszą tarczą pod skosem w dół i juz lepiej.Kiedys ta korona sie w srodku kręciła i mogłem co nie co hakiem poruszać przekręcić i drobne spieki pospadały z korony w dół teraz po uszczelnieniu juz sie nie rusza.a i nie widać żeby się tragicznie zatykały te otwory.Przy okazji uszczelniania korony chciałem jeszcze zaślepić dwa albo chociaż jeden otwór który jest na kolanie podajnika u góry ale nie było czasu za bardzo na to żeby cały zbiornik zrzucać i kolano wyciągać bo inaczej nie ma szans tych otworów zaślepić.Uszczelka pod klapę zbiornika wymieniona własciwie co sezon nową wkładam bo sie rozwarstwia w miejscu gdzie wiadro z węglem opieram i tam ucieka powietrze troszkę ale jednak ,i uszczelka ma malutkie otwory co 20cm , może z mercedesa założę to będzie długo służyć. Na razie mi to działą bo temp. podajnika była na poziomie 60st często musiałem czujnik dawać z boku a teraz 40st jeszcze nie przekroczyłą i wszystko się zmieniło.

Tak czytam i czytam i tak miałem własnie z dmuchawką i chciałem wymieniać ,mam wbs06a i kondziol 2 mF oryginał był a ostało sie 1,2 po paru latach pracy.Dałem taki stary 2,2 mF/400V MKSE i chodzi w elektroniku kupisz za parę groszy. bo te fabryczne to są kiepskie po miesiącu mają 1,6 .Po wymianie kondziola dmuchawa sie zmieniła startowała z kopyta sporo szybciej ale jak dmuchawa chodzi ciągle to właściwie kondziol wiele nie poprawiał i dalej mi przesypywał,spaliny 200st .Moc miałem na 15Kw a piec ma 23Kw U22 wiaderko dmuchawa przesłona na maks i 35% mocy bez dodmuchu i ciągle przesypywał.Zmieniałem kalorie na 5-10 mJ i inne cuda potencjał mam na stałe 14kg i nie zmieniało to wiele pużniej dałem moc na 23Kw a kalorie różnie teraz mam na maks na maks a dmuchawe na 45% z dodmuchem 10% i nic nie przesypuje w piecu biało i chodzi w modulacji a często juz w interwale ,obsewuję czy nie przesypuje. W palenisku zrobiłem dodatkowe nacięcia żeby więcej powietrza sie dostawało i zmniejszyła się temp. podajnika i to tak samo pomogło.U mnie pomogło jak się można domyśleć to co tomek pisze i teraz wiem że idę właściwym tropem najważniejszy jest odpowiednio dobrany wiatr.Jak patrze na moc dmuchawy przy rozpalaniu od zera nawet to nie przekracza tych 40% ..Z kondziolem do dmuchawy też nie można przesadzać bo można zjarać motorek jak będzie kondziol za duży np. 4mF..Analizowałem kiedyś jak już chciałem w desperacji wymieniać dmuchawę że wbs6a nie są takie słabe a w większości dmuchawach są take same silniki różnią sie konstrukcją mechaniczną wydajnością i różne kondziole są zakłądane.Jak kondziol jest małej pojemności to jest za słaby silnik wolno startuje lub wcale a jak za duża pojemność to sie tylko grzeje a nic nie poprawia i w koncu po czasie sie spali. Co do ustawień paleniska to tu kolega ma rację może ktos powie że u mnie podniesienie mocy nic nie poprawia ale jednak jest ok czasem w brew logice ale jednak,.

Wszystkiego nie ma szans napisac ,miałem temp. na 55 a nawet 60 przy -25 i to też działało powrót był dogrzany no ale spalanie też szło do góry ostro. Dzięki.

Miałem tez ustawione z poczatku ograniczenie modulacji ograniczenie mocy dmuchawy a i tez ochrone powrotu łącznie z zaworami term. na 21st i wszystko ustawiałem etapami na wieksze zakresy i sie uspokajało powolej falowanie ale i też instalacja się wygrzała i teraz ok.Moim skromnym zdaniem to trzeba dać możliwość swobody sterownikowi ażeby mógł sobie podnieść np. moc kotła na 100% choć na chwilkę ale jednak czy wyłączyć ochrone powrotu czy wyłączyć ograniczenia modulacji a sporo szybciej piec osiaga parametry i dochodzi do wymaganej temp.Jak miąłem te wszystkie ograniczenia uaktywnione to rozpalanie od zera trwało parę godzin gdyż co chwile wchodziło jakies ograniczenie które wydłuzało rozpalanie jak nie ochrona powrotu to ograniczenie mocy jak nie to to ograniczenie modulacji albo za mala moc dmuchawy która nawet chciałem wymienić.Po wyłaczeniu tych ogrzniczeń rozpalanie trwa z 20 minut parę zy 4D pofachluje troszke i otwiera sie na 60% i tak stoi prawie cały czas tera w tej chwili to juz na około 20%.Teraz mam ochronę powrotu na 35st wiem powinna być większa żeby nie rosiło ale nie moge wiecej może i dołoze sprzęgło jeszcze bo coś mi się wydaje za mąło wydajny układ pompy kotłowej a może wywalę ten śmieć 4D i ciekawe jak bym dał czujnik zaworu na rurkę za pompą CO zaraz albo za sprzęgłem ,myślę nad tym ,nie jestem fachmanem od co ale lunie cos zmieniać a nóż to poskutkuje mniejszym spalnaiem wi,eksza sprawnością układu.

To i ja coś powiem , marekd głowice term otwórz na full i zobacz co będzie po 24 godzinach , takie testy próby często dużo powiedzą ,kiedys miałem tak wła,snie na początku jak walczyłem to wykres latał jak chciał i mnie to irytowąło nie tyle że sam wykres [dzis go olewam bo wsio dziąła ] tylko to że cały układ wariował spaliny na 300st niekiedy wszystko w komin moc 70% i juz miałem dośc , głowice miałem nastawione jeszcze ze starego ukłądu na 21st różnie nawet 25 st np. łazienka a jak otworzyłem na full to wszystko się ustabilizowało puzniej starczyło przymknąc na 23st i tez chodziło i do dziś jest dobrze a to było tylko wtedy jak na zewn. było sporo na minus temp. efekt był taki że co chwilę głowice otwierały domykąły się w celu uzyskania temp. w pomieszczeniu i jasne to całkiem normalne ale to powodowało to chuśtanie temp. zaleanie co jakiś czas kotła zimną wodą ochłodzoną w zamnkniętch grzejnikach.Byc możliwe że jak by wywalic 4D i same głowice term. zostawić to ukłąd by chodził tak samo jak teraz mam z pompą cwu jako kotłową na stałe zał. Z tego co wiem przy montażu pieca to tak samo tez 4D z powodu gwarancji dawali a do żeliwniaków to mus a sam widziałem jak nie raz u znajomych to po czasie wywalali 4D czy 3D. Teraz to mogą być fale dunaju na wykresach bo już piec chodzi na takich mocach ledwie co to co tu wymyślac.

ja ma od początku zawór 4D jak zainstalowałem skzp i nic złego nie zauważyłem bardzo dobrze wszystko chodzi spalanie mam spore ale dom nie ocieplony patter+pietro ale stabilizacja temperatur ok, jak powstał soft 1,94 tak go zapodałem i jest do dziś. ,

witam. Ja też to samo z kotłowa będę działał pompę mam z starego kopciucha jeszcze ale to połącze z innymi jeszcze sprawami podłogówką w garażu i masą innych jeszcze spraw.Mi chodziło o czujnik wewn tylko bo myslałem że jest ten czujnik też no ale to jedno czy czujnik czy regulataor pokojowy stykiem steruje czy tak czy tak trzeba dac info do mixa o temp. wewn i kable i tak trzeba ciągnąć a jak mam sporo metrów to znowu problem chyba ze radiowy jakiś nie da sie wszystkiego przewidzieć przy remoncie. Sterownik tylko steruje obiegiem co a cwu trzeba i tak zostawić jak jest w sterowniku kotła bo w lato mozna całkiem wyłączyć mixa-07

Nie za co przepraszać ok nie jestem złośliwym.

Gdzie napisąłem że brakuje mi w sterowniku? tak napisąłem :u mnie brakuje jeszcze pompy kotłowej a jak na razie to wspomagam pompa WCU trzeba całośc przeczytac to się dowiesz że chodzi o pompę cwu jako kotłową Nie jestem takim bałwanem jak myślisz potrafię pompę od CWU podłączyc byle gdzie żeby chodziła jako pompa kotława ciągle nie zaleznie czy jest taka funkcja w sterowniku czy nie. Wiem że jest teraz funkcja w menu pompa włączona cały czas.

Witam marekd wynikało by z tego ze sterownik cos nie domaga w sferze regulacji obsługi zaworu 3 4D? ciekawi mnie ta sprawa bo ja mam 4D i nie zauważyłem takiego hustania temoeratur u mnie brakuje jeszcze pompy kotłowej a jak na razie to wspomagam pompa WCU.Do mix-07 trzeba zakładać wszystkie czujniki tak samo jak do skzp a gdzie dałeś czujniki wewn. pomieszczenia od skzp i od mixa teraz..Ja często otwieram okna nawet w zimie i nie zauważyłem zeby temp. za 4D wariowała ,wiadomo co nieco sobie pofaluje ale szybko się ustabilizuje.Pytam z ciekawości a może i cos tez w tej materi poprawie.Czytam o tym sterze on tylko steruje zaworami i pompami.Pozdrowienia. Tu - https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/1640-estyma-unicontrol-mix07-test-nowego-nabytku/page-3

Ja ma dom około 220m kw i częściowo ocieplony ,jak to cegła szybko oddaje ciepło. jak są wiatry to piec chodzi na maxa prawie na spalaniu to widać nie miałem takiego sterownika jak teraz i tylko za głowę się łapię jak widzę to wszystko na wykresach i że można spalić sporo mniej wymieniając tylko sterownik i nie siedzieć w kotłowni..Będę dalej ciągnął temat ale nr.1 to ocieplenie i na razie nie mam tematu bo co będę tu bezsensowne mądrości pisał.Co do sterownika to jak ju z pisałem i twierdzę że jak na razie to jest najwygodniejszy sterownik z prostą intuicyjną obsługą a wszystko to za sprawą dotyku soft jest już ok jeżeli chodzi o spalanie i czystość spalin itp. ale może będzie jeszcze lepiej zawsze można coś poprawić.

No i jasne ja też nie mam zamiaru i nigdy nie miałem..Ja mysle że przy ustawieniu obw.2 na wyższą temp.auto lato mogę grzać dalej podłogówka np. przy jednoczesnym wyłączeniu obw.1.Mam na parterze tylko podłogówkę i podłączę pod obw.2 pompę podłogówki a temp. lato dam wyżej w tym obw. zobaczę jak to pójdzie w praktyce a może potem jak będzie dobrze dogrzewać to dam termostat jakiś regulator z czujnikiem na dole i podłącze pod styki obw 2 żeby sterować tym obw. w funkcji temp. Powodzenia w próbach.

Dancych z reszta możesz sobie to sprawdzić bez problemu.Ja ustawiłem dla próby wył. obw 1 na 10st a na zewn. jest 13st i od razu zawór 4D sie zamknął.Temp komfortowa mam na 21st ciągle ustawioną a do próby dałem 23st i zawór 4D zamknięty w dalszym ciągu dopiero jak dam auto lato na wiecej niz jest na zewn. to zawór 4D sie otwiera itd. Funkcja Auto lato wyłacza całkowicie obwód 1 [obwód 2 nie wiem bo nic nie mam podłączone] i musi tak byc.tak miałem też na starym sterowniku teraz mam na 18st wył. obw 1. Tomek to wytłumaczył w jednym zdaniu i nikt nie ma zamiaru poprawiać konstruktora.

Funkcja lato nie załączy ogrzewania jak jak już na zewn. bedzie 15st. a ustawisz obwód 1 na 15 st. przez to dałem na 18st teraz wczoraj to zauwazyłem bo nie ma juz takiej ochoty siedzieć w kotłowni i sie wpatrywac. Co do wachlowania zaworu 4d to nie pownien tak wachlować i nerwowo reagować na mały spadek temp. w salonie bo przeciez sterownik liczy temp. dobową a nie chwilową np. jak chcę otworzyć sobie okna na 3 godziny to w przeliczniu na całą dobę temp srednia lekko spadnie i zawór 3d troszke otworzy no i wolno podnosi temp. wewn. a dlaczego u ciebie wachlije moze tu ktos kompetentny sie wypowie z wiekszym doswiadczeniem.

Jak widac wpadłeś. To znaczy ja mam tak od pierwszego dnia i według mnie jest to logiczne rozwiązanie niech mnie ktoś poprawi jak się mylę.Od czasu jak zamontowałem ster to czujnik wewn. mam gdzieś na środku u góry mniej więcej i w domu i temp. wewn. jest regulowana tym czujnikiem poprzez regulator pokojowy wbudowany w sterownik i jest w miarę równa temp bo przeważnie są wszystkie drzwi od pokoi otwarte nie chce tu wymyślać bo jadę dopiero pierwszy sezon na tym sterze.Mam ustawione wpływ czujnika zewn. na mieszacz nie na temp. na piecu bo jak dałem na wpływ na temp. na piecu to co chwilę piec chodził na 100% mocy a na wykresie fale oceanu ,temp. wewn. skakąła spalanie szło w górę.Tak to sobie wymyśliłem czy dobrze to niech się wypowiedzą koledzy.W przyszłym sezonie spróbuję inne nastawy a i soft jest już git to będzie lepiej za pewne. Moim zdaniem lepiej dać czujnik wewn. i wpływ temp. ustawić na zawór 3 4D niż dawać dodatkowy sterownik na zawór 3D ale moze się mylę po co dodatkowy regulator jak on jest wbudowany w regulator.Mi chodzi o to żeby była równa temp. w domu a jak ustawie wpływ temp. wewn. na temp. na piecu a nie na zawór to za nim piec zareaguje na spadek temp. wewn. podniesie temp. to już w domu będzie spadała temp. a tak od razu się zawór 4d otwiera a piec podnosi moc w tym samym momencie.Cały układ regualcji jest wbudowany w sterownik a nie po za całym układem elektrycznym.

Ekonomicznie to raczej to samo.Ja dałem temp. wyłaczenia pomp na 15st teraz nie dawno i jak sie wyłaczyły pompy jak pisze wyzej kolega Wojszym to za zimno było w domu bo to jest temp. średnia dobowa 15st teraz dałem na 17 st i jeszcze hula wsio w automacie.Kiedys miałem w starym sterowniku na 18st ustawione i tez nie było zimno w okresach przejsciowych. Jak juz temp. srednia dobowa bedzie 17st sie utrzymywać to pompy stoją zawór 3D sie zamyka a piec tylko WCU grzeje.Czy wyłacze recznie czy automat to zrobi to co za różnica.

Jak masz port pcimcia w laptopie to dajesz kartę i chodzi na 100% nie ma kłopotów z przejsciówkami ale wychodzi drożej troszkę http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic505951.html Ja używam tej http://allegro.pl/konwerter-usb-rs232-serial-hl-340-pl2303-i6769598481.html do LPG w aucie i wsio gra. Na win 7 i teraz na 10 tak samo chodzi bez żadnych problemów ale co się będe powtarzał.Najlepiej robić aktualizację w tygodniu nie w sobote czy w niedzielę bo ciężko kupić przejsciówkę jak któraś nie zadziąła.

Musiałem dac więcej wiatru miałem na 35% teraz 45% bo 40% było za mało i teraz nie ma czarno już w piecu.Jakas cisza sie zrobiła ,czyżby cisza przed burzą? Jeszcze trochę trzeba eco zużyć niestety może z 2 3 tygodnie i będzie już lepiej.

Czy ktos wie jak sie ustawia wiatr do mocy kotła min-max bo cos widze duzo niedopałów jakby przy minimalnej mocy małym zapotrzebowaniu na ciepło za duzo podawało wegla o co tu chodzi zaczyna mnie to irytować.Jak kocioł palił na full prawie w styczniu to super to wygladało teraz coś brakuje i być mozliwe że z tego powodu wygasa piec. Dam teraz mniej mocy na 15kw bo miałem 23 cały czas i kalorie max a na słabym weglu kalorie dawałem nawet na 15MJ. Mój kocioł U22 żeliwniak ma straszna bezwładność. temperatury skaczą czasem wykresy jak piła.Do sterownika nic nie mam jak to mówią "auto gwizda tylko szofer ***" myslę ze z ustawienia trzeba dopieścić,nie ma recepty uniwersalnej.

Teraz to sie rozumie jak 20 kg a nie 10 czy moze 5 nie ma siły jak chce sie mieć 21-23st w chałpie w takie mrozy jak były to musi piec mieć moc. Dzisiaj patrzę a tu alarm zanik płomienia wszystko było jak ma być od dłuższego czasu aż tu nagle po 650kg zuzytego grochu game over a co ciekawe to wcale żar nie uciekł w dół jak zawsze sie działo przy zaniku złych ustwawieniach palnika tylko niedopały sa na górze taki mały kopczyk bez żaru oczywiscie jakby wszystko sie zatrzymało samo tylko alarm.Po wejściu w ustawienia palinka wiekszość opcji sie zrobiło na szaro i nie aktywne a na górze obok daty, ciągle sie pojawiały jamies symbole na ułamek sekundy dopiero reset fabryczny i wróciło do normy..Wszystko to na sw1,94 i to drugi raz ,ustawienia zmieniam juz na sterowniku nie apką.Na sw1,86 nic takiego się nie zdazyło.Dałem znowu sw1,86 i tyle bo w sumie i tak nie wykorzystuję dodmuchów ale w piecu było biało w porównaniu do sw1,86.Trzeba ten soft dopracować co nie co tu petycja do Tomka.

No własnie mozna pisac każdy ma rację...ooo dwumas jeszcze lepszy TDI :D ja miałem tarcze w maluchu z przodu od polo. Tak poważnie to cały czas miałem ciągłą pracę i w domu ciągle ustawione 21st wszystko elegancko pracowało a jak się odstawiał to zaczęło sie wahanie temperatur jak po odstawieniu w domu spadła temp. to nagle po otwarciu zaworu 4d piec zaczął dawać pełną moca żeby wyrównać zadaną temp. w domu 21st i później znowu odstawka i tak w kółko a spalanie szło do góry.Wszystko że dom nie ocieplony i ucieka szybko ciepło przez cegły szybciej niż pustakami. Później zwiększyłem czas stabilizacji 4D i juz lepiej było. Daje rady nie ma problemu w końcu od wczoraj nie palę eco.

Acha .Jeszcze pomyślę o założeniu tarczy z malucha moze będzie mniej palił :D :lol:

Nie no spoko panowie palę już eco z 8 lat a w sumie.z 25 lat.To juz wiem ze sie nie opłaca ciagłe palenie i już to przestawiałem tak i tak ale jak dałem 15 minut czy mniejszy czas przekroczenia to zaczęło byc w chałpie zimno no i trochę dałem więcej zeby co nieco było przyjemniej ,chałupa z cegły oddaje ciepło na zewn. i nic zero steropianu po za jedna scianą od południa od zeszłego roku i spalanie rosło i tak próbuję raz tak raz tak ,po prostu pierwszy sezon palę na tym sterze i chwała konstruktorom że tyle bardzo potrzebnych parametrów mozna przestawić o tu tu chodzi .Dałem wykresy zeby ktos nie pomyślał ze tylko pisze bajki a sterownik mam inny.Na starym sterowniku dwustan miałem juz większe przepały o takim czasie po zimie a były sporo mniejsze mrozy więc juz jest dobrze.Co do tamtego starego sterownika w moim wiaderku u22 to się nie będe już użalał ,zapomniałem o nim bezpowrotnie.Tego podłaczyłem pod koniec grudnia jak juz pisałem ale jeszcze panelu pokojowego nie bo mam tablet i jakoś to było prościejsze ale będzie i panel w przyszłym sezonie.Widze że nie każdy ma tutaj ten sterownik skzp. Dziwi mnie to że ktoś ma ten ster a spala sporo więcej i cos tu nie gra. Ja palę teraz ecogrochem tym najdroższym 780/t bo miąłem 2 tony bardzo słabego eco 650/t i juz się wyleczyłem z tego , co 3 4 dni pełny popielnik spieki kopcenie tragedia ,lepiej kupic droższy więcej kalori a wyjdzie go mniej i czyściej w piecu.Teraz calkiem inaczej się pali ale zawsze można cos poprawić ,no nic czeka mnie robota z pompą kotłową i tyle a może się rzucę na założenie sprzęgła ,muszę to jeszcze skonsultować z odpowiednim człowiekiem.

Spróbuję dać mniej kalorii ,kiedys juz tak zrobiłem i zuzycied ciut spadło.Dom nieocieplony w 100% no i te wiatry deszcze od paru dni,nie podoba mi sie to ale cóż ,wolno zaczyna to do mnie dochodzić ze tak juz chyba zostanie. Mam takie ustawienia. .Dzięki pozdrawim ,smacznego jajka!!!!