dan1
-
Postów
48 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez dan1
-
Na pewno nie zaszła pomyłka ? Przez całą zimę spaliłeś tylko 1,1 t węgla ?
-
Bardziej niż o smołę chodzi mi o skropliny. Przy tak delikatnym paleniu (40 st. C) będzie pewnie niska temp. spalin wytwarza się wtedy para wodna która raczej nie opuści komina górą ;) Sąsiadowi wystarcza 40 st. gdyż (jak obstawiam) ma więcej żeberek na m2 od Ciebie. Co do pieca to faktycznie nie wszyscy producenci uzależniają udzielenie gwarancji od ochrony powrotu.
-
40 st. c ? Słyszałeś kiedyś o temp. roszenia ? Przy takim paleniu wykończysz komin raz dwa (chyba że masz kwasiaka) Wykończysz ponadto kocioł a o gwarancji na mpm-a zapomnij ;) Po to masz regulator ciągu (miarkownik) aby nie zagotować układu, ja osobiście używam mechanicznego regulusa na 2 kotłach i jest ok.
-
A pomyślałeś żeby zamontować na kaloryferach zawory termostatyczne ? Mam je teraz zamontowane w mieszkaniu i spisują się wyśmienicie. W takim przypadku można utrzymać przyzwoitą temperaturę w mieszkaniu nie przegrzewając się oraz nie kisząc opału z temp. na kotle 40 st C.
-
Paląc od góry trudniej jest przewymiarowac kocioł. Gdybym miał wybierać piec wiedząc że będę w nim palił w ten sposób wybrałbym raczej ciut większy zyskując tym samym na stalopalnosci. Podczas takiego palenia większość związków lotnych ulega spaleniu i dlatego występuje znacznie mniejsze dymienie. Moje Camino w którym teraz pale jest przewymiarowane ale nie narzekam. Jak jest cieplej to na spód daje węgiel brunatny na wierzch pół weglarki kamiennego rozpalam zamykam i zapominam. Gdy się wypali kociołek po wybraniu popiołu jest czysciutki
-
Znajomy miał podobnie. Wymienione okna, drzwi, w domu jak w termosie i brak możliwości palenia w piecu. Jedną zimę palił przy rozszczelnionym oknie, teraz doprowadził sobie rurą pcv powietrze do kotłowni i kociołek śmiga jak należy. Dziękuje za porady odnośnie wyboru kotła mój wybór padł na MPM-a 8-10 kW. Biorę kociołek od kolegi witek1234 z tego forum więc pewnie będę tutaj częstym gościem :)
-
Taki wynik metrażu z "ciepło właściwe" też mnie zdziwił ale podobno tak ma być. Bufora nie planuje (brak miejsca) jednak na każdym kaloryferze będzie zawór termostatyczny a przy piecu zawór 3 lub 4 drożny. Z uwagi na brak możliwości montażu bufora tym bardziej jestem przewrażliwiony na przewymiarowanie kotła licząc się z tym że przy niższej temperaturze zmuszony będę palić przez 24 h. Z tym spadkiem temperatury po wygaszeniu pieca w domach szkieletowych nie jest tak tragicznie, fakt że jest nieco gorzej niż w domach tradycyjnych ale różnice po nocy oscylują w granicach 2-3 stopnie na niekorzyść "drewniaka". Z tym że po rozpaleniu "szkielet" szybciej łapie temperaturę.
-
Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Proszę o poradę. Zamierzam wybudować dom w systemie szkieletu drewnianego 140 m pow. użytkowej (budowa rusza w kwietniu). Centralne będzie z kotłem węglowym (brak gazu, pompa ciepła za drogo) Rozważam różne kotły tzn. podajnik na groszek, pellet no i w końcu kocioł ds. Moje zainteresowanie wzbudził MPM. Doradźcie mi z perspektywy użytkownika, czy kocioł tej firmy o mocy 8-10 kW będzie wystarczający czy lepiej zainwestować w większy np. 12-14 kW, zamierzam w nim palić tylko węglem. Dla ułatwienia podaje link do wyliczenia na stronie "ciepło właściwe" http://cieplowlasciwie.pl/wynik/138m Z góry dziękuje i pozdrawiam.