Mój kocioł to zwykły śmieciuch przerobiony na ds poprzez wstawienie przegrody szamotowej .
Wymiennik mam poziomy i nie jest zbyt rozbudowany, więc próbuje coś tam wstawiać dla lepszego odbioru ciepła, miarkownik otwiera mi klapkę dopiero jak temperatura spadnie a tak to mam stałą szczelinę. Zmniejszenia rusztu już próbowałem ale szybciej zalepia się popiołem. I tak jestem już bardzo zadowolony bo wcześniej rozpalałem rano a gdy wracałem z pracy w kotle było już ciemno, teraz po powrocie mam sporą ilość żaru.