AdamJas

no i jak testy idą ?

Znajdź kogoś ktoś, kto kocioł podłączy do instalacji. Samo podłączenie czujników i sterownika / odpalenie kotła jest bardzo banalne. Ostatecznie z pomocą forum, zadając pytania, dacie radę. Jak bym miał porównać kocioł - podłączenie _ do czegoś, to powiedziałbym że jest to komplikacja rangi klocków Lego. Opału nie kupuj od razu w całości, jeżeli możesz wypróbuj kilka polecanych tu na forum. Oceń co będzie najlepsze. Tak na moje oko, do zbiornika na jeden raz grocha wchodzi około 150 kg na raz. u mnie to około 11 wiaderek po 30 litrów, w którym się mieści coś około 14 -15 kg. Może ta informacja pomoże ci w zaplanowaniu zakupów. Tak jak kolega Makog pisze, za "mocnego" paliwa też nie ma co kupować bo będzie spiekać i koksować. Najlepsze co można na początek zrobić to testy i rozsądek.

Mieszkam na Górnym Śląsku i węgiel mam pod stopami :) nie zamawiam przez internet i w tym temacie nie pomogę :/ niestety. Myślę, że tu na tym forum jest sporo ludzi kupujących węgiel z "internetu", trzeba popytać. Uzupełnij w profilu gdzie w przybliżeniu mieszkasz i na 100% znajdą się chętni do pomagania z Twojej okolicy. Z kotła będziesz zadowolona.

Retopal'em. Dla uzupełnienia dodam, że nie ma sensu rozglądać się za kiepskim paliwem. Im paliwo lepsze, tym wydajność lepsza i samo palenie (obsługa kotła) prostsza i bezpieczniejsza. Oszczędzając czasem niewiele, na tańszym paliwie tracimy dużo więcej i to "za naszymi plecami". Jak się ktoś raz odważy przekonać do lepszego, sam zobaczy plusy. Wcześniej paliłem kilka razy syfem (na wcześniejszym kotle, który wymagający nie był), teraz wiem że już do tego wracać dobrowolnie nie będę. Mam w planach kupić "trochę" Skarbka z Piekar i zobaczyć co i jak - z opinii moich znajomych wynika, że na tę chwilę jedno z najlepszych paliw (tak, tak - wiem zależy od wielu czynników jego "najlepszość" ale nie zawadzi sprawdzić u siebie też).

Ja powiem tak - jestem na chwilę obecna mega zadowolony. Zarówno przy temp. zewn. +10°C do +- 0°C Ale też świetnie przy +4°C- -3°C, bo i tak się już mi przytrafiło. W takich przedziałach temperatur jestem w totalnym szoku, jak mało potrzeba by utrzymać temperaturę wewnątrz 20 - 21°C. Obserwując to co się dzieje w kotle przy takich temperaturach, jestem niemal pewien, że przy niższych wartościach na zewnątrz, luksus palenia tylko wzrośnie. Brudzenie kotła w chwili obecnej praktycznie nie występuje (prawie nie ma co czyścić, za wyjątkiem popielnika). Spieki, po zmniejszeniu nadmuchu (30%) i wyregulowaniu czasu podawania paliwa do 4 sek - praktycznie nie istnieją. Wygoda w kontrolowaniu piecyka za pomocą aplikacji - naprawdę nieoceniona - wszystkie te wykresy z początku wyśmiewane, teraz się okazują BARDZO POMOCNE podczas nauki palenia. Zero notesów / stoperów / ślęczenia z długopisem / itp, jak przy poprzednim piecu.

Animus, podczas pracy w AUTOMAT, pompa dodatkowa MIESZAJĄCA cyklicznie się wyłącza (w zależności od temp.) W zaawansowanych przestawiłem ją na POMPA KOTŁA - nie wiem czy dobrze, bo teraz wykres jest "byle jaki" nie ma cyklicznego wyglądu. Ponadto, czy to normalne, że ten piec idzie ciągle? na dużych nastawach doszedł do zadanych temperatur i tera ciągle pali na minimum by tę temp utrzymać. Nie powinien dobić do zadanej tem. i przestać palić, do momentu oblężenia się do temp. zadanej min ?

Pytanie o podłączenie pomp pod sterownik. Mam u siebie 3 pompy: jedna to CWU - wiadomo gdzie podłączyć (nie ma problemu) Druga jest wpięta pod wymiennik ciepła (JAD) Trzecia obsługuje niezależnie grzejniki w układzie zamkniętym gdzie też jest zawór 3drożny. No i teraz pytanie, powiedzcie czy Druga ma być w Obwodzie CO.2 jako P2 czy odwrotnie? Czy też może lepiej aby ta do wymiennika pracowała jako mieszająca ... ? Tak to wygląda mniej więcej https://drive.google.com/file/d/0B5GFX5AFwhsIbnpPR0s4WW9kVVk/view?usp=sharing [specjalnie nie dołączyłem do rysunku zaworu 3D aby nie zaciemniać ogólnego widoku, ale jest na wymienniku JAD]

Podłączyłem kocioł pod internet wczoraj. Założyłem konto na eSterownikach, połączyłem sterownik pieca z kontem i działa. Działa, ale tylko ja widzę co się dzieje na piecu, nie mogę upublicznić danych / mojego urządzenia. Czy jest jakiś specjalny "myk" na upublicznienie danych sterownika? (haczyki dotyczące udostępniania zaznaczyłem i nic) Sprawa nie aktualna - ruszyło prawidłowo.

To zależy czy pytasz jaki był w trakcie prac, czy teraz :lol:

W piątek, po powrocie z pracy, taki oto widok zastałem : https://www.dropbox.com/s/kdhyw5liwkn8dxs/2015-10-09%2016.09.40.jpg?dl=0 Sobota natomiast to sprowadzenie pieca do kotłowni, która jest w połowie osadzona w ziemi, a co za tym idzie jest zjazd (dość stromy). Potem, zdejmowanie z palety, tworzenie instalacji 230V (dawniej piec na "siłę"), sieć internetowa itp ... W środę dopiero pojawi się instalator, a do tego czasu grzejniczek elektryczny :blink: Teraz jest tak: https://www.dropbox.com/s/tr2uqd408foyxf4/2015-10-10%2017.17.52.jpg?dl=0

Mam na zimę Retopal zgromadzony, ale pod koniec sezonu powinien się gdzieś na dnie piwniczki jeszcze miał pokazać w niewielkiej ilości. Może się uda go domieszać, a jak nie to zawiozę do Teścia :) Taką mam nadzieję. Uuu- dziś dostawa :)

No i 8:34 dzisiejszego ranka zadzwonili ze sklepu, że kociołek na mnie czeka - starczy jechać zapłacić i dogadać dostawę :D Potem tylko sekund 5 - podłączenie :blink: i już mamy ciepełko ... ale będę grzać! ile wlezie! aż kwiatki pousychają :lol: Mam tylko nadzieję, że kocioł będzie 100% sprawny, żadnych usterek czy poprawek ... :ph34r:

"Kocioł" spyry poszedł na części dla chętnego :) Reszta pewnie wyląduje na złomowisku i może nawet na flaszkę rumu starczy, który niewątpliwie wypiję przy nowym kotle. Zamówiłem OEKm z racji dość porządnie wyglądającego podajnika i dobrego sterownika, a i moc powiedzmy do mojej wielkiej stodoły w miarę dopasowana. (Stalmark - oj tak doczytałem że kiepścizna.)

Ludziska - dajcie spokój ;) tych dywagacji na temat mocy jest pełno na innych forach. Zamówiłem :blink: . Głównym kryterium jakim się pokierowałem to solidność wykonania podajnika (z tym miałem największe problemy poprzednio). Opinie tych co kupili i używają poprzedni model, nie były bez znaczenia.Każdy mówił, jak masz kasę, to bierz nowszy (i tu wymieniali właśnie masę drobnych, ale istotnych poprawek w nowym modelu). "Nowy" będzie mieć podajnik z prawej strony, a wylot spalin z lewej. Niestety układ kotłowni nie pozwala mi na zastosowanie pieca z czopuchem na jego tyle :wacko: ale ten nie będzie długi i pozakręcany, więc powinno być OK. Jak do tej pory, kocioł będzie pracował w systemie otwartym z wymiennikiem ciepła na grzejniki (układ zamknięty) + terma 250 litrów. z nowinek ... Jakoś wcześniej nie zauważyłem, że piec ten poprzez internet będzie pod stałą opieką u mnie w telefonie :D myślę, że era kabelka sieciowego nastała w mojej kotłowni. Dodatkowym wielkim + będzie słuchanie muzyki prosto z internetu w warsztacie (nie wiem czy to nie główny powód rozszerzenia sieci o kotłownię / piwnicę :lol: ) Zamówienie poszło w czwartek (01.10.15), realizacja od 7 - 14 dni, mam nadzieję, że pogoda jeszcze trochę wytrzyma i zdążę się dogrzać przed zimą. Teraz chwila oczekiwania .... mam tylko nadzieję, że kocioł będzie w pełni OK (nie wybrakowany, jak poprzedni pseudo piec) :rolleyes:

Sęk właśnie w tym, że właściciele modelu Plus mówią - kupuj PlusaM, ale nigdzie nie mam konkretnie napisanej (z życia) informacji dlaczego :) Z tego co sam widziałem i to generalnie kładzie wielki plus na szali "taków", to podajnik w M'ce. Jego solidność wykonania podajnika, który jest cały żeliwny i bardzo masywny. Samo wykonanie (w porównaniu do poprzednika, choć to każdy jest teraz lepszy) tez jest na oko przyzwoite (przynajmniej dla mnie laika). Na 100% sprawdzę - dobry link - DZIĘKI. Nauczony poprzednim kotłem wiem że nie ma 100% dobrych piecyków. każdy nawet najlepszy i najbardziej opiewany może w końcu trafić na dom w którym nie będzie już działał na 100%. Pewnie temu staram się wybierać opinie ludzi o czołówce kotlarskiej (przynajmniej w mojej okolicy) gdzie stanowi to Heiztechnik, Stalmark, Defro, Ogniwo, oraz kilka pomniejszych firm "panów Staszków". Tych ostatnich już nawet nie chcę widzieć na oczy. Z tych czołowych ... najwięcej pozytywów trafiłem na Ogniwo, choć i te inne też każdy chwalił, lecz u OEPM jest kilka właśnie takich, co do mnie trafiają. Sterownik na poziomie / Podajnik cały żeliwny i solidnie wyglądający / sam kocioł dość zgrabny / metoda pionowej wymiany. Ciągle się waham, ale już chyba powoli dorastam do decyzji :) a przynajmniej sprowadzę fachowca aby ocenił to co mam i możliwości przyszłego kotła tak by to zegrać wszystko do kupy.

No właśnie - kompletnie mnie nie interesuje norma spalania, badania certyfikaty i inne głupoty(jak dla mnie). Najważniejsze dla mnie jest to, jak ten kocioł wypada na tle 3 - 5 wiodących marek / kotłów w Polsce. Czy się nie psuje, a jeżeli tak, to czy są to typowe usterki, czy coś co u konkurencji się nie spotyka. Może ma ktoś doświadczenie na co trzeba zwracać uwagę, czego unikać (np. rodzaje paliwa). A cały galimatias forumowy o normach itp. ... nie ma pieca idealnego z pewnością. Każdy się zepsuje i dla jednego ten, dla drugiego inny będzie numer jeden. Właśnie chcę poznać opinię z doświadczeń, nie z badań przynajmniej tych właścicieli, co posiadają ... Defra, Stalmarki, czy inne Heiztechniki, ale najwięcej zależy mi na informacji: Tak, mam ten piec już od 12 msc i zepsuło mi się TO, a nie podoba mi się tamto. W poprzednim (powiedzmy Stalmarku) miałem takie rozwiązanie i było lepsze... a.

Masakra, na tym forum tylko się krzyczy o atestach i pozwoleniach. Jest to wojna znawców, gdzie dla zwykłego klienta, który nie jest mistrzem kotlarstwa, ani nie siedzi hobbystycznie 12h w kotłowni "bo lubi", strasznie ciężko tam cokolwiek znaleźć :blink: Dlaczego pytasz czy mam 400m2? W chwili obecnej mam (miałem zanim go już nie wywaliłem) 25kW / preferuję temperaturę na piecu między 65 - 70*C (jesteśmy przyzwyczajeni aby taka woda leciała z kranu). Dom jest około 200 m2 (może nieznacznie więcej), nieocieplony, pustak ponad + - 50 lat, na zimnej piwnicy. Co do pieców Ogniwo - jak na razie mam sporo opinii pozytywnych i każdy powtarza że to "mercedesy" kotlarskie. A.

No tak, to chyba nie jest już zdenerwowanie tylko nienawiść :/ Poszło tak łatwo, że jak potem zobaczyłem (jak mi amok złości przeszedł) co zrobiłem, sam byłem w szoku. Piec nie jest lekki :D Miarkuję się do Ogniwa Eko plus M - ciekaw jestem co będzie dalej :) Pozdrawiam.

Witam. Jak w temacie kto ma doświadczenie z kotłem Ogniwo Eko Plus M? Czy jest to kocioł godny polecenia? Jak wygląda jego faktyczna praca w Waszych kotłowniach? (FOTKI INSTALACJI MILE WIDZIANE) Czy 2 metry prześwitu w kotłowni wystarczy do jego montażu i bezproblemowej obsługi? Bardzo proszę użytkowników o opinie, bo zastanawiam się nad jego kupnem. Brałem wcześniej pod uwagę Stalmark'a, Defro i Heiztechnik'a. Pozdrawiam - Adam

Po wydaniu około 4000zł na naprawy, od zakończenia się gwarancji. Wymianie: -zbiornika na paliwo; -sterownika; -szamoty (kilka razy po 30zł za szt, bo za tyle pan spyra sprzedaje) -wentylatora; -3 x spawane palenisko; -kontaktrony 2 -2 x naprawiany podajnik i sam Bóg wie co jeszcze ... Miesiącach spędzonych w kotłowni. Codziennym czyszczeniu kotła. Czujki dymu, czadu, oddymianie kotłowni, kąpiele w zimnej wodzie, przerwy w grzaniu w styczniu podczas choroby dziecka ... mam dość! panie szpyra - wsadź pan sobie ten piec tak głęboko z tyłu, żeby tego przestarzałego i technologicznie nieudolnego piecyka nie było widać. Będzie to o tyle łatwe, że po ostatniej awarii, a w zasadzie dwóch pod rząd, piec odkręciłem i w pojedynkę wyp... z kotłowni na plac! Kończąc moją "przygodę" z kotłami kwkmp spyra, odradzam wszystkim kupowanie pieca z podajnikiem - nawet jak ktoś ma zapędy masochistyczno-konstruktorskie ... no nie warto. Pozdrawiam wszystkich miłośników spyropieców i do zobaczenia po innej stronie mocy ... Ogniwo? Stalmark? Heiztechnik? Defro? ... zobaczymy ;)

Zakleiłem wczoraj pierwszą od podajnika szczelinę dmuchawy w palenisku (kocim żwirkiem za 7zł :) ) i widzę, że miejsce spalania przesunęło się tam gdzie zawsze chciałem. Pomimo że mam dalej niesprawne palenisko, popiół wydaje się drobniejszy ... lepszy. Mam poprzycinane blachy i dziś pospawam deflektor. Jak są uda w czasie wyrobić to może jeszcze dziś zamontuję. Ciekawy jestem co da obniżenie komory paleniska i jak sprawi się deflektor.

Masz rację, nie zaszkodzi przetestować ... tym bardziej, że spec od pieca, pojawi się raczej nie za prędko. Dziś z wymiaruję wszystko, bo zamierzam wygasić piec, by zapaćkać te dwie pierwsze szczeliny. Dam sobie taką blaszkę dociąć w stal-hurcie (czy jakoś tak), resztę pospawam sobie w domu sam i zobaczymy. Może mi się uda kupić nawet grubszą blachę. Jak wspominałem dziś też zapaćkam szczeliny (kupię koci żwirek, może jakoś go ukryję w domu, żeby mi nie powiedzieli iż już zwariowałem w tej kotłowni :-D ) PS: ja nie mam kota, przynajmniej nie takiego co śpi przy piecu :-)

Ale która uszczelka? Ta na zbiorniku? Wczoraj dociągnąłem podajnik na nakrętkach (też pod wpływem ciężaru i ładowania ciągłego się popuszcza), siadło wydaje się dobrze, a dymi dalej. Sprawdzę dziś czy nie jest uszczelka na klapie uszkodzona i czy dolega na całym obwodzie, coć nie widziałem tam problemu, ale sprawdzę. Postaram się kupić dziś Bentonit i zakleić 2 pierwsze szczeliny. Może coś to poprawi. Co do opału to faktycznie, mam o grubszej frakcji, pomieszany wraz z drobnym i to też może mieć wpływ na dymienie w zbiorniku. (Czy ten Bentonit / glina, to jest to samo co wędkarze używają do sklejania zanęty, czy to tylko podobne nazewnictwo?... :-) ). Jeszcze jedno pytanie mi się nasuwa, czy może ktoś polecić jakiś sterownik do pieca? Wiem że ST'ki są dobre - ale do starszego już pieca nie zapłacę za komputer 600 zł.(!) Może, ktoś z doświadczenia i praktyki poleci jakiś powiedzmy w cenie 100 - 200 zł ?

WITAM. Co do regulowanych obrotów na wentylatorze, to nie ma najmniejszego kłopotu z zamontowaniem. U mnie zastosowany sterownik obrotów działa wyśmienicie, ale na razie nie mogę powiedzieć czy daje to coś w samej metodzie palenia. Niestety szamotki nad paleniskiem całkowicie się przepaliły i prawie w całości już powypadały, co spowodowało kompletny brak prawidłowych parametrów spalania. Niestety muszę tak "dojechać" do wiosny (i pilnować codziennej obsługi pieca, co dowodzi że "zarastanie" sadzą leży po stronie złej (za wysokiej) konstrukcji paleniska. Natomiast inwestycja w dmuchawę z klapką domykającą kanał powietrzny ... no to była prawidłowa decyzja. Teraz palenisko w stanie czuwania, nie jest tak rozpalone jak do tej pory. Mało tego, wentylator jaki zastosowałem, nie idzie na max obrotach od samego startu, a dość wolno się rozkręca, co też wydaje się być pożądane. Tak czy inaczej, czekam na sposobność remontu wkładu szamotowego i ostro się zastanawiam nad wymianą sterownika, na lepszy. Zastanawiam się jeszcze, czym może być powodowane dymienie w zbiorniku na opał ... ostatnio jak otwieram klapę aby uzupełnić węgiel, bucha na mnie dym. Domyślam się, że może to być właśnie wina rozwalonego paleniska i paliwo nadmiernie się rozpala mimo wszystko, ale pewności nie mam. W najbliższych dniach chcę też pokombinować z zaklejeniem jednej / dwóch szczelin w ruszcie, gdzie jest doprowadzone paliwo. Tych od strony podajnika, tak by "odsunąć" żar od zbiornika.

WOW - Jestem w domu :) DZIĘKI ZA FOTKI! Nadchodzący weekend szykuje się pracowity. Dziś dostałem wentylator z przepustnicą i reg. obrotów i od niego zacznę. Następnie muszę wymyśleć jak pozbyć się zabezpieczeń na szamotwej półce. Trochę mam strach to ciąć zwykłą kątówką. Zastanawiam się nad zakupem szlifierki prostej - palcowej, ale czy poradzi sobie z taką grubą blachą? (narzędzie zawsze się przyda) Wracając do samych szamotowych cegieł, to mam w planie kupić kilka o wymiarach zdaje się zwykłej cegły i powycinać z nich coś na kształt - jak na foto. OBRAZEK CEGŁY Mam jeszcze pytanko dotyczące PW. To jest powietrze podawane nad żarem wprost do paleniska, tak? Możecie podesłać jakiś konkretny link do tego tematu, bo jak na razie znajduję same pobieżne herezje. Jeszcze raz - WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC - Adam.