Skocz do zawartości

akmaly

Forumowicz
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez akmaly

  1. Taki sam jak ty. Też zauważyłem że różnie to działa. Ja miałem zrobić przeciw wagę tak jak kolega wyżej podał. Skracanie ramienia może pomoże ( mniejsza siła potrzebna do podnoszenia) ale zmniejszy się komfort bo i tak na styk jest ten łańcuch odsunięty . Ja zrobię z rurki i przesuwny ciężarek bo taka śruba jak w postach na forum to trochę toporne rozwiązanie:)
  2. Miałem i mam dokładnie tak samo. Co do pierwszego zroszenia pieca to się nie martwiłem bo to normalne. Co do tego spokojnego palenia to widocznie piece są szczelnie wykonane. Ja jak czytałem posty że od razu cały wsad się pali i problem z utrzymaniem temp. na kotle to się trochę martwiłem ale na szczęście nic takiego się nie dzieje. Kocioł w pełni sterowalny miarkownikiem. Jak ustawię na 60 - 65 st to tak podobnie jest na kotle i pali się dość długo. No oczywiście temperatury na zewnątrz są jakie są więc zobaczymy zimą. Ja dzisiaj rano miałem 5 st. więc już nocki coraz chłodniejsze. A było juz raz ok 0 i na szybach w samochodzie szron. Tzn. normalna jesień:) Ale do tej pory paliłem 3 razy w kotle, tak wystarcza kominek i 4-6 kawałków drewna:)
  3. Wiesz ile kosztuje Maluch czy mały Ford a ile Mercedes? Nie wiem czy Litwini są tacy sumienni czy po prostu ta firma chce być tym Mercedesem ( wg Ciebie). Wielu polskich producentów robi kotłu dla zagranicznych marek tylko nikt na zachodzie nie powie że to kocioł z polski bo nie ma nawet wzmianki o jego pochodzeniu. Na kotłach się nie znam, dla mnie uniwersalny znaczy górniak zwykły, każdy inny na pewno w mniejszym lub większym stopniu jest ukierunkowany co do opału.
  4. Na szybko poszukałem i można dostać 20KW za 3730zł. - http://www.konor.falcomp.pl/index.php?str=unikesselu Więc znajdziesz taniej. Jak nie potrzebujesz sterownika i dmuchawy ( a do palenia drewna czy węgla jak dla mnie zbyteczny wydatek) to może uda Ci się jeszcze taniej. Pisałeś że do 4 tyś szukasz więc?
  5. Ja się nie znam na konstrukcji kotła więc Ci nic nie poradzę. Jedynie względy użytkowe mogę oceniać a tego na żywo nie widziałem ale wygląda całkiem całkiem, tzn. jeśli chcesz palić drewnem to komora powinna być ok (A 510 mm więc ok 40cm powinno być wew.) i podłużne drzwiczki więc drewno powinno całkiem spore wejść, ma ruchomy ruszt więc przy węglu to wręcz konieczne. Czyszczenie też nie powinno stanowić problemu. Klapka krótkiego obiegu ułatwia rozpalanie i podkładanie więc jeśli dobrze wykonana to też ok. Podzielone drzwiczki nad ruszt i pod ruszt co też jest plusem ze względu na szczelność. PW przez drzwiczki niby pomaga utrzymać komorę załadowczą w czystości ale to już info z forum ja jeszcze nie wiem:). Ogólnie sam sobie zobacz, jak wujek poleca to chyba coś tam ma na myśli. Ja jak pytałem hydraulika co u znajomego montował piec ( koledzy z pracy tzn ten znajomy z hydraulikiem) to nie mówił który lepszy czy gorszy a to ile miał ewentualnych reklamacji czy może inaczej zapytań klientów co się stało. On mówił tylko że Defro już kilka szt pojechało na złom pomimo kilku lat w instalacji ale to ciężko ocenić czy akurat bubel czy też tak dużo tego montowali. Blacha 6mm więc na pewno na plus ( metaloznawstwo - miałem niesamowitego dr. więc uczyć się musiałem:) I nie ma co się spodziewać że ten akurat ma blachę cudowna i 3mm wystarczy więc jak jest jej 6 mm to w agresywnym środowisku nawet przy słabej konstrukcji lepiej niż 4mm. Poszukaj na forum lub w sieci info o tym modelu bo co można napisać jak się go nie widziało na żywo podczas pracy.
  6. Ale który ten kocioł - G M czy U? Jak U to dolniak z klapką skróconego obiegu.
  7. Kolego @dromore - a jaki to jest ten idealny kocioł? Uważasz że kol. Przemek zrobi idealny kocioł? Może dla Ciebie będzie idealny a dla drugiego już nie. Jedni chcą palić drzewem inni węglem a jeszcze inni wszystkim i łatwo się ma rozpalać. Każdy ma inne potrzeby. Z takim myśleniem ( bez urazy) to jak z Fordem - każdy kolor jest dobry byle był to czarny. Dla każdego idealny ma inne znaczenie. Kol. Przemek ma ciężkie zadanie aby rozkręcić interes - dlatego że musi robić produkcję jednostkową, przy każdej sztuce ( poza pierwszą) poświęcić podobną ilość czasu i nakładów finansowych. Z ceną za kocioł też nie zaszaleje bo go nie sprzeda ( może kilka szt.). Produkcja masowa jak w dużych firmach to optymalizacja kosztów - nie chodzi mi tu o księgowość a takie pojęcia jak powtarzalność, robotyzacja, rabaty na materiały itp. Ciężko wyjść na ulicę i krzyknąć robię idealne kotły - przyjdzie babcia co całe życie paliła w piecyku, kupi z dolnym spalaniem i 9/10 osób ze swojego otoczenia powie że to zły kocioł bo nawrzucała papierów po drzwiczki zamiast ognia do połowy kominu był dym w kotłowni. Weź sobie nawet taki przykład: chwalony producent kotłów litewskich - ile osób go posiada? Fajny , fajny ale ta cena. Każdy ma inny priorytet.
  8. Prawidłowo powinna być szczelina 1-2 mm w dolnych drzwiczkach. Ja na razie się nie napaliłem ale jak już osiągnie to 60 st. ( a to trochę trwa) to już trzyma ładnie. Wydaje mi się że jak temp. powyżej 60 to czy pali się wielkim płomieniem czy też nie to raczej nic złego nie powinno się stać. A często używałeś tej klapki krótkiego obiegu spalin. Ja zauważyłem ze jak rozpalam i zanim osiągnie te wymagane 60 to przy zamkniętej ciężko podłożyć. Natomiast jak już ma te 60 to nie muszę wcale jej używać. Wystarczy chwile przytrzymać uchylone drzwiczki i nic się nie dymi. Jak dla mnie to dziwne że akurat w tym miejscu go zjadło. Wydaje mi się że to jakaś wada fabryczna tego egzemplarza.
  9. Ja też się dziwię że akurat w tym miejscu ale w sumie tu była najniższa temp. Płomień idzie do tyłu i do góry, ciekawe jakby czymś zmniejszyć górne otwory po obu stronach czy by te dolne nie nagrzewały się bardziej. Piszesz że zaczęło się przy spawie - nie próbowałeś reklamować jako szczelność połączeń spawanych? Może to jakaś wada. Ciekawe czy są inni na forum co padło im KWKD i gdzie się rozszczelnił.
  10. Na wstępie nie śmiejcie się ze mnie ale wpadłem na taki pomysł: Co by było gdyby podzielić komorę na dwie części, tzn np. komora Przemka na środku ustawić płytę szamotową taką na np 30cm wysokości, czy wtedy nie wydłuży się czas spalania? Tak sobie dumam że najpierw spali się to z tyłu jak zacznie się palić wyżej to żar dopiero wtedy rozprzestrzeni się na resztę, Oczywiście w temacie przegarnięcia żaru na tył komory.
  11. Ok. Jak wykonam to się odezwę. Na razie wielkie dzięki za informacje. Pozdrawiam
  12. Może tak zrobię, zaprawy szamotowej to u mnie dostatek więc ją wykorzystałbym. Wtedy wykonałbym cały palnik, tzn górę i dół razem. A w środek palnika można dać przegrodę ( podzielić palnik na dwa) czy raczej nie wolno? Jeśli mozna to miałbym dodatkowe wzmocnienie dla tej górnej części. W tym kwkd22 otwór pod tą półką ma 40x15cm, więc jeśli wykonam ten tzn palnik o grubości 50 mm to otwór się zmniejszy do 30x10 ( tzn nawet niższy niż 10 bo zaraz jest ten skos za rusztem a tam też chyba mam wyłożyć. Jaki otwór zrobić w tym palniku i czy to ograniczy moc kotła?
  13. Wydaje mi się że tak, ale potwierdzić będę mógł jak to wykonam. Kolega ma stół wibracyjny i może z tego żarobetonu lub kiedyś znalazłem jakiś wynalazek " płynna cegła szmotowa". A może coś innego? Inne rozwiązanie to zrobić skrzynkę i wkładać kształtki jak położone L - inne większe wycięcie na kanałach a inne poza. Złożyć to wszystko na zaprawie szamotowej. Do wykonania ale ile to wytrzyma to nie wiem.
  14. Tak dużo na forum opini że szamot jest taki super więc sam sobie coś pomyślałem ale nie wiem którą drogą iść. Tzn w załączonych obrazkach dwa rozwiązania A i B, A z podaniem powietrza dopalającego z dysz i B z powietrzem z pod rusztu ( i czy przez to wycięcie z tyłu czy otwór (czerwony)). A może zadne z tych rozwiązań nie ma sensu. Jeśli tal to może ktoś cos zaproponuje lub przekona mnie abym sobie dał spokój z tym szamotem:) Oczywiście nie w skali i ten przykład z szmotem u góry to chomiki tego nie będą trzymały tylko po bokach oparty o szmot przy ściankach a na środku może jakieś wzmocnienie stalowe czy żeliwne.
  15. Może miałeś jakąś nieszczelność. Ja co prawda nie napaliłem sie w nim ale jak zamknę całkowicie dopływ powietrza to dusi się kocioł tak że by wygasło. Normalnie paliłem to miałem 2mm szczeliny na drzwiczkach i tak 60 st. drewna zasyp w połowie kotła i trzymało ponad 3h - nawet prawie 4 ale w piecu już było ciemno:). Mam sporo wody w instalacji więc jak się nagrzeje to długo trzyma. Ale nie zauważyłem aby ciągną gdzies lewe powietrze. Na razie to moje posty trzeba traktować z dystansem. Po zimie sam będę na pewno więcej wiedział. Zresztą pisąłem gdzieś wyżej że Zębiec chyba poprawił jakość, te zdjęcia z posta na początku to powiem szczerze że to co oglądałem i jaki mam jest dużo bardziej estetycznie wykonany, klapka od krótkiego obiegu nie przylega idealnie ale szczelina to może 1mm a nawet mniej. Popielnik uszczelnony - wygląda na uszczelniacz do pieców taki czarny i ogólnie wszystko ładnie pospawane i spasowane. Ojciec też kupił w miejsce zasłużonego SWK ( 25 lat w instalacji ) KWK i też nie ma się do czego przyczepić. Ogólnie u mnie w okolicy każdy chwali różne kotły, to normalne z resztą, ale jak zapytasz o Zębca to odpowiedź brzmi podobnie: tak to porządne kotły. A czy są przemyślane, czy oszczędne to pewnie zależy od modelu. Z drugiej strony to niekoniecznie super oszczędny piec jest zdrowy np dla komina, jak ma się wkład a najlepiej kamionkę to można mieć niskie temp. spali ale przy tradycyjnym kominie z cegły to już mogą być problemy. Tak jak mi kolega wyżej pisał abym sobie wsad założył i może mieć rację. Jak napaliłem to czopuch mogę dotykać, jest gorący ale da sie dotknąć, na zwykłym smiecuchu a jeszcze np. swk czy kamino to można coś gotować :)
  16. Miarkownik można założyć na zasillaniu, jakiś trójnik dorobić i prowadzenie łańcucha lub może linki stalowej. Tak mi się przynajmniej wydaje. Nawet kiedys u kogoś lub gdzieś na necie widziałem takie rozwiązanie.
  17. Tak jakoś mi się skojarzyło:). Napisałem Doświadczony Forumowicz bo taki masz status, inni co są dłużej na forum zresztą też i to było bez żadnych podtekstów poprostu wasz status. Może źle mnie zrozumiałeś ale miałem na myśli że na kotłach się nie znam tak dobrze jak ty i wiele osób na forum. Tu widzę że moderator ma problem, dlaczego? Na forum zawsze znajdą się osoby które będą tylko pytać a nic sami nie szukają - dlatego na takie pytanie powinna być odpowiedz moda z linkiem do postu i koniec tematu. Nowych tematów nikt nie powstrzyma, przynajmniej można zablokować rozrost tzw. śmieci na forum. Pozdrawiam
  18. Zapewne do mnie ta uwaga:) Ty zawsze chcesz miec racje to czemu się innym dziwisz? Ale co do minusów to się nie martw, nawet nie pomyślałem aby oceniać w ten sposób innych. Ja jak i wielu innych użytkowników szukam porady lub z czystaj ciekawości zaglądam na forum ale dzieckiem nie jestem, jak się z opinią nie zgadzam to się poprostu nie zgadzam i zachowuję to dla siebie. Przemku ty jesteś od ponad 2 lat na tym forum - uważasz to za długi okres. Ja na swoich forach ( branzowych) jestem dużo dłużej a i tak nie uważam ich za własne. Moja aktywność jest duża z powodu tego iz jestem nowy - wiadomo ciekawość. Nie znam się na kotłach tak jak wielu z was ( Doświadczony Forumowicz ), ale chce wprowadzić trochę świeżości, czasami zbyt teoretyzujecie na proste pytania. Jest to forum dostępne dla wszystkich po zalogowaniu, nie każdy jest specjalistą a raczej większość prostymi ludźmi ( nie mylić z porstakami) którzy przed jakimś zakupem chcą się poradzić dodatkowo innych. Czasmi potrzebują zwykłej odpowiedzi a są zatakowani masą informacji z których nijak wyciągnąć jakięs konkretne informacje. Czasami za dużo jest opinii negatywnych o jakimś produkcie bo inni tak pisali! Najlepiej trzeba to byłoby sprawdzić ale na to szans nie ma bo wiadomo życia by zabrakło. Dlatego czasami wystarczy mniej napisać. Moja aktywność będzie mniejszcza, już duzo przeczytałem i zaspokoiłem ciekawość w znacznym stopniu:) Pozdrawiam
  19. Dwutlenek węgla to nie problem - potrzeba go bardzo dużo aby mógł być szkodliwy dla zdrowia a nawet życia. Co innego z cichym zabójcą jakim jest tlenek węgla czyli popularnie zwany: czad! Z tym to nie ma żartów. Kiedyś szczeliny smarowali wapnem i żyli długo i szczęśliwie więc albo uszczelnić i obserwować albo piec do poprawy. Pozdrawiam i życzę ciepła.
  20. Uszczelnijcie jak radzi Przemek, z czasem i tak się uszczelni samo ( tak przynajmniej myślę). Akrylowy uszczelniacz raczej nie ( chyba poniżej 100 stopni więc nie polecam). Może lepiej zwykły uszczelniacz sanitarny - silikon i tak do 200 wytrzyma jaki by on nie był. Można dobrać do koloru a biały to podstawowy.
  21. Przemku - ten uszczelniacz to kafli i małej szczeliny to tak średnio sie trzyma, ozn z czasem robi sie kruchy i mam wątpliwości czy w tym wypadku coś uszczelni. Na kaflach nie ma niewiadomo jakiej temperatury więc może jakiś silikon wysokotemperaturowy - można dobrać kolor:) Jeśli się mylę to poprawcie.
  22. Nie ma takiej potrzeby ponieważ jedna polana to ponad godzina palenia, przynalmniej teraz a kominek to taki bajer, siedzę w fotelu i sobie dorzucam więc w tym przypadku to mi nie zalezy specjalnie na stałopalnosci:)
  23. Jakby nie patrzec to trzeba sciągac tego zduna do domu i niech poprawia.
  24. Ok, masz rację paląc od góry to tak będzie. Dodam z własnych obserwacji na podstawie kominka że drzewo pali się dłużej gdy większe polany podkładamy. Nie wiem jak ma się to do kotła ale może coś w tym być. Ja miałem takiego co max 20 cm kawałeczki musiałem palić a i większe jak fi 120mm to też nie weszły to bardzo dużo tego drewna mi poszło. Wcześniej w zwykłym górniaku odczuwalnie mniej spalałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.