fox2084

Ok dzięki za odpowiedź, a mam jeszcze jedno pytanie czy tego kominka nie można jakoś odciąć zaworami i ręcznie otwierać podczas palenia i wyłączać pompę ? Teraz jest tak zrobione z kotłem na ekogroszek zaworami są od siebie odseparowane żeby kocioł nie grzał kominka i odwrotnie.

A co z tym panasoniciem nie tak?

Pomoże ktoś z tym tematem?, podłączenie pompy ciepła z kominkiem z płaszczem wodnym. Trochę na ten temat poczytałem i piszą o buforach ale jak mam zamiar palić w tym kominku bardzo rzadko to nie wiem czy nie lepiej go będzie z instalacji wywalić.

Dzień dobry szykuje sie powoli do wymiany mojego 10l kotła na ekogroszek. Chciałbym tą pompę podłączyć z kominkiem z pł, niestety kominek jest zabudowany i nie da rady podłączyć do niego na wyjściu żadnej elektroniki( zasilanie schodzi do kotłowni w piwnicy i tam włączam ręcznie pompę używany raz na 3 lata). Wiadomo przy pompie ciepła może być rożnie. Załapałem się na jakiś program z gminy założą mi instalacjie foto o mocy 3kw co nawet nie pokryje obecnego zużycia prądu, będę chciał ją rozszerzyć do 7kw jak dach pozwoli. No i moje pytania jak to najlepiej podłączyć i jaka pompa ? Z góry dziekuje. https://cieplo.app/wynik/u5zf

A jak to wygląda na tauronie?

Potwierdziło się przepalone kolanko. Dziekuje wszystkim za pomoc.

tak kanał powietrza, wczoraj przeczyściłem do tej pory ładnie się pali, ciekawe po jakim czasie coś zacznie. U mnie to kolanko to chyba jest w całości i rurą do której przymocowany jest zasobnik. tak kanał powietrza, wczoraj przeczyściłem do tej pory ładnie się pali, ciekawe po jakim czasie coś zacznie. U mnie to kolanko to chyba jest w całości i rurą do której przymocowany jest zasobnik.

ok Panowie dziękuję za wszystkie rady, melduje że ten problem został rowiązany( przyspawany drut z gwintem na blaszce sznur do uszczelnienia) Niestety dalej nie pali się na połowie palinka (nie dmucha) dmuchawa wymieniona, Problem lezy po stronie kanału od dmuchawy do palnika, robi się tam miał który go zapycha. Macie pomysł co moze być nie tak?

Jeżeli chodzi o moc to ustawienia mam 10s-15s do 1min, muszę z tymi dziurkami przetestować.

ok Panowie dziękuję za wszystkie rady, melduje że ten problem został rowiązany( przyspawany drut z gwintem na blaszce sznur do uszczelnienia) Niestety dalej nie pali się na połowie palinka (nie dmucha) dumuchawa wynieniona, palnik usczelniony, nie mam juz pomysłu:(

Wczoraj było wyjątkowo dużo towaru i dość długo się utrzymywał, dziś widzę ze słabo.

O to jest super pomysł myślę że powinno się udać coś złapać.

Wpadłem jeszcze na szalony pomysł z że może na szybko to lekko zapłać spawarką 🙂 i z 2 -3 lata wytrzyma do końca żywota pieca. Wiatrak wymieniałem tydzień temu, zasobnik miesiąc.

Dziękuję za szybką odpowiedź, czyli wyciągnąć cały palink łącznie z zasobnikiem itd?

Podczas czyszczenia i uszczelniana palinka urwały się 2 zardzewiałe śruby które zostały w otworze, podkleilem ta klapkę uszczelniaczem ale niestety po jakimś czasie odpalda, czy macie Panowie jakiś pomysł poza wyciąganiem całego palinka żeby to sprawnie przymocować. Przykleiłem teraz zwykłym silikonem do 120st. Podparłem czymś i póki co jakoś się pali. Z góry dziękuję za rady.

Ja już w tym tyg. 4 tony kupiłem, 2 razy po dwie. W tym dziś o 13.21 się udało. Miałem w koszyku

ok ustawiem podawanie 12s przewa 58s podtrzymanie 35m wiatr 2 krotnosc 1 mam nadzieje ze do rana nie zagasnie temp zadana 55 temp cwu52

czasu podtrzymania nie ruszać? sterownik titanic nie mam mozliwosc ustawienie czasu podawania w podtrzymaniu, jest tylko krotnosc

wygasło bo żar zszedł zbyt nisko

dokładnie jest tak jak piszesz. teraz przerwę w podtrzymaniu mam na 25 min niestety w piecu wygasło. czas podawania 8s przerwa 50s

co zrobić z węglem który pali sie cały czas, tzn palenisko się zapada

Witam Panowie posiadam niestety ten kocioł z zwykła retortą. niestety nie mam do niego deflektora i w sumie nie wiem czy powinien być i gdzie miałbym go zamontować. Może Panowie doradzicie coś w tej kwestii. Przy tym kotle wcześniej miałem podajnik kaskadowy, kocioł miał bardzo dużo sadzy, teraz po zmianie palinka z sadza nie ma problemu ale za to jest bardzo dużo popiołu na pułkach wymiennika Szukam także jakiś optymalnych ustawień i niestety ciągle mam problem ze spiekami i dużym spalaniem około 36kg/24h i dużą iloscią popiołu Ustawienia mam następujące temp zadana 55 podawanie 8s przerwa pod 45s nadmuch 3(osłona 2cm) temperatura spalin taka ze czopuch mogę dotknąć i dość długo trzymać zanim zacznie parzyć Na zdjęciach widać jak próbuje cos wykombinować z cegłami szamotowymi, nie wiem czy to dobry pomysł(może ktoś się wypowie) Jeszcze trochę o instalacji zawór 3d na zasilaniu ciągła praca pompy cwu i co, 120l dwupłasz., 40 na instalacje. Na grzejnikach termostaty. Dom z piwnicami 200m2 ściana 3warstwowa.

Panowie a czy przy głowicach termostatycznych np tylko pół grzejnika jest ciepłe(od góry) ? To może lepiej zamiast przenosić zawór, włączyć na stałem pompę cwu. Orientujecie się może ile może przez taki zabieg wyjść więcej opału? wymiennik 120l Też mam ten sławny kocioł eko max3, Po zmianie palika na zwykłą reorte zdecydowana poprawa, na tej ich kaskadzie porażka

U siebie zauważyłem, że przy wariancie 2 spala mi mniej opału. Tak się zastanawiam czy przeniesienie tego 3d na powrót nie połączy tych dwóch wariantów, tzn długo będzie w podtrzymaniu i kocioł nie będzie sie wychładzać

Witam ponownie, z kominkiem już się pogodziłem i póki co nic nie będę z tym robił, niestety zacząłem palić eko i zaczęły się robić kolejne problemy. Ustawiłem wysoką temperaturę CWU żeby podgrzewać powrót, niestety kocioł nie mógł złapać temperatury podczas pracy pomp CWU i CO, domyślam się, że to przez te źle spięte powroty pompa od cwu pcha wodę do zaworu 3d który pcha wodę do pompy CO. Więc odłączyłem pompę CWU całkowicie, zauwazłyłem ze bojler ładnie nagrzewa się grawitacyjnie. Teraz już sam nie wiem czy ta pompa jest potrzebna i czy grawitacyjnie nie podgrzewa mi wody wpływającej do kotła? Po przerobieniu tych powrotów i załączeniu na stałe pompy CWU zastanawiam ile więcej opału będzie schodzić jeżeli ta pompa będzie cały czas działać(bojler 120l podwójna węzownica) . I jak poradzić sobie z sterownikiem który wyłącza pompę cwu jeżeli temp na kotle jest niższa niż w bojlerze? A może termostatyczny zawór rozdzielając dałoby gdzies dołożyć do tego układu. Niestety dopiero co sie wprowadziłem i z funduszami słabo. Jeszcze jedno pytanie, Jak wygląda sprawa z odpowietrzaniem instalacji? Po jakimś czasie zapowietrzają mi się grzejniki na pietrze. Odpowietrzam i staram się dolewać wody aż mi sie przeleje, czy to jest poprawne działanie?