Dmuchawa w kotle zasypowym przy paleniu od góry węglem się nie sprawdza. Wywal dmuchawę załóż miarkownik ciągu (jak jest możliwość ) i będziesz zadowolony. W drugich drzwiczkach od dołu dorób klapkę powietrza pierwotnego którą będzie sterował miarkownik ciągu.
Przy paleniu od góry w pierwszej fazie oprócz powietrza pierwotnego musi być podawane powietrze wtórne do czasu aż cały zasyp odgazuje (pierwsza faza), wtedy nie będzie ci kopcił w tej fazie. Później w drugiej fazie powietrze wtórne zamykasz i pali się pieknie na samym miarkowniku. Pale tak już 12 lat. Przydał by się przekrój tego kotła .