Każdy tani pomysł jest dobry.Ja miałem bojler bez wężownicy , na dachu , przykryty daszkiem z poliwęglanu, podłączony do instalacji wodociągowej i też byłem z tego zadowolony.Mam zamiar to zmienić na kolektor własnej roboty wykonany z grzejnika płytowego, a zbiornik umieścić w budynku.Kolektor ze zbiornikiem ma pracować grawitacyjnie i wszystko pod ciśnieniem wodociągu. Im prościej tym lepiej.Uważam , że nie ma co iść w duże koszty (na profesjonalną instalację) ponieważ uzysk energii w miesiącach zimowych jest znikomy w stosunku do nakładów.