Wkład był robiony pod moje zamówienie. Najpierw w składnicy złomu metali kolorowych kupiłem 3 arkusze blachy kwasoodpornej gr 1.5mm!!!Blacha miała nadruk "KRUP", a więc solidny niemiecki producent. Potem znalazłem lokalnego rzemieślnika "pana Cześka", który miła do tego sprzęt i trudni się od dawna wkładami kominowymi. Zdjął wymiar z mojego komina. Zrobił swoje -łączenia na kielich , szwy zagięte i zgrzewane, do tego połączenie z czopuchem. Następnie montaż od góry -było ciężko, ponieważ wkład-blacha dużo ważyła. Rury w odcinkach 1.5m. Komin wcześniej oczyszczony ciężarkiem z wystających fug. Pan Czesio na koniec stwierdził ,że prędzej chałupa mi się rozleci, niż kwas zniszczy rurę .
Koszt- blacha 3 arkusze 900zł (na wagę), robocizna 250 zł+moje zaangażowanie -bezcenne
Jestem w tej chwili bardzo zadowolony i spokojny. Dodam na koniec ,że wcześniej miałem rurę -niestety z OBI- po dwóch latach użytkowania zostało z niej sito!!! Komin mi popękał i zostałem zmuszony do jego remontu. Nie musze dodawać jak wyglądało moje mieszkanie w trakcie jego reperacji( komin jest w srodku budynku). Remont polegał na zerwaniu tapet, skuciu tynku, wyskrobaniu fug, wypełnienie fug zaprawą murarską z dodatkiem cementu, siatka rapitza, obrzutka cementowa, tynk, tapeta..... iiii sprzątanie, sprzątanie, sprzątanie.....sprzątanie
Na szczęście teraz palę sobie spokojnie w swoim miałowcu i narazie grzeję wodę , ale już niedługo puszczę na grzejniki i z wielkim zadowoleniem przyglądam się mojej wystającej z komina błyszczącej rurze :D
Ps . długość rury ok 8.5 mb