Skocz do zawartości

TulipanKarol

Stały forumowicz
  • Postów

    103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TulipanKarol

  1. ehh "tanio palę- dwa razy pale" guzik prawda ma się do tego! :) Podam taki przykład kolega zakupił węgiel gruba kostka podobno miał byc z kopalni WUJEK co się okazało chyba ten węgiel leżał koło wujka, palić się nie chce- temperatury wogóle nie trzyma, a kamienia w nim od groma. U nas na pograniczu Świetokrzyskiego i Mazowieckiego o dobry węgiel jest cięzko - jak nie oszukany na składach to pełno opychaczy samochodami który węgiel się tylko nazywa. Ja jak narazie jestem zadowolony z węgla z kopalni Jankowice, i z kopalni ponoć Halina więc zobaczymy jak będzie.
  2. Przyłączę się do dyskusji, i powiem tak masz kolego lysy1l świeta racje - w zeszłym roku trafił mi sie taki węgiel że niech go szlak trafi ciepła praktycznie wogóle, ale popiołu pełna fura. A takim przysłowiowym "szajsem" kalorycznym sam bym był zainteresowany.
  3. Panowie udało się wreszcie rozpalić od góry i jak narazie jestem zadowolony z efektów w ciągu dnia rozpalam samym drzewem, na dno dąb i brzoza - wyżej cieńsze do rozpałki, kolejna trochę tektury- dwie trzy łopatki trocin i troche róznych zrąbków, kory itp. na wierzch tektura i szczapa. Otwarty czopuch na 4 ząbek dolne drzwiczki otworzone, a zasuwa górna w drzwiczkach na pół otworów odusnieta. Efekt jest taki przy 50 C drzwiczki zamykam dolne, podkładając blaszkę gdzie klapka otwarta jest na 1 cm prześwitu- zasuwa żeliwna do przodu, czopuch na 3 ząbek i tak sie pali ok. 5 godz.gdzie temp. jest ok. 50 - 55 C. Moje pytanie jest czy można dokładać drzewa po upaleniu sie wsadu, czy czekać aż się wypali wszystko i od nowa załadować i rozpalić?
  4. lysy1l, dziś spróbuje jeszcze raz rozpalić i zobaczyć wreszcie efekty, które czytając i rozmawiając z panami z Zębca są rewelacyjne co do długosci palenia. Teraz jest to uciązliwe bo co 2 - 3 godziny do kotłowni gdybym jeszcze sam palił papierosy to by nie było aż tak uciazliwe :) . Piszesz że przy temperaturze rzędu 50 - 55 stopni dajesz na łańsuszek miarkownika a co wtedy gdy niemam miarkownika?? Może klapkę dolną na 1 cm prześwitu?
  5. Dokładnie mam taki piec. Niewiem dzis spróbuje rozpalić jeszcze raz. Aha, a jaki miarkownik polecacie tzn. jakiej firmy? I czy wkręcając wpiec trzeba spószczać wodę?
  6. Czytam te wszystkie posty odnośnie palenia w dolniaku metodą od góry, i nadszedł ten czas by to wypróbować. Wczoraj pierwsza próba zupełnie nie udana płomień gaśnie nie idzie wogóle rozpalić, a zrobiłem to tak: dół węgiel gróby , kolejna warstwa węgiel kostka drobna, drzewo dąb, drzewo drobne typu rozpałka, tektura, papier, szczapa. Niestety pierwsza warstwa się wypaliła pięknie , a dalej totalna porażka w kotle pełno dymu czarnego, a natomiast ognia zero. Dodam że czopuch otwarty na 4 ząbku, drzwiczki dolne uchylone, górne tzn. zasuwa na pół otworów odsunięta. Co robie nie tak?? I jeszcze jedno mam do sprzedania wentylator do pieca nie używany wogóle zdjęcie zapodam wieczorem , co do ceny się dogadamy.
  7. Panowie, a podpowiedzcie mi jak ustawić zasuwę w górnych drzwiczkach aby tak zwane powietrze pierwotne korzystnie wplywało na palący się wsad? Chodzi mi ile odsunąć? Czy na czopuchu przymykać czy też zostawić na 3 ząbku otwarte?
  8. Witam! Panowie mam ten piec Zębiec SWK 14 zaczynam z nim przygodę doradźcie mi jak w nim efektywnie palić by nie pójśc z torbami. Z góry czy od dołu bo czytam i się nad tym zastanawiam. Może ktoś z Was juz to wypraktykował.
  9. Czy tą nową rurę poprowadzić od pieca do naczynia mogę przewodem typu pex? Do jakich temp. on wytrzymuje, podobno do 99 C? Pytam ponieważ najszybciej bez konfliktowo dałbym tą rurę filarem wentylacyjnym do naczynia bez rozkuwania ścian.
  10. Zrobiłem wczoraj eksperyment delikatnie napaliłem w piecu, zakręciłem zawór nad piecem (luzując go delikatnie jakieś pół obrotu) temp. na piecu osiągnęła 60 C, natomiast temp. wody w bojlerze 55 C paląc ok godzinę. Grzejnik w łazience i małym pokoju był ciepły więc woda szła na grzejniki te które znajdują się nad kotłownią. Dobrze poprowadzę rurę calową do naczynia ale co w zimie będa dwie rury doprowadzone do naczynia czy ta drugą od ostatniego grzejnika jako pion do naczynia zlikwidować mam?? Czy zamontować zawór którym w okresie zimowym bede zamykał, a na lato otwierał? To mi nie daje spokoju.
  11. kocioł Zębiec KW 21 dołączony do tego sterownik + dmuchawa. Sterowanie pompa obiegową CO przez sterownik. Jakie inne rozwązanie proponujecie oprócz przeniesienia pompy na powrót do pieca.
  12. Witam ponownie wszystkich! Temat mój byl juz poruszany, nowy schemat instalacji został mi przedstawiony - teraz gdy przystępuje do przeróbki owej instalacji nasuwa mi się nowa myśl po konsultacjach z hydraulikami czy zamiast przenoszenia pompki z zasilania na powrót można zamontowac na powrocie naczynie przeponowe by spokojnie zamknąc zawór na grzejniki a póścić tylko na bojler CO?
  13. Panowie zrobiłem to tak zniżyłem cały bojler ciut niżej tak że dopływ wody z pieca na bojler jest ze spadkiem dodatkowo zamontowałem odpowietrznik automatyczny przy bojlerze i wszystko śmiga jak powinno. Dzięki za wszystkie rady bardzo mi się przydały. Teraz jeszcze małe pytanie gdzie zamontować czujnik temperatury CWU? na rurce curkylacyjnej, czy u góry przy wyjściu ciepłej wody użytkowej? Teraz zrobiłem to tak że w izolacji wyciołem kwadrat i tam zapodałem czujnik przykrywając go seberkiem. pokazuje temperaturę ale wydaje mi się ze zbytnio zaniża.
  14. z odpowietrznikiem tak zrobię, a czy jest sens obniżać ten bojler względem pieca by to chodziło normalnie na grawitacji ewentualnie z pompką?Aha i jeszcze jedno zapomniałem dodać że wczoraj wyjołem środek z tego zaworu zwrotnego by lepiej śmiagała woda do bojlera. I nasuwa mi się jeszcze pytanie z napełnianiem wody zimnej do bojlera - jeśli jest 140l to czy przy podłączeniu bojlera do instalacji nie powinno byc słychać przez długi czas jak woda napełnia ten bojler wodą (140l) bo u mnie tak nie jest słychac popłynie woda dosłownie chwile na dobijaniu wody i cisza i tyle co upuszczę wody kranem to dobije zimnej. Czy to jest normalne zjawisko?
  15. Panowie zamknołem ten zawór na 3/4 i troszkę lepiej zaczeło grzać powrót robił się ciepły aż stał się gorący. Nie dając za wygraną zadzwoniłem po hydraulika który ten bojler montował bo według mnie nie powinna rura zasilająca bojler z pieca iść pod górkę tylko z lekkim spadkiem natomiast on twierdzi że tak moze byc ponieważ bojler jest blisko usytuowany pieca. Twierdzi że powinno spokojnie grzać na grawitacji i instalacja CO i bojler. Ja myśle jeszcze opuścić bojler względem pieca lekko i przybliżyć go robiąc podłączenie bojlera bez załamań na kolankach. Dołaczam zdjęcia tego "trefnego" bojlera ;)
  16. Tak zawór różnicowy jak stuknie to słychac w całym domu.
  17. Już sam niewiem co może byc tego przyczyną, gdy załącze pompkę CO na bieg 1 cieplejsze robią się rury przy bojlerze dodam że na tym biegu cicho wszystko pracuje natomiast przełączam na bieg 2 pompkę i słychać przelewanie się wody a z tego co mi wiadomo tak nie powinno być. Odpowietrzałem juz różnie i odpowietrznikiem skutek marny i w końcu śrubunkiem tez zbytnio się nie udało więc podarowałem sobie juz to odpowietrzanie. Jak inaczej można odpowietrzyć ten diabelny bojler? Bo wydaje mi się że tu jest problem. Wczoraj udało mi się nagrzać wodę do 30 C to juz max więcej nie wydusze. Dodam jeszcze że zawór różnicowy pracuje bez zarzutu słychac porządne stuknięcię kulki.
  18. I właśnie zasilanie jest ciepłe, a powrót letni. Możecie poradzic jak to zmienić? Może Pan automatyk jakis schemacik by mi podrzucił jak to szybko i sprawnie przerobić?
  19. możesz jaśniej co jest źle podłączone???
  20. Tak wiem cała instalacja była robiona w latach 80 teraz tylko była pompa CO dodana i bojler, dodam że w lato pompa CO przenoszona będzie na powrót do pieca, wtedy taki układ pracowac będzie mógł w lato i zimie bez zagrożenia życia. Pompa sterowana jest sterownikiem Electronics SP-06 wraz z nadmuchem który obecnie jest odłączony i zbyteczny. Pompa ustawiona jest na temp. załączenia 50C wyłącza się jak spadnie temperatura czyli będzie 48C. W okresie zimowym 60 C było utrzymywane cały czas natomiast obecnie jest to na zasadzie przepalenia i temp. obecnie ma 50C w porywach do 60C. Co do bojlera to jest to ten z tej firmy http://www.stamar.ikonin.pl/strona338-Wymiennik_ocieplone_z_trzema_i_czterema_wezownicami_.html
  21. Dołączam taki poglądowy schemat instalacji na zdjęcie proszę poczekac do jutra. Zawór zwrotny jest prawidłowo założony zgodnie ze strzałką. Wina poczwórnej wężownicy? Dlaczego co ona przeszkadza?
  22. Witam! Przeszukując i wertując forum o CO i CWU nie znalazłem odpowiedzi (podpowiedzi) na mój problem otóż posiadam instalację CO starego typu gdzie jest podłączony Bojler CWU 140l z poczwórną wężownicą firmy STAMAR problemem było słabe grzanie wody w bojlerze przy całodniowym paleniu w piecu uzyskując temperaturę w granicach 50 - 60C woda w bojlerze miała temperaturę ok. 25C według mnie jest zbyt mała temperatura wody w przypadku kiedy piec chodzi cały czas. Zauważyłem iż dochodzi do cofania wody z zasilania bojlera do układu CO więc załozyłem na zasilaniu Bojlera zawór zwrotny i teraz to dopiero jest problem woda przy paleniu całodniowym w piecu zaledwie jest letnia. Czy tu problemem się stał ten zawór zwrotny czy może jakiś felerny jest ten bojler? Prosiłbym o jakąś podpowiedź? Z góry dziękuje. Pozdrawiam
  23. Panowie i pojawił się problem z ciepłą wodą użytkową - bojler jest zamontowany 140 l. więc tak ok. 120 l. powinno być wody ciepłej (gorącej) a tu ostatnio niezłe zaskoczenie żona napuszcza wodę do kąpieli i jest super woda leci gorąca ok. 10 l., ale tylko przez chwile bo zaczyna lecieć letnia i niestety zimna, dodam że przez cały dzień w piecu paliło się z temperaturą ok . 50 - 60 C. Moje pytanie gdzie ta ciepła woda w bojlerze wyparowała;) co może być przyczyną tego zjawiska, czyżby woda ciepła cofała się do dobijania wody zimnej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.