
zuch80
Forumowicz-
Postów
63 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez zuch80
-
to że dużo to sam do tego doszedłem :D ale dlaczego? przypuszczam że problem stoi po stronie tego że po krótkim czasie żarzy się cały wsyp - tylko dlaczego dostaje gdzieś powietrze z góry które wyciąga żar do góry ??? skąd - klapka krótkiego obiegu ??
-
przy +1
- 287 odpowiedzi
-
- Kotły zasypowe
- Opinie o kotłach co
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
zasypalem brzegi klapkki zeby je uszczelni a i tak pali caly wasad i temp poszla do 80 st i widze ze buchnelo w piecu od nadmiaru dymu jedynie jak wsypie 2-3 lopaty to jest ok trzyma 60 st, a jak wloze wiecej to sa jaja
- 287 odpowiedzi
-
- Kotły zasypowe
- Opinie o kotłach co
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
wręcz przeciwnie jak zacznie żarzyć sie cały wklad to temp rośnie nawet do 80 stopni mimo pozamykanych wszsytkich otworów, tereaz własnie zasypałem polowe kotła i uszczelniłem klapkę krotkiego obiegu zobaczymy czy to coś da a ruchomy ruszt rzadko uzywam glownie przed zaladowaniem nowej porcji wegla
- 287 odpowiedzi
-
- Kotły zasypowe
- Opinie o kotłach co
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
witam też mam problem z żarzeniem się całego wsadu po krótkim czasie, wina przypuszczam że ta klapka krótkiego obiegu wyciąga żar do góry popróbuje dziś pouszczelniać ją jakoś i zamknę klapkę w drzwiach zasypowych (minimalnie przesunięta do dopalania gazów) ostatnio pełny wsad "wciągnęło" mi po 8 godz (60 na piecu 21 w domu)
- 287 odpowiedzi
-
- Kotły zasypowe
- Opinie o kotłach co
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
nikt nie pomoże jak zmniejszyć pożeranie węgla?
-
mam pytanie znowu wczoraj o 15 zasypałem go do pełna węglem groszek po same drzwiczki na zewnątrz -2 st na miarkowniku ustawiłem 60 st (trzyma taka temp +- 10st) i o godz 23 już musiałem znowu dosypać wegla bo za chwilę by wygasło, wg mnie to trochę za dużo co mogę jeszcze zrobic aby obniżyć ilość spalanego węgla ? dom 150 m2 nieocieplony, stara instalacja na rurkach 2cale, piec na miarkowniku
-
rzeczywiście kocioł jest wiekszy niż zalecany i byc może go teraz zbytnio dławi dlatego tak kopci (częściej będę musiał na dach wchodzić:() chyba że ktoś znalazł rozwiązanie powietrza wtórnego:) co ZSZ czy sa czy nie to tylko papier - jakościowo kocioł wygląda ok, blacha byc może się rozszczelniłó podczas wnoszenia do piwnocy zdjęliśmy paletę transportowa i gdzieś uderzył przyjadą uszczelnią problem z głowy, samochody nowe też w salonie "wyglądają" jak nowe a po drodze też są naprawiane :lol:
-
wyczyściłem kociołek i po wyczyszczeniu zauważyłem ze z przodu popielnik odstaje i tedy ciąglo lewe powietrze uszczelniłem i juz trzyma zadana temperaturę - kazik miał racje uszczelnieni popielnika puściło Zebiec zaoferował że mi to uszczelni - na razie uszczelniłem to folia aluminiowa nie wiem czy czekać na nich czy samemu sobie uszczelnić czy silikon wyskotemp wystarczy? dziękuję za pomysły i pomoc jednak warto wierzyć w bezinteresowna pomoc ale mam inne pytanie (wybaczcie uczę się obsługi takiego kotła) po dojściu do zadanej temperatury klapka opada i kocioł przygasa w tym momencie w kotle jest sam dym i strasznie kopci z komina czy wam tez tak mocno kopci (dym nie wydostaje się poza kocioł)
-
tak zamknięta, w piątek będzie czas to sie pobawię ze szlifowaniem klapki
-
skalibrowany dobrze - ale jak patrze na termometr i temp dochodzi do 50 stopni to miarkownik zaczyna przymykać klapkę i po osiągnięciu 50 stopni klapka jest opuszczona calkowice - wiec to raczej nie wina miarkownika dopiero przymkniecie czopucha o jeden ząbek zmniejszyło temperaturę do zadanej czyzby az taki ciąg byl komin nie za duzy 140x180 - czy przymykanie czopucha niesie za sobą jakieś ryzyko mial byc bezobslugowy a jak na razie to co godzine pol latam do piwnicy w strachu czy temp nie wzrosnie za bardzo :lol:
-
rozpalilem powoli i ustawiłem temp na 50 zamknęło klapkę dolna a temp i tak poszła do 64 i stanęła ani w dol ani w gore, zauważyłem ze klapka dolna po pełnym zamknięciu ma ok 1 mm prześwitu może to uszczelnić silikonem zeby było pełne zamkniecie i na nowo skalibrować miarkownik, czy to może być przyczyna ten prześwit?
-
dziękuje za odpowiedzi to wiec tak miarkownik w porządku skalibrowany jak dochodzi do 60st to opuszcza klapkę klapka po całkowitym zamknięciu - żyletka może nie przejdzie ale kartka papieru tak tzn ze nie jest to tam super extra szczelne górne drzwiczki szczelnie zamknięte sprawdzałem tak zapaliłem papierosa i przytykałem czy czasem gdzieś ciągnie lewe powietrze nie zauważyłem może przyczyna jest tak jak mówi HP79 rozpalam na pełnym otwarciu klapki i wtedy piec dostaje impetu jak lokomotywa i wtedy już się nie da go przytrzymać, wczoraj jak temp się ustabilizowała to trzymało do 6 rano dziś wieczorem zrobię próby i powolniej go rozpalę dziękuję za cenne uwagi jutro dam znać czy pomogły
-
mam piec kwkd 22 kw od niecałego miesiąca ale nie umiem sobie z nim poradzić:lol: wcześniej miałem samoróbkę i były z nim wieczne problemy z utrzymaniem temperatury zakupiliśmy kociołek zebiec 22 kw z miarkownikiem honeywell - powierzchnia uzytkowa domu ok 14-160 m2 nieocieplonego starego domu z 30 roku, na grawitacji sprawa wygląda tak: rozpalam w piecu az buczy zasypuje 2-3 łopaty węgla orzech z kopalni Wesola nastawiam temp na miarkowniku 55-60 przymykam czopuch o jeden ząbek ogrzewanie puszczone na kaloryfery i cwu 140 l a po chwili na piecu jest 80 (klapka na dole zamknięta) muszę otwierać górne drzwiczki zeby go schłodzić do ok 70 zamykam górne drzwiczki i tak trzyma ok 75-80 - powyżej zadanej temp na miarkowniku gdy zasypie piec 1-2 łopatami to potrafi utrzymać temp z tego co czytałem to ten piec powinien trzymać zadana temp i to przez kilka godzin a tu mam ten sam problem co ze starym piecem coś obie źle pomóżcie
-
a jeszcze jedno pytanie bo myślę o zestawie kominowym z wkładem ceramicznym tylko czy ten wkład wytrzyma częste wstrząsy - szkody gornicze - i czy nie popeka mi?
-
w tym kominie palone jest od 1930 roku i nigdy nie bylo problemu z cugiem pomiar z ostatniej wizyty kominiarza cug komina 12-15 Pa
-
przychodzi firma wytypowana przez kopalnie i robi remont ja nie widze pieniedzy wiec nie bardzo bym mial komu doplacic
-
:) lepiej teraz dołożyć parę groszy na odszkodowanie niż jakby całkowicie wstrzymali wydobycie i od dziś byś musiał ogrzewać gazem :)
-
dzieki za odpowiedzi co do kasy kompania węglowa dostaje fundusze unijne na wypłatę odszkodowań wynikających z eksploatacji kopalni
-
Witam problem taki iz niedawno u mnie nieźle zatrzęsło (kwk piast) i w wyniku tego gdzies mi sie rozszczelnil komin obecnie go pokleilem z zewnatrz ale na dluzsza mete potrzebny remont, z tego co sie orientowalem kopalnia bedzie wyplacac odszkodowanie. Co wg was jest najlepszym rozwiązaniem nie chodzi o koszty i tak kopalnia szkody płaci z funduszy unijnych włożenie rury żaroodpornej ale ucieka mi fi teraz mam prostokąt 130*180 po włożeniu wkładu to będzie trochę mało frezowanie i masa uszczelniająca czy budowa nowego
-
Wiem że takich tematów tu tysiące ale czytam już 4 dzień i nic konkretnego nie znajduje:) Sprawa wygląda tak obecnie użytkuje przedpotopowy piec na koks w którym pale węglem (tzn. teść) który nie uznaje zasypywania miałem. wiec jest tak że mam w domu 24 st aby za chwile mieć 19 duże skoki temp i co chwile chodzi do pieca, kilka razy zagotowana woda, raz pęknięty zbiornik wzbiorczy, kilkukrotnie woda wypryskiwała ze zbiornika instalacja otwarta). Piec powoli skończy swój żywot wiec czeka go wymiana tylko co? z tego co poczytałem i dosw znajomych nie chce z podajnikiem(dość częste wyłączenia prądu, kilku znajomym co chwile sie z tymi piecami cos dzieje) wiec szedłbym w dolne spalanie (np kwkd) chodzi mi o prosta konstrukcje im mniej skomplikowane tym mniej sie psuje:) teraz które firmy polecacie bo wiadomo w sklepie te najdroższe a niestety nie dysponuje wygórowanym budżetem wyśrubowane 4000zł z montażem to jest raczej moje max dom przed/powojenny stara cześć + dobudówka , piętrowy 120-140 m kw ,z cegły klinkierowej przedwojennej grubości ok 1m bez ocieplenia dach stropodach ocieplony, okna wszystkie pcv 5 komorowe. c.o +c.w.u mam bojler przy piecu polaczony z piecem - komin z cegły wenatrz domu 130x180 cug dobry w miarę łatwa obsługa - tzn zasypuje węglem zamykam i trzyma ok 3-4 h?