
wuwu
Forumowicz-
Postów
84 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez wuwu
-
U mnie przy histerezie ustawionej na 4 'C obecnie piec dochodzi do zadanej w ciągu 10-12 minut, przy czym po spadku do 58 'C relatywnie długo dobija do 59 ' a potem bardzo szybko dochodzi do zadanej.
-
Zapomniałem, Na stronie Geco http://www.geco.pl/prod.php?id=111&lang=pl masz manula do tego sterownika, poszukaj kiedyś była tam też serwisówka do Twojego stera Sterownik do kotłów CO z podajnikiem tłokowym Oznaczenie: GH11TA lub ściągnij podobną, wydaje mi się że ustawienia serwisowe w Geco są takie same.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Tomi z tego co widzę Pan Feliks daje nadal sterowniki Geco, ja mam starą wersję, Ty już masz nową, a wiec u0 (temp. zadana) 53. moje 62, jak masz zbyt ciepło w pomieszczeniach to albo regulujesz temperaturę na zaworze 3 lub 4 drożnym lub tak jak ja masz termostaty na gzrejnikach i po problemie u1 (czas postoju podajnika) 45 moje 23 czyli co 23 sekundy podaje nową dawkę paliwa na palenisko, u mnie cały ruch tłoka to 11 posunięć czyli pełna dawka paliwa 23x11 to 253 sekundy u2 (czas podtrzymania) 30 u mnie to parametr serwisowy, dla mnie to czas co jaki piec ma sie rozbujać do utzrmania żaru na palenisku lub by nie wygasł u3 (obroty wentylatora) 50% ja tego nie mam, więc dorobiłem sobie regulator obrotów dmuchawy, tak na oko kręci sie na jakieś 40-50 % przy przysłonie na wentylatorze otwartej na 2,5-3 cm co do temperwtury spalin, mam około120-150, kupiłem na Allego termometr do 600 'C włożyłem do czopucha i gra, możesz to sprawdzić organoleptycznie, dotknij podczas pracy czopucha, jak na nim zostanie skóra z ręki to za bardzo dmuchasz :) ja mogę położyć dłoń ale za długo jej nie utzrymie co do opału, u mnie faktycznie lepiej pali na słabym paliwie, dodatkowo przerobiłem komore spalania, dołożyłem wiecej szamotu i podałem powietrze wtórne mniej więcej jak w lazarze. Wszystko to pomogło mi trochę opanować problem z sadzą. Może podjedź na skład i kup trochę miału 25kJ lub tak jak ja retopal pomieszany z miałem 19kJ. Na Twój metraż piecyk powinen spalać około 20kg na dobę przy obecnych temparaturach, no chyba że chata nieszczelna lub słaba instalacja, choć wątpię i nie powienien mieć problemu z dobiciem do temperatury. Podstawowy problem tego pieca to zbyt duża płyta paleniska dodatkowo wychładzana po bokach z braku ceramiki, Pan Feliks twierdzi że tak ma być, ja sie z tym nie zgadzam. Piec masz za duży, będzie zużywał dużo paliwa na samo podtrzymanie. Z tego co wiem teraz płyta jest wymienna więc możesz sie pobawić z nią. Co do jakości pieca, masz rację że to dobry kocioł, solidnie wykonany, trwaly, może i ekonomiczny czasem ale na domek powyżej 250-300 mkw a nie na nowe małe domki, wszystkie jego słabostki wypisałem w poprzednich postach i jestem pewien że ja już go nie kupie jak padnie mi ten który mam. Poza tym, zadzwoń do Spyry i poproś o pomoc w ustawieniu kotła, jestem ciekaw co Ci powie, u mnie byli kilka razy i się poddali.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Tomi może moje ustawienia Ci pomogą temp zadana 62 'C czas podawania co 23 s przepalanie co 60 minut czas przepalania 180 s histereza 4 'C do wszystkich parametrów serwisowych możesz wejść z poziomu klawiatury sterownika, jak dla mnie masz zbyt duży piec jak dla Twojego domku, wystarczyłaby 15 kW a nie 25. Poczytaj moje powyższe wpisy bo będziesz miał/ masz problem z sadzą i kilkoma innymi bajerami. Palisz zbyt dużo bo za bardzo wiejesz w komin, jaką masz temperaturę na czopuchu, ja teraz nie przekraczam 150 'C, choć może masz słaby opał. Postaraj sie czyścić piec co tydzień, u mnie różnica jest ogromna kiedy piec jest czysty a kiedy brudny, niestety wymiennik poziomy brudzi sie b. szybko. Obecnie palę retopalem z miałem 3 do1 i schodzi mi około 25 kg na dobę przy większej chacie. Szkoda że nie poczytałeś wcześniej tego forum to może byś wybrał inny fajny kociołek.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Odradzam tłokowce od Spyry z Pszczyny, umęczysz się z sadzą na dachu i z marnym sterownikiem Geco.
-
Jacek 61, nigdy nie zalezało mi aby żar był na całym ruszcie ponieważ wg mnie piec będzie działał z moca max. Staram sie tak ustawić podawanie aby płyte paleniska podzielić na trzy równe cześci. Pierwsza opał, druga żar i trzecia to popiół. U mnie wtedy piec działa najlepiej, samo podawanie tak jak wspomniałem wcześniej mam od 18 do 31. W temacie dymienia kłania się sterownik i wybieg wentylatora.
- 105 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Moje obecne ustawienia to: tem zadana 63 stC histereza 3 st po pracy podbija do 65 na powrocie od 44 do 50 instalacja bez zaworu mieszającego pompa CO na 1 biegu dawka od 18 do 31 s w zależności jak się trzyma żar na palenisku przepalanie co 2 h czas przepalania 120s nadmuch jakieś 40-50 % przyslona otwarta na 2,5-3 cm spalanie miał 25 około 18 kg na dobę czyszcze co sobote komin wilgotny wg mnie bo za niska temperatura pzdr.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Jarekcn, witam w klubie tłokowców, wybacz ale nie mogę sie z Tobą zgodzić jeśli chodzi o ten kociołek. Mam go juz kilka lat i pozwolę sobie na małą dygresję na jego temat: - dmuchawa, zapewne masz WPA120 bez regulacji obrotów z przysłoną i bez klapki ograniczającej wywiewanie ciepła z pieca. Wierz mi jest ogromna różnica kiedy podajesz powietrze z mniejszą siłą na palenisko, nawet jak przysłonisz wentylator to cisnienie pozostanei niezmienione. Wg mnie lepiej podawać powietrze wolniej (dorobiłem mały regulator obrotów) a więcej niż mniej a pod ogromnym cisnieniem wydmuchując żar. Klapka na WPA- dorobiłem, nie było, byłem zdumiony jaki sie robi cug w kominie przy -10stC, przedtem wpierw podnosiło mi temperaturę na piecu a następnie wychladzało mi go, - nie wiem czy już odkręcałeś podajnik ale u mnie po kilku latach cała płyta po której jest podawany opał na palenisko była skorodowana! miałem wżery na 3 mm, sama blacha ma zaś 6 mm a pod nią jest woda, co zrobisz jak zacznie cieknąć? wytniesz ? w jaki sposób jak skorodowany był i dół i boki ( a to jedna blacha z paleniskiem). Wyszyściłem, zamalowałemi zrobiłem rynne z nierdzewki, rezultat? po dwóch latach stan idealny! - może patrzyłeś do samego zasobnika, na dole jest skośna blacha ograniczająca wysokość podawanej dawki paliwa i chroniąca cegłe szamotową na rynną, u mnie starła sie po trzech latach, nic to, wyciąłem i wspawałem nową, Następnie cegła pekła, nic to wstawiłem nową. -dodatkowy ruszt do spalania np drewna, nie było, dorobiłem, drewno pali sie że aż miło, wypalając sadzę -palenisko- ciągle miałem sadzę i czarny dym, co było nie tak? niska temperatura na palenisku, co zrobiłem? wywaliłem oryginalne cegły nad paleniskiem, zrobiłem nowe cegły w kształcie litery C zakrywając część boków paleniska bo tam jest woda wychładzająca palenisko i obniżyłem samo palenisko, efekt? wyraźnie mniej sadzy, da sie? da sie! tylko czemu nie u producenta tylkow domu! jak piec sie rozchula to dymu niet! tylko po jego wyłaczeniu i tu znów trza pomyśleć, przydałby sie mały wybieg dmuchawy po osiągnięciu temperatury zadanej, -przypuszczam że masz już wymienną płytę paleniskową, ja nie, wg mnie do każdego opału musi być inny nadmuch, obecnie zapodaje miał 25, jest tak dziadowski że masakra, na tych samych ustawieniach sa dni że popiół to kalafiory blokujące paleniska a są i takie że jak z papierosa, nawet regulacja powietrza i podawania nic tu nie daje, raz w piecu jest siwo a raz czarno - PW, na pewno ne masz, wywierciłem dwie dziury w komorze wentylatora, nagwintowałem, dałem rurki i bawię sie z ty, na razie efekt mizerny ale może cos ruszę jak tylko podam PW w inne miejsce niż obecnie, -SADZA, od zawsze miałem problem z sadzą, był czas ze na tydzień miałem jej około 7-8 litrów, nie licząc tego co na dachu, teraz mam DWIE PLASTIKOWE ŁOPATKI ! czyli ile, może 1-2 litry na tydzień, jest różnica, jest i to znaczna, niestety stwierdzam tez że ilość sazdy jest powiązana z jakością opału, -Piszesz że masz czarną komore spalania i że to normale, nic takiego, jestem w stanie mieć siwą komorę spalania i pierwszą półkę, jak? trza podnieść temperaturę w komorze poprzez mniejszy nadmuch, ceramikę i zawirowywacz, dorobiłem dwie dodatkowe cegły kierujące płomień nie od razu na blaszaną półką nad paleniskiem a na wolną "strefę", nawet jak mam czarna komore to sam osad mogę zmieść a nie tak jak wcześnie, niestety wynik tenm jest nieosiągalny przy obecnej temp na zwenątrz -kanały, ponieważ wymiennik jest poziomy a u mnie cug w kominie spory ciepło zap... przez piec jak opętane, temperatura spalin powużej 250 ( termometru też nie ma w oryginale, dokupiłem). Co zrobić? zrobiłem m.in.małę cegiełkę w odpowiednim kształcie i wsadziłem ją we wlot pierwszej komory, wynik taki że po pracy kotła jest siwa, po postoju znów czarna, po pracy siwa, sadzy znów mniej. teraz temperatura spalin w przedziale 120-180 stC - sterownik Geco, niestety Pan Feliks nie stosuje innych rozwiązań jak to, a to jest z przed dekady, może masz teraz już nową wersje z regulację obrotów i wybiegiem dmuchawy, ja tego nie mam. Sa inne sterowniki przy których Geco to mały fiat, a jedyne ustawienia są dostępne z menu serwisowego jak sie wie jak do niego dojść Tak wiec po tych kilku latach(od 2005) walki z piecem stwierdzam że faktycznie jest on solidny tylko trzeba nad nim trochę popracować, proste i szybkie czyszczenie, może i ekonomia spalania nie rekompensują godzin spędzonych nad jego ustawieniami i przeróbkami. Fakt że mam piec zbyt duży i myśle że z tego powodu też mam z nim probelmy. Niestety jestem pewien że w tym kotle problemy sadzy i czarnego dymu nie da sie wyeliminować. Jeśłi sie rozcieknie to na pewno już go nie kupię, no chyba że Pan Feliks zrobi mi wersje na moje zamówienie z moimi poprawkami, ale czy o to chodzi? I na koniec nie jestem handlowcem, konkurencją i żadnym producentem, oglądałem wiele tłokowców i większość to jeden shit, czy to stalxxx, kxx, lixx M,"świetna rynna z Dxxx czy jakie tam inne , ( jeśli kogoś uraziłem to przepraszam), jak dla mnie to wzorem pieca tłokowego jest kocioł Robogaza( chylę czoła przed nim, konstrukcja kotła przemyślana i sterownik napisany pod piec, tak ma być a nie jak rynkowe składaki) Pozdrawiam noworocznie wszystkich palaczy.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Tylko GAZ, wygoda a przy tak ocieplonym domu koszty będą porównywalne, pod warunkiem że zakupicie pożądny kocioł gazowy. Inna kultura grzania, czysto, cicho, bez syfu w kotłowni. Ja mam kocioł na węgiel bo gaz był zbyt drogi. Teraz ma ciągle zajęcie przy piecu. ;) Jak się okaże że gaz jest zbyt drogi zawsze możecie przejść na węgiel.
-
Ignacy, ja mam też piec tokowy ale od Spyry. Palę Eko-Finsem który pali się rewelacyjnie, kalorycznośc jak groszek ale dużo tańszy. U nas w rejonie Pszczyny jest/był po 460/tonę. Po takiej cenie kupowałem go na jesieni. Zaleta to cena, kaloryczność i dość mało popiołu. Wada to że jak jest suchy to się z niego kurzy przy napełnianiu zbiornika oraz to że jest sortymentu 0-40 mm ale jak masz dobry podajnik tłokowy to spokojnie sobie z tym poradzi. http://wegiel.katowice.pl/ekoret_i_ekofins/
-
Mirosławm, czy w Twoim kotle komora z paleniskiem jest z szamotem, jeśli tak to jak wysoko od paleniska ten szamot jest umieszczony? masz klapke na wentylatorze, OK ale czy przysłona na nim też jest zainstalowana, jeśli tak to na ile masz ją odsłoniętą? u mnie podniesienie temperatury na piecu nie powoduje braku sadzy wewnątrz.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Miroslawm dziękuje za odpowiedź, w moim sterowniku Geco nie mam funkcji wybiegu a jedynie przepału co jakiś czas,może powinienem go zmniejszyć na np 30 minut. Ale wtedy jest niebezpieczeństwo nadmiernego wzrostu temperatury. Jakie kanały są w Twoim kotle, pionowe czy poziome? czy jeśli piec pracuje cały czas w podtrzymaniu nie zarasta Ci sadzą?
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Po osiągnięciu zadanej temperatury po kilku minutach temperatura wzrasta mi o 2/4 st przy dzisiejszych temperaturach na zewnątrz. Zużycie opału to jakieś 15/18 kg na dobę, na noc wrzucam na dodatkowe palenisko trochę drewna. Mimo obniżenia paleniska dziś znów widać czarny dym z komina na początku pracy. I tu mam problem, wydaje mi się że piec za długo jest w podtrzymaniu, dziś to czas od 20 do 40 minut. Palenisko traci temperaturę a krótki czas pracy ( do 5 minut) nie pozwala na osiągnięcia prawidłowej temp spalania. Czy mam rację? Wydaje mi się że zastosowanie nowego wentylatora z klapką wniesie coś nowego, dodatkowo spróbuję wsadzić do komory spalania trochę dodatkowego szamotu, chociaż nie wiem jak to zrobię bo tam nie ma na to miejsca. Czy z użytkowników tego forum tylko jak ogrzewam dom piecem od Spyry? Jestem ciekawy czy też mają takie problemy. Co mam jeszcze zmodernizować oby osiągnąć spalanie bezdymne z minimalną ilością sadzy na wymienniku? oprócz palacza :angry:
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Witam Po małej modyfikacji paleniska polegającej na obniżeniu wolego miejsca nad paleniskiem przez dołożenie dodtkowej cegły szamotowej udało mi się uzyskać efekt prawe bezdymnego spalania. Problem w tym że jak piec się włącza to z komina leci czarny dym, po chwili dymu brak, czyli osiągnąłem zamierzony efekt. Ale jak się dmuchawa wyłączy widać mały dymek z komina. Podawanie zwiększyłem na 22 s, zwiększyłem także ilość podawanego powietrza, przysłona na dmuchawie ustawiona na ~2,5 cm. Na dmuchawie nie mam miarkowniaka ciągu. I tu moje pytania: czy zmiana wentylatora na inny z " klapką" coś ,mi da? z moich obserwacji wynika że po osiągnieciu przez kocioł zadanej temperatury mimo że wentylator nie pracuje przez niego piec dostaje dużo powietrza i "palenisko mi dymi". po przyłożeniu zapalniczki do wyłączonego wentylatora pomień gaśnie. Drugie pytanie dotyczy szybra w koninie. kocioł nie ma fabrycznie montowanej przysłony na kominie. Włożyłem do szybra cegłe szmotową zmniejszając wylot spalin o połowę. Czy ktoś się może czymś takim bawił i czy przytłumienie wylotu spalin z koła ma jakiś sens? Czy zmiana ustawień sterownika i przesłony na wentylatorze nie powoduje że część sadzy dodatkowo wyląduje na dachu? a może się dopali? Dodam że temperatura na czopuchu tak się podniosła że nie mogę go dotknąć ręką.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)
-
Witam wszystkich Chciałby poruszyć temat kotłów tłokowych Spyra Pszczyna. Mam taki kociołek od kilku lat i mimo wielu prób nie udało mi się wyeliminować sadzy w kotle i czarnego dymu z komina. Sadza zawsze jest i co sobotę wybieram pół wiadra sadzy z niego. Na kominie mam czarne zacieki i mimo że komin nowy wygląda obleśnie . Ogrzewam nowy dom dobrze ocieplony 165 m2 i bojler 140l, w domu 21 st C, na wszystkich grzejnikach oprócz drabinki termostaty, temperatura zadana 60 st C, temp powrotu 40/50 st C, przysłona na wentylatorze otwarta na ~ 2 cm, wkład kominowy z rury Bolesławiec fi 160, ciąg w kominie taki że jak przystawię do wyczystki zapalniczkę to ją gasi, podawanie ustawione co 25 s, przepał co 2 h, sterownik prosty Geco p403-07, zużycie Retopalu lub Ekofinsu z zależności od temperatury od 15 do 25 kg na dobę. Czy ktoś ma taki kociołek i podobne problemy? Czytając posty na temat Stalmarka sadza i czarny dym to chyba cech wszystkich tłokowców. Proszę o opinie.
- 105 odpowiedzi
-
- ustawienie kotła co
- sterowanie pracą kotła co
- (i 3 więcej)