Witam wszystkich.Po miesiącu użytkowania w nowym domu nowego kotła Setlans mulilog 15kw dziś nastąpiła niespodzianka zapaliła się rura wylotowa do komina około 100cm długości i temperatura w kominie skoczyła do 800 stopni rura kompletnie czerwona od rury wylotowej stoi bufor około 50 cm zaczęła się kurczyć i prawie palić izolacja buforu i rur.Cała kotłownia w dymie pierwsza reakcja co się dzieje nie wiadomo.Po ostygnięciu rozkręciłem tył kotła ,rurę wylotowa do komina kompletnie zapchana tak jak by ktoś trociny w nią nasypał i smoły do pełna.Jakim cudem to się tak zapchało i zasmoliło?? palone drewnem bukowym ze stolarni kompletnie suchym i dokładałem ostatnio do tego trochę brykietu. Temperaturę dobijałem do 75 na kotle.Zawory ochrony powroty wszystko założone.Dlaczego tak się zasmoliło kto mi powie? w komorze załadowczej trochę smoły est.w korze dyszy dość ładne a w ostatniej komorze ścianka już oblepiona smołą dalej rura do komina kompletnie zapchana
Konstrukcja dmuchawy wyciągowej tego kotła średnio przemyślana i udana. Potrafi coś wpaść do dmuchawy na łapaki mielą i śrutują hałasuje i czasem dmuchawa nie startuje bo ją blokuje jakiś kawałek popiołu z komory.W złym miejscu dmuchawa bo bo jak coś wpadnie to nie ma gdzie to się podziać i blokuje