Skocz do zawartości

AO49

Stały forumowicz
  • Postów

    365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez AO49

  1. AO49

    Kocioł DS MPM

    Kol@Tuptus całkowicie się zgadzam z Kol bo przecież tu chodzi o ciepło w domu. A te całe obliczenia, ważenia itp to tylko dla bardzo dociekliwych i oszczędnych. Ja nie muszę póki co, las mam za płotem. Pozdrawiam
  2. Kol @PioBin tak dokładnie to co masz na myśli ,,coś technicznego ". Moje przeróbki MP-a oparte są na spostrzezeniach Kol Forumowiczów i dostosowaniu ich do moich możliwości wykonawczych. Z efektu jestem w 90% zadowolony a te 10% to nie jasny siwy wymiennik tak jak u Kol @maracz no i smoła w komorze załadowczej ale to norma. Nie mam żadnych wycieków tzw ,,dziegcia", zadymianie sporadycznie gdy nie sprawdzę tem. na termometrze. Mój sposób na dym to podkładanie tylko na garstkę żaru (na ruszcie jest #6 blacha z otworami jest foto) najpierw drobne trochę drzazgi i na to idzie bardzo sucha(3l) brzoza, grubość w zależności ale nie są to zapałki. Mam załadunek górny (dzięki Kół @maronka). W kotłowni nie czuć smrodu . Pozdrawiam
  3. Chyba jest potrzebne zezwolenie dystrybutora gazu o możliwości poboru zwiększonej ilości. Bo nie wszedzie jest taka mzlwosc ale może się mylę. Gaz to wygoda ale i kasa Pozdrawiam
  4. Sugestia Kol @PredatorC nie do końca jest słuszna bo 40kw do domku 80m to trochę za dużo ja mam 150m i 14 na drewno daje w zupełności radę. Nie mam też bufora co mam to duzo wolnego czasu i lubię palić (emeryt w miarę sprawny ). Tylko co lubi moja 14 to suche twarde drewno a wtedy to i z 5 godzin trzyma żar. Jedno czego trzeba być pewnym to trzeba mieć czas na prace związane z przygotowaniem opału. To nie pompa ciepła ale też i nie takie pieniądze za to jest wartość dodana a dla emeryta w słusznym wieku to ruch jest najważniejszy wiem że to do czasu ale póki co! Pozdrawiam
  5. Przebudowa instalacji wyszła bardzo dobrze. Działanie pompki na powrocie jest ok nie zapowietrza się. Zrezygnowałem z zaworu z kulą na rzecz zaworu klasowego. Okazało się że kula po 25l spuchła i nie bylo pszeplywu . Grawitacja szła przez pompę i filtr. Pozdrawiam
  6. Kół @farfocel instalator jest ok! Ale dla siebie bo widzi tylko kasę. Miałem podobny problem ale Koledzy na forach przekonali mnie do MPM .tez mam starą instalację tylko dojscia do grzejników w miedzi ,zamiast bojlera mam 200l zbiornik kondenacyjny i moja 14 na drewno dobrze sobie radzi z ogrzaniem. Węgiel też dobrze łyka. Rady Kol @mikkei są bardzo trafne Pozdrawiam
  7. Tak w formie żartu to najlepszym sterownikiem jest dbający o formę emeryt . ,,Ćwiczenie pamięci i kondycji'' Pozdrawiam
  8. Ja bym tylko go oddalił od wylotu z pieca o 20-30 cm. Miałem bliżej i padł teraz mam 40cm od wylotu i jest ok. Szczelność niema znaczenia bo jak jest to jest znikoma. Mój ma inne mocowanie ,tulejka z blaszką na 2 wkręty. Pozdrawiam
  9. Całkowicie się zgadzam z Kol @carinus ,próbowałem z tzw Strażakiem efekt był taki że skorpiony zalały mi komin na zewnątrz i pewnie wewnątrz też .Paliłem tylko drewnem suchym wysezonowanym. Pozdrawiam
  10. Kół @Piecuch19 dzięki za radę z papierem. Muszę go zamówić i zobaczymy. Luz był może nie 5mm ale inaczej bym nie wprowadził szamotek, może przy 5mm smoła swobodnie by spływają do popielnika. Pozdrawiam
  11. Kół. @zusman czegoś tu nie rozumiem kupiłeś Mpa niby za namową Forumowiczów i teraz masz żal że wprowadzono Cię w błąd. Myślę że albo to forum o empie przelecialeś po łebkach albo starasz się zniechęcić do kupna MPM. ( uzupełnij stopkę ). Już kiedyś opisalem moją przygodę z MPM i muszę powiedzieć że wiedziałem na co się decyduję. Przeróbki które wykonałem opieralem na wiedzy z forum dodałem tylko moje 40 letnie doświadczenie z CO. Piec rozpala się w 99% bezdymnie nawet w okresie letnim tylko do cieplej wody ( cały proces opisał kol @maronka) i to się sprawdza, dokładnie tylko gdy jest sam żar w innym wypadku dymi. Mój wybór jest w 100% trafny, mam zajęcie. (75l) Mam pytanie do ko @Piecuch19 Powiekszałem otwory dolotowe PW w bramce i palniku i musialem zdemontować szamotki w komorze spalania (32mm) i okazalo się że wszystkie 4szt są pęknięte . Moje pytanie co robisz żeby nie pękały. Narazie nie zakładałem nowych chociaż prowadnice są. Zauważyłem że pękanie powoduje smoła spływające po ściankach. Z góry dziękuję za poradę. Pozdrawiam
  12. Z tą odlegloscia od pieca to bym uważał. Ja jeden termomet 500*C załatwiłem bo był 20 cm od pieca teraz mam 50cm i jest ok. Pozdrawiam
  13. Wszyscy tu narzekanie na ocynk. A ciekaw jestem jakimi rurami macie doprowadzoną wodę z głównej sieci ( z ulicy) do domu. Nie mówię tu o nowych domach ale o tych 30 i więcej. Wprawdzie u mnie główna sieć jest plastikowa ale do domu mam 6/4 ocynk. Piszecie ze do CO tylko nie ocynk. Kiedyś cała instalacja CO była czarna ale nigdzie w blokach i nie tylko nie było instalacji skręcanej , to my ,, domorosli hydraulicy" zaczęliśmy wykonywać instalacje skręcane . W czasie gdy ja budowałem kupno w sklepie kształtek graniczylo się z cudem (wtedy się zalatwiało) a CO mialem spawane elektrycznie , tylko czesciowo poszczegulne sekcje łączył mi kolega ktory mial w zakladzie wytwornice do acetylenu (karbid) i butlę tlenową. Dodam jeszcze dlaczego czarne a nie ocynk w ins. CO Ci co spawają to wiedzą jak się spawa ocynk. Takie były czasy i to tyle w temacie ocynku. Pozdrawiam
  14. Pewnie nie rozumiem ,, nowego". Instalacja jest kombinowana tzn piony - czarne rury 5/4 a przyłącza do grzejnika-miedź 16 i dlatego pompka jest wskazana. Pompka jest zamontowana na odejściu zaworu zwrotnego i jak jest wyłączona to woda przepływa wolniej na grawitacji i nie wystudza się tak szybko kocioł (wolniejszy odbiór ciepła). To jednak jak zauważył Kol @PioBin jest każdego indywidualna decyzja ale dzięki za sugestie. Pozdrawiam
  15. Przez 30 lat układ pracował tylko na grawitacji. Po wymianie kotła w którym była dmuchawa (największy błąd) ze sterownikiem także do pompki zamontowałem ją i tak zostało, jednak jak temp.spada poniżej 56* układ dzieła na grawitacji. Grawitacja potrafi wyciągnąć temp z bojler cw gdy nie zamknę zawór odcinający. Pompka pozwala na szybszą wymianę wody w kotle a tym samym chroni przed zagotowaniem. Moja pompa jest na zasilaniu ale po sezonie idzie na powrót. Ten manewr mam nadzieję zapobiegnie zapowietrzaniu się pompy. Pozdrawiam
  16. Wracam do tematu żeliwa w piecu/kotle. Ci co mieli kontakt z plecami kaflowymi pamiętają pewnie pojedyncze elementy ruszta i co się z nimi działo pod wpływem temp. szczególnie przy węglu. Pamiętam że nawet drzwiczki wewnętrzne odkształcały się a nawet pękały. Brak chłodzenia i jeżeli ktoś się decyduje na takie rozwiązanie to powinien zaopatrzyć się w duplikat i mieć dostęp do odlewni na poczekaniu. Podejrzewam że wytrzymałość będzie większe niż te fabryczne z betonu (?) Pozdrawiam
  17. Kół @Grzegorz112 wkradł się błąd co do zaworu trójdrogowego chodzi o temperaturę. Sprawdziłem i na nim jest naklejka z temp 65* nie wiem skąd mi się wzięło 55*. Taki przysłał mi producent w komplecie kosztował 285 zł. Pozdrawiam
  18. Kół @Grzegorz112 mam butorek 200l jako zbiornik kondensacyjny,rury 5/4 plus pompa. Ten układ służy mi jako bezpiecznik przed zalogowaniem. Natomiast zawór ochrony powrotu (55) kupiłem w zestawie z kotłem i musiałem zrezygnować z niego a powodem jest pompa na zasilaniu a nie na powrocie i z tego powodu woda się gotowała a zawór się nie otwierał. Po sezonie przeniosę pompę na powrót i jak mi się zmieści zawór trójdrogowy to go wstawię. Pozdrawiam
  19. Kół @maronka i tu się zgadza z lewych drzwi nie da się zrobić prawe. W 14 z 2022 jest to mozliwe i osobiscie to zrobilem. Zamówiłem kocioł z zawiasami drzwiczek popielnika i rozpalkowych po prawej stronie, natomiast klapa załadowcza miała mieć zawias po lewej stronie i tak mi zamontowano (mam nad kotłem zamontowany zbiornik cw i miałem obawy że klapa nie otworzy się calkowicie) i stąd tak zamawialem. Przed wniesieniem kotła zdemontowalem wszystkie ruchome części oraz osłony z izolacją (na zdjęciu widać śruby i element zamka które też musialem odkręcić bo w innym wypadku nie da się zdemontować górnej osłony). Po ustawieniu kotła okazało się że jest idealnie tyle miejsca żeby swobodnie klapa mogła mieć zawias po prawej stronie i teraz jest idealnie co widać na foto. Zamiana jest bardzo prosta. Pozdrawiam
  20. A tak to wygląda na kotle na zewnątrz i wewnątrz. Przed wprowadzeniem kotła do piwnicy miałem wszystkie drzwiczki zdemontowane.
  21. Kół @piotrek1111 jak tak mówisz to pewnie w 18-astce tak jest. W 14 są zawiasy przykrecane na śruby zamkowe M8 a po przeciwnej stronie kwadratowe otwory zaslepione są takimi samymi srubami zamkowymi ale może to tylko w 14 z 2022. Lepiej zadzwonić i się upewnić. Pozdrawiam
  22. Kół @Grzegorz112 wprawdzie mam 14 i kupując zamawialem drzwiczki otwierane w odpowiednią stronę. Okazało się że mocowanie jest uniwersalne bo otwory do mocowania zawiasów są z obu stron i można samemu to ustawić. Myślę że w 26 jest ten sam sposób mocowania. Mają taka matrycę na ten element dla swojej i klienta wygody. Pozdrawiam
  23. Kol @Grzegorz112 te 140 stron to jest od 2021r ale chyba ten główny wątek to jest ten z 12 grudnia 2014 r pt Kocioł DS MPM i tam już jest 685 str. Zaczynałem od niego nie wszystko jest tam na temat. Dużo zbędnej ostrej wymiany zdań i to omijałem. Można wyłuskać cenne informacje pozytywne i negatywne wymaga to jednak czasu żeby to ogarnąć. Mi pomogło. Pozdrawiam
  24. Kol @Grzegorz112,,Co ich czeka" to już każdy sam musi wyważyć. W moim przypadku to były 2 lata lektury forum w miedzy czasie eksperymenty na 5 letnim kopciuchu (gorno dolnym z dmuchawą) szamotki poszły w ruch. Z racji przepisów o 5 klasie musiałem coś postanowić. Kolega zmienił kopciuch na peletowca i też się przygladalem . Może też! ale jak przyszedł sezon grzewczy zachodzę do niego raz a u niego kaloryfery zimne. Pytam co piec walnął a on odpowiada nie ale że Żona wraca z pracy o 17 to wtedy rozpalam - pelet drogi, piec drogi, serwisant też swoje bierze bo gwarancja. Suma summarum wyszło że będzie MPM II 14kW. Za radą Kol @maronka wybrałem górny załadunek. Pierwszy sezon na oryginale (pęknięta przegroda, spalony szpic w palniku) no i się zaczęły przygotowania do wymiany tych elementów na nierdzewne (radzę sobie z tym materialem). O tym jak to wykonałem to już pisałem i są foty na wcześniejszych stronach. To nie jest nic strasznego a ile satysfakcji że jeszcze coś mogę zrobić i działa (75). Trochę długi ten wywód. Jeden wniosek każdy musi sam wybrać a sugestie Kol forumowiczów w tym są bardzo pomocne choć czytania jest sporo. Pozdrawiam
  25. Kol @bercustu nie chodzi o to czy MPM jest ,,najlepszy" tylko że wypowiadanie się o nim tylko na podstawie przeczytanych postów nie oddaje obrazu bycia z nim na codzień. Forum które powstało przez użytkowników MPM mówi o plusach i minusach tego kotła. Mój wybór mpa był całkowicie przemyślany. Za była prostota obsługi (a mam już swoje lata), cena i dostępność opału, różnorodność opałowa, cena kotła a przede wszystkim to że jako emeryt lubiący ruch on mi to zapewnia. Powiesz że przegroda i palnik marnej jakości to prawda ale czytając posty o MPM-ie to pewnie zauważyłeś ile użytkownicy mają pomysłów o poprawieniu jego konstrukcji i to się nie kończy. Najlepszą wizytówką jest Kol @zaciapa który nie zważając na te wszystkie dolegliwosci do nowego domu wybrał MPM-a, a przecież w starym domu też pali w mp-ie. Ci którzy wybrali mp-a byli świadomi co ich czeka. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.