Skocz do zawartości

AO49

Stały forumowicz
  • Postów

    668
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez AO49

  1. Po otwarciu klapy jest tak jak pisze kol @carinusz tym ze ja nie mam dolotu powietrz od góry. Bez dymne podkładanie tylko, gdy jest sam żar i to w nie dużych ilościach, żeby zdążyć przed ponownym mocnym rozpaleniem, oczywiście na krótkim obiegu i zamkniętej klapce popielnika. Pozdrawiam
  2. Kol @Tuptus skoro jest spalanie, bo są płomienie to dlaczego jest smoła w komorze załadowczej. Kiedyś mnie uczono, że do palenia potrzebny jest tlen (było takie doświadczenie ze świeczką i probówką), to do komory załadowczej jak tlen się przedostaje do samej góry, żeby drewno mogło się palić. Pozdrawiam
  3. Kol @kreciq21twoje stwierdzenie do mnie przemawia, bo wytworzona temperatura i tak musi być wykorzystana, a palnik ma dopalić gazy uchodzące przez palnik i dalej w wymienniku oddać ciepło. Teraz wszystko się poplątało to, że jest smoła w komorze załadowczej mówiono tu ze to jest efekt zgazowania drewna a jak są tam płomienie to nie powinno być smoły, bo by się wypaliła. w moim pierwszym kopciuchu paląc drewnem, nigdy nie miałem smoły, bo w komorze załadowczej były płomienie. Pozdrawiam
  4. Kol @szpeniodzięki za uwagi. To nie są płetwy, tylko prowadnice od szamotek bocznych (3 podejścia) i za każdym razem pękały w połowie, koniec poddałem się. Rzeczywiście smrodu nie czuć po otwarciu. Wrócę jeszcze do palnika ceramicznego, może coś się zmieni z dopalaniem. Pozdrawiam
  5. lWracam do palenia w pionie. Kol @maracztak wygląda komora załadowcza po porannym przepaleniu sosną 32cm w pionie. Na drugim widać ile zostało ,,węgielków". Na dziś koniec palenia. Ciepła woda już jest. Pozdrawiam
  6. Kol @Panstan czy rzeczywiście masz piec Kuzniecow i on jest cegłą obłożony. Ciekawa konstrukcja i on ma 5 klasę. Znalazłem schemat i trochę palnik się różni od MP-a. Jeszcze raz dzięki za info, pomału przekonuje się do powrotu do palnika ceramicznego. Myślę ze wyrzeźbię go z cegły szamotowej. Pozdrawiam
  7. Nie dodałem, że na ruszcie mam położoną blachę z wyciętymi szczelinami od strony drzwiczek, tak ze żar tak szybko nie przelatuje do popielnika. Nie twierdzę ze to jest najlepszy sposób palenia, ale mi odpowiada. Pozdrawiam
  8. Kol @maraczmałe wyjaśnienie, dlaczego pion, a nie poziom. Pierwszy opał był na 23 cm i łupanie oraz kilkakrotne układanie (wiata, szopa, piwnica + na taczkę) nawet jak dla mnie to zbyt nużące zajecie. Dlatego teraz tnę na 32 cm ( łuparka ma zakres do 35 cm) niby tylko 9 cm, ale zawsze. Do komory układam 2 warstwy. Nieraz zawiśnie kawałek zwęglonego polana akurat do pozyskania szybszego żaru. Odpowiada mi ten sposób, a jeżeli są jakieś negatywne skutki takiego palenia to trudno ! Oszczędności nie muszę szukać, zapas mam co najmniej na 5 lat Pozdrawiam
  9. Kol @maraczto moje palenie w pionie jest całkiem skuteczne. Tak jak pisze Kol @Piecuch19 rozpalanie czy dokladanie zawsze jest na podbudowie sporej warstwy żaru z drewna (często dorzucam trochę drzazgi), załadunek od góry pozwala mi szczelnie ułożyć opał. Pozdrawiam Ps Kol @PanstanDzięki za tak wyczerpujący opis, postaram się wykorzystać podpowiedzi i po sezonie ruszę rzeżbieniem.
  10. Do mojej 14 zrobiłem palnik z nierdzewki i 2 sezon bez znaków zużycia. Jednak po oznakach smołowania wylotu komina Kol @szpeniostwierdził że to jest wina metalowego palnika, bo jest za niska temp dopalenia spalin. Pewnie tak. Kol @Panstan w związku z tym mam pytanie o Twój palnik, czy była by możliwość dokładniejszego przedstawienia, może foto . Z góry dzięki. Temat nie jest pilny. Zabiorę się za to po sezonie. Pozdrawiam
  11. Kol @szpeniopewnie masz rację co do elementu wirowego z nierdzewki, tylko ten oryginalny po jednym sezonie jest w opłakanym stanie. Na próbę spróbuje, bo wymiana nie jest skomplikowana. Spróbuje go reanimować. Dzięki za podpowiedz. Pozdrawiam
  12. Ciekaw jestem jak to się sprawdzi . Nie jest to tani gadżet. Czyściłem ostatnio komin I jestem mile zaskoczony że nie zarósł (3/4 wiaderka sadzy) jedno co mnie zastanawia to to że na około 2m ścianki pokryte są,,glazurą smołową", nieda się jej zdrapać. Co by się stało z wentylatorem jak bym go zamontował dlatego zaczekam jak się sprawdzi u Kol @maronka Pozdrawiam Ps Chyba popełniłem gafę, przepraszam Kol @maronka wywód oczywiscie odnosił się do Kol @szpenio
  13. No to dałem pokaz niezrozumienia pytania, a to dlatego, że rozważam w przyszłości ewentualne dostawienie palnika peletowego do mojej 14🙂😃😁 Pozdrawiam Ps A tak na marginesie to ten element w MP-ach nazywa się przegrodą a dziura to bramka
  14. Gdzieś już był temat poruszany. Tylko nie wiem czy mają do selwana do MP-a mieli. Firma jest w Podlaskim cena około 3t bez zasobnika. Pozdrawiam Sprawdziłem firma z Suwałk. Wejdz na olx palniki do peletu.
  15. W odziomkach do 4m to się zgadza ale też nie w takich ilościach, no i tyle razy przerzucanych. Piasek napewno jest. Pozdrawiam
  16. Kol @maronka z tym piaskiem w korze to raczej się nie zgadza. Brzoza a w większości gałęziówka nie ma w sobie piasku ( etapy przerzucania: w lesie na gromadki, następnie na przyczepkę, potem na sztapel , ze sztapla na przyczepę, no i znowu na sztapel. Cięcie , układanie pod wiatą, no i końcowe przerzucanie to do piwnicy i znowu układanie. Chyba ze piasek ktoś przykleił na super glu. Przepraszam za tego tasiemca, a sprawa wagi popiołu to było tylko moje zdziwienie - ,,dlaczego ". Pozdrawiam
  17. Kol @maraczszamot tak, ale tak jak Kol wyłożył od dołu do samej góry. Miałem dwie warstwy 3-ek po bokach + papier ceramiczny 2 warstwy a spływająca smoła spowodowała pekanie szamotu. Dałem sobie spokój z szamotem, pewnie wspomaga w utrzymaniu wyższej temp, ale może 6-ka by nie pękała. Pozdrawiam
  18. AO49

    Kocioł DS MPM

    Kol @Tuptusja względem piły też mi odmówiła posłuszeństwa (stihl 180) i okazało się to z mojego powodu. Skończył mi się olej pomarańczowy i wlałem zielony kupiony w Mrówce (tańszy) i był koniec jazdy, a sąsiad pilarz mnie ostrzegał. Po kupnie oryginalnego oleju wylaniu starej mieszanki i oczyszczeniu kanałów dolotowych powietrza ( trzeba odkręcić dwie nakrętki, zdjąć plastikowy element i przeczyścić kanały z naklejonego pyłu, można na koniec wszystko przedmuchać) piła z bólami ruszyła. Teraz lekkie pociągnięcie i pali,(5l). Warto też co jakiś czas zdjąć tłumik i oczyścić wylot spalin z cylindra (pokazał mi to w serwisie, bo zaczęła mi bardzo słabnąć pod dużym obciążeniem) Pozdrawiam
  19. kol @Daćkojest dowód całego zamieszania, dla mnie to, co widać na foto, jest trochę dziwne, że jest tam tyle rdzy jakby w nim nie, było palone a drewnem przede wszystkim. W moim komora załadowcza jest czarna od smoły a tu rdza. No ale jak piszesz ze tak to wygląda to dziwne ze nie uznali reklamacji, bo wygląda to na wadę materiału. Pozdrawiam
  20. I ta rysa Kol @szpenio pokazuje, że po kilku sezonach nie ubyło nic materiału, nie mówiąc już o tym, żeby była tam rdza. To wszystko dzięki Kol @mmat13 . Pozdrawiam
  21. Kol @maraczto co proponujesz z szamotką ja zrobiłem blachą. Otwory do PP zrobiłem tylko od strony drzwiczek do połowy. Blacha pozwala mi na rusztowanie. Drewno ustawiam w pionie (2 warstwy po 32cm) nie moze byc na wcisk bo się zaklinuje jak jest za mało żaru. Z reguły wypala się do czysta. Pozdrawiam
  22. Chyba ta moja brzoza ma w sobie piasek, bo wiaderko trochę waży, ten z wyczystki wymiennika i komina to rzeczywiście taki puszek.
  23. Kol @szpeniomam pytanie a jak z żarem na ruszcie czy nie przelatuje do popielnika zbyt szybko. Blacha zatrzymuje część popiołu a w nim zawsze, jest kilka węgielków, wystarczy, że wrzucę trochę drzazgi i papieru, i mogę palic dalej, dokładając opal do pełna bez dymu. Pozdrawiam Kol @maraczz tym popiołem po drewnie nie do końca jest tak ze go nie ma, bo jest i jest go sporo. Najdziwniejsze jest to ze mam wrażenie, że z popielnika wybieram piasek z ,,plaży" ma podobną konsystencję i wagę. Paląc w kopciuchu Piastem popiół, był lżejszy w takim samym wiaderku. Pozdrawiam
  24. Może i mniejszy by dał radę ale ta 14 ma załadunek z górny i to zaważyło. Pozdrawiam
  25. Dodam jeszcze jeden powód zakupu MPM-a o którym zapomniałem to , to że jest on prosty w instalacji. A to oznaczało że poradziłem sobie z montażem do istniejącej instalacji bez ,,fachowca". Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.