Mnie jeszcze nie oświecił, bo na razie gazu jak nie było tak nie ma :) Jak będzie to pewnie się oświecę. A co do zużycia właściwego to myślę, że wiele zależy jeszcze od czynników zewnętrznych. Dom przecież nie sama powierzchnia, jeden ma wysokość pomieszczeń 2,80 (np. u mnie) jeden ma 2,30. Dlatego spalanie zarówno gazu jak i węgla będzie różne.