Skocz do zawartości

skimir

Forumowicz
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

2 118 wyświetleń profilu

Osiągnięcia skimir

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Jeśli chodzi i moc to spokojnie 17kW wystarczy. Też się obawiałem - mam po podłodze ponad 200m2, suporex 24cm + styropian 15cm (okna zwykłe 2-szybowe), poddasze podobnie 25cm wełny. Przy obecnych temperaturach kocioł więcej stoi w podtrzymaniu niż pracuje. Co do samego Defro. Poczytaj forum - konstrukcja ma fatalną opinię. Problemy z przegrzewaniem kotła na ekogroszku, problemy z hallotronem... Ja powiem tak: Palę miałem o dosyć niskiej kaloryczności (trochę odsiewki). Kocioł rozpaliłem w październiku i do dzisiaj działa (praktycznie ani razu nie zgasł ani nie zagotował wody). Miałem problem z hallotronem ale po oczyszczeniu palnika ze spieków przyklejonych po bokach problem się nie powtórzył. Kocioł chodzi stabilnie. Nie jestem w stanie powiedzieć jak ze zużyciem opału - do dziś poszło mi około 3 tony tego miału (chciałbym poprawić tą ekonomiczność ale coś mi słabo idzie). Jedynymi bolączkami są spora ilość sadzy osadzającej się wewnątrz kotła (trzeba czyścić co najmniej raz w tygodniu) i pył zbierający się w komorze powietrznej pod palnikiem (trzeba wybierać co dwa tygodnie). Nadmiar sadzy spowodowany jest najprawdopodobniej rusztem wodnym (tak piszą na forum). Zwróć też uwagę, że najprawdopodobniej jest sporo wersji tego kotła pod względem konstrukcji, wyposażenia i oprogramowania sterownika.
  2. Hmm, mimo, że w wiekszości przypadków nie mam problemów z ogarnięciem zjawisk fizyczno-technicznych to w tym przypadku nie jestem przekonany co do porównania tego układu do silnika i skrzyni biegów. W przypadku silnika spalinowego skrzynia biegów to zło konieczne. Nikt by jej nie robił gdyby nie podstawowe wady silnika spalinowego polegające na tym, że maksymalne osiągi uzyskuje w dosyć wąskim zakresie prędkości obrotowej a co gorsze maksymalny moment obrotowy i maskymalna moc nie przypadają na ten sam zakres obrotów. Skrzynia biegów zatem to proteza niedoskonałości silnika spalinowego. W przypadku silnika elektrycznego zarówno moment (co tutaj nie ma znaczenia) i moc dosyć dobrze wypełniają pełny zakres obrotów. Rozumiem, że w przypadku niskich obrotów może być trochę gorzej ale jak komuś mało wydajności to zwiększa trochę obroty i jest OK (w spalinówkach zwiększenie "trochę" obrotów często nic nie wnosi). Może jakieś lepsze porównanie - chętnie bym załapał różnicę działania przesłony za i przed wentylatorem oraz jej powiązanie z obrotami wentylatora.
  3. No dobrze, teraz łopatologicznie. Mając wentylator o parametrach wyższych niż wymagane i możliwością regulacji obrotów z dowolną dokładnością co bedzie wnosić przysłanianie wlotu powietrza do wentylatora. Zakładam, że na palniku jest opał czyli otwory są "przytkane" cześciowo co powoduje wzrost ciśnienia i spadek przepływu. Wentylator musi na tyle szybko się kręcić aby dostarczyć dostateczną ilość powietrza. Po co więc dodatkowo zdławiać wentylator na wlocie?
  4. Czym regulujesz moc silnika spalinowego? (pewnie pedałem gazu ale to dla naiwnych) Ilością paliwa, ilością powietrza czy jednym i drugim jednoczesnie? W przypadku kotłów nie jestem FACHOWCEM więc nie wiem, może tam jest inaczej :-) Przesłona - hmm, był już wątek w tej kwestii i nikt do jakiejś absolutnej prawdy nie doszedł. W mojej opnini (nie FACHOWCA) czhodzi o to, że komin ma jakiś tam ciąg. Przymykanie przesłony ma na celu ograniczenie palnia w czasie podtrzymania, aby kocioł nie zwiększał temperatury (nie rozbiegał się) zbyt mocno po wyłączeniu wentylatora. W przypadku gdy za wentylatorem jest klapka zamykająca dopływ powietrza nie widzę sensu przesłony.
  5. Ustawień się nie trzymaj bo palę miałem. Raczej porównaj stabilność osiąganych temperatur i na tej bazie zdiagnozuj przede wszystkim czy nie masz po prostu dużego zapotrzebowania na ciepło. Jeśli się okaże, że temperatura w domu oraz zadana na kotle istotnie szybciej spadają to będzie to świadczyć o dużych stratach cieplnych Twojego domu i nic możesz nie wskurać regulując kocioł.
  6. Sprawdź i rzuć na forum jakieś wyniki. Z jednej strony oczywiście, że kocioł będzie mniej palić bo cyrkulacja nie będzie dodatkowo wychładzać zbiornika CWU. Z drugiej strony cyrkulacja CWU powoduje podgrzanie domu więc jak ją wyłączysz to kaloryfery będą musiały oddać więcej ciepła aby uzyskać tą samą temperaturę w pomieszczeniach. To tyle w teorii. Zrób czasowy włacznik cyrkulacji, będzie i wilk syty i owca cała.
  7. No to teraz jak już wyszło, że dom ocieplony, popiół węgiel się dopala to można kombinować. Szkoda, że nie masz możliwości skontrolowania temperatury czopucha. Owszem przy zbyt dużym nadmuchu możnaby spodziewać się odwrotnego efektu (para w gwizdek) ale piszesz, że masz mocno przymkniętą przysłonę dmuchawy... Jak szybko dochodzi Ci kocioł do zadanej temperatury i czy mocno ją przekracza? Może z tym ociepleniem nie jest tak dobrze jak się wydaje i sporo ciepła ucieka. Cudów nie ma opał bedzie szedł tym bardziej, że masz dosyć wysoko ustawioną temperaturę w domu. Piszesz, że masz sterownik pokojowy. Jaką masz histerezę i jak szybko temperatura spada do dolnego progu? Możesz ograniczyć trochę szybkość wychładzania kotła przez ustawienie pomp do pracy cyklicznej. Mam co prawda AKM II 17kW dom liczony po podłodze jakieś 280m2 z tym, że kubatura dosyć ograniczona bo na poddaszu skosy i do tego 45m2 nie ogrzewanego garażu (podgrzewam tylko jak coś dłużej kombinuję), mam sterownik pokojowy, temperatura ustawiona na 21,6stC z histerezą 0,4stC, w trybie dogrzania pomieszczeń ustawiłem cykl pracy pomp 1min/8min - w chwili obecnej (temperatury oscylujące wokół 0stC) kocioł wchodzi w tryb ogrzewania domu (gdy temp w przy pokojówce spadnie do 21,2stC) dwa razy na dobę. Kocioł ustawiony (opał - miał nieznanego mi pochodzenia, gość na składzie, na próby mojego wypytywania o kaloryczność miału stwierdził, że coś, chyba, około 20MJ): 55stC histereza 3stC przerwa podawania 2min, nadmuch 20% podtrzymanie w sumie mało istotne W okresie gdy pokojówka "zgłasza" dogrzanie pomieszczenia. Kocioł stoi w podtrzymaniu od 40 do 60min i dogrzewa się do zadanej temperatury (przekraczając ją o około 3-5stC). W ten sposób spalanie miału to (nie wiem jak dokładnie w kg) podajnik (nie cały bo zostawiam zawsze jakąś 1/3) wystarcza na 3,5 doby. Czyli tak szacuję jakieś 35-40kg na dobę. Porównaj jak te czasy spadków temperatur mają się do Twojego domu. Jeśli kocioł cześciej wchodzi w tryb pracy to doszukiwałbym się przyczyn w kipskim ociepleniu domu. Jeśli jest inaczej to może faktycznie korekta ustawien coś pomoże chyba, że te 25MJ to tylko na papierze.
  8. 1. Poczytać forum. po lekturze wybrać rozwiązanie z (podane w przypadkowej kolejności): 2. Ocieplić dom. 3. Kupić węgiel o wiekszej kaloryczności. 4. Poprawić ustawienia pracy kotła. 5. Zakupić kocioł o mniejszej mocy. 6. Obniżyć temperaturę w domu.
  9. Przyłączę się do wątku. Spalam miał w kotle z podajnikiem tłokowym. To co zsypuje się z palnika jest całkiem nieźle dopalonym popiołem. Jednak w kotle oprócz popiołu pojawia się stosunkowo niewielka ilość takiego drobnego, czarnego grysiku. Z reguły ta forma czegoś jest poza pojemnikiem na popiół ponieważ są to pozostałości iskier wylatujących z palnika (nadmuch mam dosyć słaby). Co to jest? Niedopalony węgiel czy jakaś niepalny dodatek? Uznać to jako odpad czy wsypywać ponownie do zasobnika?
  10. Może delikatniej syp ten opał? Pierwsze moje ładowanie do podajnika miału było opłakane w skutkach - warstewka pyłu na wszystkim. Teraz nabieram miału do węglarki i nie sypię z góry tylko wkładam ją do zasobnika i delikatnie wysypuję nie wzbijając tumanów kurzu. Wiadomo - pył jest ale nie jest tak źle.
  11. Tą budę jakoś pokleiłeś czymś do szamotu czy stoi sama z siebie? Też bym coś takiego zmajstrował bo chciałbym ograniczyć ilość sadzy na wymienniku. Pytanie, jak wychodzi płomień z tej budy? Czy energia spalania nie "cofa" się niepotrzebnie w kierunku palnika zamiast ogrzewać ruszt i wymiennik?
  12. W sumie to mam tylko wentylację grawitacyjną.
  13. Zastanawiałbym się nad sensem wietrzenia w wilgotne deszczowe dni. Ciekawe czy nie zachodzi wtedy proces odwrotny - wpuszczanie wilgoci do domu. Sam parałem się z tym problemem w obawie przed grzybem. Stan surowy postawiony wiosną 2011. W lecie założone okna. Jesień 2011 - tynki wewnętrzne. Przełom 2011/12 - wykonywanie instalacji CO, wod-kan. oraz wylewek. Wilgoć była masakryczna - higrometry wskazywały 95 - 100% wilgotności. Podczas dużych mrozów (prace były wstrzymane) na ścianach w miejscu wieńców wilgoć wykraplała się i zamarzała. Jednak jednocześnie wietrzenie w mroźne dni dawało najlepsze efekty. Od zimy, całą wiosnę i lato były uchylone okna. Jak na razie jestem pozytywnie zaskoczony. Mieszkam od sierpnia (wtedy dom został od zewnątrz ocieplony) i puki co nie ma problemu z wilgocią. Higrometry pokazują 50-60%. Dom dobrze "trzyma" ciepło. Na wszelki wypadek jeszcze co 3-5 dni przeprowadzam wietrzenie ale w zasadzie nie obserwuję spadku wilgotności.
  14. No właśnie. Jeśli podałeś t. podawania 2min35s to raczej odnosi się to przerwy podawania. Jeśli to byłby czas podawania to węgiel przesypywałby Ci się do popielnika po tak długim czasie pracy podajnika. MarioCCH pisze, że ustawił czas podawania 15 (chyba sekund) i przerwę podawania 50 (też chyba sekund). Ogólnie proponuję jedną rzecz. Jak chcecie się dogadać to zacznijcie używać poprawnych dla sterownika terminów.
  15. No i tu zaczynają się jaja. AKM II to tłokowiec, więc z zasady nie ma on możliwości ustawienia czasu podawania a jak widać u niektórych nabywców sterowniki umożliwiają takie ustawienie. Jeśli masz taką możliwość to pomyśl jak to praktycznie działa skoro czas pełnego cyklu podajnika to około 40s. Z tego czasu połowa to ruch cofania się podajnika. Więc jesli dasz podawanie 15s i przerwę 50 to w sumie przez około 2 minuty tłok nie podaje paliwa bo się cofa. W moim sterowniku nie ma opcji ustawienia czasu podawania - jest tylko przerwa podawania, u autora wątku też chyba nie ma tego czasu podawania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.