Skocz do zawartości

ManiekWRC

Forumowicz
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Wałbrzych

Osiągnięcia ManiekWRC

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Ja także wymieniłem kocioł ze względu, że po 1 lipca moze być kłopot jak by padł stary kocioł, który miał pionowy wymiennik. Uważam, że kocioł z poziomym wymiennikiem lepiej się czyści.W starym kotle, żeby czyścić czopuch musiałem wykuć wyczystke w kominie, bo od strony kotła nie było szans. Czyszczenie pierwszego kanału pionowego było proste natomiast drugi to była katorga, bo trzeba było go czyścić przez rewizję z tyłu kotła, która ze względu na swoje małe wymiary utrudniała czyszczenie. Musiałem mieć małe szczotki i krótki pręt i trochę się nagimnastykować, żeby wyczyścić ten kanał. Dodam jeszcze, ze całą zimę paliłem Marcelem, to takie czyszczenie kotła miałem co kilka dni.
  2. Teraz właśnie nim pale, część frakcji ma złote paski, duże kostki rzucone o beton nie pękają, drobne natomiast kruszą się w dłoni pod mocnym naciskiem. Podczas palenia pozostaje posklejany w drobne bryłki koks. Może faktycznie niepotrzebnie się przejmuję, chociaż plusem jest ze chciałem 2,5 tony a załadowali 2560, wcześniej paliłem Marcelem wiec byłem przyzwyczajony do twardej frakcji którą, żeby rozbić musiałem uderzyć kilka razy młotkiem.
  3. No i myślałem że znalazłem porządny skład, pełno węgla, przy kazdej hałdzie informacja z nazwą kopalni i typem oraz kalorycznością, a i tak zrobią człowieka w bambuko. Mam tylko nadzieję, że na moje 60 m, wystarczy do wiosny te 2,5 tony :(
  4. A czy ktos z was miał częsty kontakt z orzechem z Chwałowic? Pytam bo kupiłem dzisiaj 2,5 tony, nawet ważyli przy mnie auto z weglem i bez, ale zastanawia mnie że po pęknięciu jest on szkliście czarny i małe kawałki można łamać w rękach. Zastanawiam się, czy nie wcisneli mi jakiegoś ruska albo Piasta? https://zapodaj.net/6d0e4e8153a3b.jpg.html https://zapodaj.net/f65c16cd7c441.jpg.html
  5. Marcela miałem w poprzednim sezonie, strasznie kopcił pomimo podawania dużo PW, w obecnym chcę spróbować czegoś innego, cos z węgli 32.1 lub 32.2.
  6. A czy ktoś doradzi jaki węgiel wybrać? Na składach u mnie w mieście mam do wyboru: - Chwałowice - Jankowice - Wujek Staszic - Marcel -Piast - Ziemowit -Wesoła Najbardziej skłaniam się do zakupu Chwałowic, ale o Wesołej tez słyszałem dobre opinie, jak i o Wujku. Węgiel będzie spalany w górniaku Defro Optima Komfort z miarkownikiem.
  7. U mnie komin ma ok 12 metrów, kocioł stoi w piwnicy, dom 2 piętrowy plus strych.
  8. U mnie dokladnie od podstawy do dolnej krawędzi rury, która wchodzi do komina jest 113 cm, stopki unoszą piec 3,5 cm, w dokumentacji jest podane 108 cm jak kocioł jest bez nóżek, ale u mnie i tak bez nich jest więcej, dlatego do tych wymiarów w dokumentacji trzeba podchodzić z rezerwą np. W instrukcji powrót wody do kotła patrząc od tyłu jest z lewej strony, spust natomiast z prawej, a u mnie jest na odwrót.
  9. Coś około 125 cm od podłogi, ale robilem nowy podest betonowy na wysokość 10 cm i do tego mam stopki poziomujące, więc i tak musiałem wykuć nowy otwór w kominie żeby podłączyć do niego kocioł. Jak masz możliwość to możesz do otworu co już jest w kominie wykuć kawałek na górze i rura powinna wejść spokojnie.
  10. Tak, otwieralem drzwiczki od popielnika i przez każdą szczelinę kilka razy przejechałem od dołu pogrzebaczem, i szczerze mówiąc dawało to lepszy efekt niż ruszt ruchomy w Optimie Komfort 8 kw, którą mam teraz. Chociaż sie nie martwiłem, że coś mi się zablokuje.
  11. Ja nie mając rusztu ruchomego w poprzednim kotle, po prostu brałem pogrzebacz i nim pomiedzy rusztami wodnymi poruszałem kilka razy od dołu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.