Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wegiel Brunatny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chłopie nie znam pieca w którym by się brunatny nie palił. nawet babcia pod starodawną kuchnią by ten rodzaj paliwa ulotniła :)

z tą ilością popiołu to u mnie jest tak samo jak w przypadku kamiennego . ze szlaką ?- przy spalaniu brunatnego zostaje pył . fakt faktem węgiel węglu nie równy. jednak na dwie próby eksperymentalne jeszcze nie miałem takiego przypadku.

Opublikowano

Ja ostatnio palę węglem brunatnym czeskim. Jest spora różnica w cenie.

Przed zakupem większej ilości nowego opału stosuję taką zasadę, że najpierw kupuję kilka worków i testuję jak się pali w moim piecu.

Węgiel, którego używam jest suchy i pali się dobrze. Jest więcej popiołu, ale w ogólnym bilansie się opłaca.

Opublikowano

witam!ja kupilem wegiel brunatny z bogatyni w marcu rok temu!po 10 miesiacach w piwnicy jest teraz suchy i pali sie ladnie,rozpalany od gory!piec mam zwykly smieciuch!wiec w twoim nie powinno byc problemu!tylko warunek suchy opal!bo takim prosto z placu bedzie ciezko!pozdrawiam!

Opublikowano

chłopie nie znam pieca w którym by się brunatny nie palił. nawet babcia pod starodawną kuchnią by ten rodzaj paliwa ulotniła :)

z tą ilością popiołu to u mnie jest tak samo jak w przypadku kamiennego . ze szlaką ?- przy spalaniu brunatnego zostaje pył . fakt faktem węgiel węglu nie równy. jednak na dwie próby eksperymentalne jeszcze nie miałem takiego przypadku.

 

Tak, ze szlaką. Jednak na moje oko węgiel, z którym miałem wtedy do czynienia, był mocno zanieczyszczony. Zdaje mi się że był to z kopalni w okolicach Konina.

Opublikowano

ja miałem mam bełchatowski , tak przynajmniej tak mówił mój dostawca. i problemów rzeczywiście nie ma w postaci zwiększonej ilości popiołu czy występowaniu szlaki. więc stąd moje zdziwienie

no kopalnia kopali nie równa tak samo jak pokład pokładowi.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.