Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Saunier duval - palnik załącza się i wyłacza przy c.w.u


MQover

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Od kilku miesięcy mam piec gazowy dwufunkcyjny Saunier duval Thema Plus o mocy 30 kW. Do pieca podłączony jest zbiornik warstwowy Galmet Fusion o pojemności 100l. Wszystko super, woda jest gorąca i nie ma problemu z jej ilością nawet przy 3 łazienkach. Martwi mnie sposób w jaki piec grzeje wodę, a mianowicie jak się zachowuje przy tym. Gdy w zbiorniku termostat załączy pompkę obiegową to piec grzeje wodę tak jakbym otworzył kran. Na początku odbywa się to normalnie tzn. palnik pracuje w sposób ciągły i piec moduluje jego moc. Gdy już chwilę podgrzeje wodę to zaczyna wariować. Włącza palnik na kilka sekund i go wyłącza. Tak jest do momentu gdy termostat w zbiorniku wyłączy pompkę czyli osiągnie zadaną temperaturę. Problem w tym że czasem trwa to nawet kilkanaście minut i palnik w tym czasie zaliczy sporo startów i wyłączeń. Wydaje mi się że to nie jest normalne i niezbyt dobrze wpływa na żywotność palnika. Poniżej przedstawiam filmik jak to wygląda. Próbowałem się kontaktować z działem serwisowym Saunier Duval, ale bez odpowiedzi. Miał ktoś podobny problem? 

https://youtu.be/1OjXtwsxHEk

Opublikowano

Rozwiązałem problem. Sprawdzając w ustawieniach serwisowych wskazania przepływu wody okazało się że piec ma tylko 2 litry na minute. Postanowiłem sprawdzić gdzie tkwi problem. Sprawdziłem pompkę w zbiorniku, ustawiona była na 3 najwyższym biegu więc nie ma opcji, na pewno pchnie więcej niż 2 litry. Został więc piec i okazało się że filtr w piecu na zimnej wodzie został zapchany jakimś mułek i innymi śmieciami. Prawdopodobnie stało się to zaraz po podpięciu pieca i puszczeniu pierwszej wody. Człowiek głupi, że tam od razu nie popatrzył, a przecież to logiczne że piec mając tylko 2 litry przepływu na minutę przy swojej mocy minimalnej 6 kW po prostu wyłączy palnik żeby nie przegrzać wody... Po wyczyszczeniu filtra przepływ podskoczył do 6-7 litrów i piec hula cały czas na załączonym palniku, aż do wyłączenia go przez termostat zbiornika. :) Szkoda tylko tych kilku miesięcy że się tak męczył przez moje niedopatrzenie, ehh...  Sprawdzajcie więc filtry. ;) Proszę o zamknięcie tematu lub usunięcie go, chociaż może się kiedyś komuś przyda taki przypadek. Pozdrawiam  

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.