Adki Opublikowano 10 Marca 2020 #1 Opublikowano 10 Marca 2020 Pozdrawiam Wszystkich,czy może mnie ktoś oświecić co jest ekonomiczniejsze?Pompa co pracująca non stop czy z jakimiś określonymi przerwami?Drugie pytanie jaką macie temperaturę włączania pompy co?
Gość Opublikowano 10 Marca 2020 #2 Opublikowano 10 Marca 2020 @Adki A jaki kocioł? U rodziców na zasypowcu pompa startuje przy 46°C i wyłącza się poniżej 43°C
Adki Opublikowano 10 Marca 2020 Autor #3 Opublikowano 10 Marca 2020 Kcioł z podajnikiem Pereko AgroMulti 18
plasticfun Opublikowano 10 Marca 2020 #4 Opublikowano 10 Marca 2020 Witaj Adki 17 minut temu, Adki napisał: co jest ekonomiczniejsze? Co przez to rozumiesz? Oszczędność energii elektrycznej czy żywotność pompy ? U mnie pompa zaczyna pracować od 45 stopni (kocioł GS) Pozdrawiam plasticfun
Adki Opublikowano 10 Marca 2020 Autor #5 Opublikowano 10 Marca 2020 Ekonomię w spalaniu groszku,czy praca pompy non sto nie wychładza kotła niepotrzebnie
Gość Opublikowano 10 Marca 2020 #6 Opublikowano 10 Marca 2020 Jak wystartujesz powyżej 45 a nawet 50 to będzie najlepiej. Pompa ma pracować cały czas powyżej tej temperatury.
plasticfun Opublikowano 10 Marca 2020 #7 Opublikowano 10 Marca 2020 Ja mam zwykłego górniaka i w moim przypadku na pewno ciągła praca pompy wychładza kocioł. Tutaj muszą Ci udzielić informacji koledzy od kotłów z podajnikiem. Pozdrawiam plasticfun
Gość Opublikowano 10 Marca 2020 #8 Opublikowano 10 Marca 2020 6 minut temu, plasticfun napisał: Ja mam zwykłego górniaka i w moim przypadku na pewno ciągła praca pompy wychładza kocioł. No tak,ale grzejesz po to by było ciepło w domku a bez pracującej pompy tak nie będzie (pomijam inst grawitacyjną):) Jeżeli kolega ustawi cykliczną pracę pompy to i kocioł zacznie tak pracować,raz z większą a za chwilę z mniejszą mocą-ja uważam,że jest to mało ekonomiczne,ale faktycznie fajnie jakby ktoś rozwiał wątpliwości kto ma podajnik.
Adki Opublikowano 10 Marca 2020 Autor #9 Opublikowano 10 Marca 2020 A jak jest gdy podłączony jest termostat pokojowy,który steruje pompą?Wtedy dopuki temperatura nie spadnie na pokojowym o histerezę pompa stoi.
Gość Opublikowano 10 Marca 2020 #10 Opublikowano 10 Marca 2020 Według mnie to nie jest ekonomiczne. W kotle gazowym/pelletowym może i jest,ale nie w zasypowcu/podajnikowcu.
plasticfun Opublikowano 10 Marca 2020 #11 Opublikowano 10 Marca 2020 3 minuty temu, Jamjestcichy napisał: grzejesz po to by było ciepło w domku a bez pracującej pompy tak nie będzie:) Tak zgadzam się, lecz miałem na myśli to co napisałeś w pierwszej odpowiedzi że (pompa startuje przy 46°C i wyłącza się poniżej 43°C ) dopóki w kotle jest węgiel i się pali. Natomiast gdy pompa chodzi nadal czyli na okrągło to woda w kaloryferach się wychładza przez ciągłą pracę i kaloryfery szybciej stygną. U mnie są żeliwne kaloryfery i jak się nagrzeją to dość długo trzymają ciepło.
Adki Opublikowano 10 Marca 2020 Autor #12 Opublikowano 10 Marca 2020 Wydaje mi się,że jak grawitacja dziła w miarę sprawnie(tak jak u mnie)to gdy pompa stoi to ipiec dłużej jest w podtrzymaniu,może się mylę
plasticfun Opublikowano 10 Marca 2020 #13 Opublikowano 10 Marca 2020 Adki Ja ci tutaj za dużo nie pomogę jestem można powiedzieć nowy na forum i dopiero się uczę ;-) Ale spokojnie poczekaj ktoś z bardziej doświadczonych kolegów ci odpowie na twój post. Pozdrawiam plasticfun
Gość Opublikowano 11 Marca 2020 #15 Opublikowano 11 Marca 2020 21 godzin temu, Adki napisał: Wydaje mi się,że jak grawitacja dziła w miarę sprawnie Jeżeli grawitacja działa sprawnie to tak jakby pompa była cały czas na on:)
Adki Opublikowano 11 Marca 2020 Autor #16 Opublikowano 11 Marca 2020 Według mnie nie do końca,bo grawitacyjnie woda krąży dużo wolniej niż przy pompie i myślę,że nie wychładza tak szybko kotła.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.