Daria1234 Opublikowano 7 Października 2019 #1 Opublikowano 7 Października 2019 Witajcie, W moim domu rodzinnym są pewne problemy z ogrzewaniem. Dom składa się z dwóch części. Starsza część z lat 60tych oraz nowsza lata 90. Wszystkie rury w ścianach, widać tylko te przy grzejnikach. Nikt do końca nie wie jak ta instalacja jest prowadzona i gdzie. Domy od zawsze grzane kotłem na węgiel, około 15 lat temu dołożony kocioł gazowy, który używany jest rzadko ,a teraz właściwie do c.w.u. W zeszłym roku mała modernizacja kotła na węgiel i wymiana kotła na ekogroszek z podajnikiem. Od czasu kotła gazowego układ zamknięty. Od kilku lat pojawia się problem grzania i niegrzania niektórych grzejników. Sytuacja pogarsza się z roku na rok. Po zeszłorocznej modernizacji grzeje tylko prawa strona domu. Lewa jest chłodna, letnia, niektóre grzejniki ciepłe, ale nie gorące. Hydraulik po wymianie kotła doradził zakręcać prawą stronę, odpowietrzać lewą itd. Grzejniki mają zwykłe zawory kulowe - na zasilaniu tylko. Zakręcanie zaworów faktycznie pomaga. lewa strona robi się ciepła(oprócz jednego grzejnika) po odkręceniu nawet niewielkim strony prawej, sytuacja wraca do normy, więc zawsze coś nie grzeje. Grzejniki odpowietrzone wiele razy. Więc pierwsze pytanie skąd takie problemy które pojawiały się z czasem? Ostatnio był hydraulik, który zasugerował założenie drugiej pompy na powrocie z tej części lewej budynku (tam gdzie rura powrotna faktycznie jest chłodna, czyli byłby dwie pompy jedna na zasilaniu a druga na powrocie) oraz zasugerował wyrzucenie elektrozaworu założonego za pompą na zasilaniu. Zawór został założóny razem z wymianą kotła na ekogroszek i tamten hydraulik który go zakładał upiera się że jest konieczny. Pytanie czy taki elektrozawór jest potrzebny w takim układzie oraz czy dwie pompy mają sens? Sugerował też , że przyczyną może być jakieś zamulenie rur w tak starej isntalacji. Bardzo proszę o wyrozumiałość i pomoc, na razie chociaż doraźna bo sezon zimowy się zbliża...
tommy07 Opublikowano 7 Października 2019 #2 Opublikowano 7 Października 2019 Spytaj tego hydraulika czy wie co to jest regulacja hydrauliczna , tzw zrównoważenie przepływów w instalacji. Tylko tyle i aż tyle żadna druga pompa nie jest potrzebna , a i instalacja nie jest zamulona skoro grzeje po zakręceniu drugiej części domu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.